KRYZYS WYJAZDOWY

Wszelkie tematy dotyczące kibicowania oraz kibiców Zagłębia

Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52

Postprzez Maniek TR 2005-09-09, 10:31 am

Moim zdaniem problem jeszcze tkwi w tym (choc całkowicie jest to dla mnie niezrozumiałe i tak jak pisał Tomano nie ma nic wspolnego z fanatyzmem) sporo ludziom przejadły sie wyjazdy na dziury. Przez kilka długich lat (1992-2000) mielismy okazje goscic w wiekszosci na niezlych wioskach, teraz jak przyszly okazje odwiedzic takie miasta jak Poznań,Wrocław,Gdynia czy Łódz ponowny wyjazd na malo atrakcyjny klub odstrasza troche ludzi.
Mozna jeszcze podac przykład z tym że: mamy tą Łódz i teraz sie zebrało 200 osob ale pamietajmy ze za pierwszym razem było nas 600 i to w środe! tak samo Wrocław: 800 a nastepnie 400, czy Poznań 450 a za drugim 170. Ale tak wlasnie tez reaguja ludzie. Hasło `ja tam juz bylem i nic sie nie dzialo` jest dla mnie conajmniej puste. Choc widac to w wiekszosci ekip. Przykład: Cracovia w Szczecinie: pierwszy mecz ponad 500 drugi 33, Legia w Poznaniu 1500 do niecałych 200 czy Arka w Łodzi: na Łks juz byli sezon wczesniej wiec 130 a na Widzewie 10 razy tyle czyli 1300!
Maniek TR
 
Posty: 38
Dołączył(a): 2005-05-23, 11:22 pm
Lokalizacja: SOSNOWIEC


Postprzez kobialka 2005-09-09, 11:46 am

To jest wlasnie to co Tomano powiedzial to jest FANATYZM !!!
Wielu moich znajomych, zwlaszcza kolezanek dziwi sie jak mozna jechac pol dnia na drugi koniec Polski, by zobaczyc jakis tam mecz. Dla mnie jest to najlepsza przygoda i to co najbardziej kocham !
Dla tych, ktorzy nie jezdza a chcieliby tyko do tej pory mieli rozne powody, moge powiedziec, ze jak do tej pory nie zaluje zadnego wyjazdu, dzieki temu poznalam wielu wspanialych ludzi, "zwiedzilam" miejsca o ktorych do tej pory nie mialam pojecia ze istnieja (np Swornica) i zaznalam wiele adrenaliny.
Warto byc z nasza druzyna wszedzie, choc nie zawsze wyniki sa takie jakbysmy chcieli, ale to przeciez nie o to chodzi. Wyjazd to wyjazd dlatego zachecam wszystkich tych, ktorzy chca .
Pozdrowienia dla wyjazdowcow :))
kobialka
 
Posty: 228
Dołączył(a): 2003-10-19, 2:50 pm
Lokalizacja: Sosnowiec: Stalowa

Postprzez MarcelZS 2005-09-09, 12:18 pm

Jednym z powodów może być - słaby kibicowski początek rundy jesiennej spowodowany remontem sektora gości - nie przyjechały dwie silne ekipy Lechia i Ruch (co do Ruchu to pewnie cześć ma wątpliwość czy powinien być wpuszczony), w związku z tym wielu potencjalnych wyjzadowiczów nie zachęciło się do odwiedzenia obcych stadionów.

Koejna rzecz narazie Zagłębiu idzie przeciętnie a jak przegrają w NML do będzie można napisać, że tragicznie - więc motywacji dla wielu jest brak.

Osobiście liczyłem w tym sezonie na frekwencję na ludowym w ilości 5000-6000 tyś, i wyjazdy odpowiednio 150-300, szkoda że cześć kibiców tylko chce wspierać drużyne jak wygrywa.

Kolejny raz wielki szacunek dla Wyjazdowiczów.

Wojtek, a jakby pojechało 100 osób dodatkowo nie po to by dopingować, tylko kozaczyć i się nawlić w pociągu to pewnie też nie był byś zadowolony. Więc nie liczy się ilość ale jakość, więc miej to na uwadze.
MarcelZS
 
Posty: 931
Dołączył(a): 2005-04-10, 8:21 pm
Lokalizacja: Sosnowiec-Sielec

Postprzez gruby 2005-09-09, 1:44 pm

MarcelZS napisał(a):Jednym z powodów może być - słaby kibicowski początek rundy jesiennej spowodowany remontem sektora gości - nie przyjechały dwie silne ekipy Lechia i Ruch (co do Ruchu to pewnie cześć ma wątpliwość czy powinien być wpuszczony), w związku z tym wielu potencjalnych wyjzadowiczów nie zachęciło się do odwiedzenia obcych stadionów.

Koejna rzecz narazie Zagłębiu idzie przeciętnie a jak przegrają w NML do będzie można napisać, że tragicznie - więc motywacji dla wielu jest brak.

Osobiście liczyłem w tym sezonie na frekwencję na ludowym w ilości 5000-6000 tyś, i wyjazdy odpowiednio 150-300, szkoda że cześć kibiców tylko chce wspierać drużyne jak wygrywa.

Kolejny raz wielki szacunek dla Wyjazdowiczów.

Wojtek, a jakby pojechało 100 osób dodatkowo nie po to by dopingować, tylko kozaczyć i się nawlić w pociągu to pewnie też nie był byś zadowolony. Więc nie liczy się ilość ale jakość, więc miej to na uwadze.



co ma brak gości na Ludowym do meczów wyjazdowych... :roll: tego nie rozumiem....
gruby
 
Posty: 1127
Dołączył(a): 2004-09-26, 10:54 am
Lokalizacja: zagórze mec...kraina wiecznych wiatrów

Postprzez Greg1906 2005-09-09, 2:22 pm

Ja też nie. Temat już się rozmył, kto miał coś sensownego do napisania już to napisał na początku a indywidualne tłumaczenia nic do przewodniego wątku nie mają. Jak napisał Tomano poprostu mało mamy F a n a t y k ó w.
Greg1906
Nadzieja białych
 
Posty: 859
Dołączył(a): 2003-08-23, 7:58 pm
Lokalizacja: Lids

Postprzez Pawel_fc 2005-09-10, 1:27 am

Według mnie jednym z powodów który może zniechcać ludzi do spędzania weekendów ze swoim klubem (przynajmniej mnie) jest to iż nasi kopacze nie dostosowują się do poziomu swoich fanów, nie chodzi mi o to jak stoją w tabeli tylko jak podchodzą do meczów wyjazdowych, przykład dwa ostanie mecze na widzewie, chłopaki wychodzą na mecz usrani po pachy od pierwszych minut cofają się trzęsąc dupami a po chwili dostają bramke, przyzwyczaili się do wizyt w pierdziszewach gdzie gospodarze na dzwięk słowa ZAGŁĘBIE robią po majtach. I jak tu z taką mentalnością awansować? bo aby to osiągnąć nie raz trzeba wywieźć 3 pkt z takich gorących terenów jak Łódź,Białystok,Wrocław,Gdańsk itp. Mam już dość jazdy po pierdziszewach wyjeździłem się po nich przez ostatnie 10 lat sporo, kiedyś kiedy byłem młodszy nie myślałem o tym w ten sposób i potrafiłem wykopać kase z pod ziemi by jechać a teraz wolę jechać do kobiety lub odłożyć kase na konkretniejszy wyjazd np. na Łks może tym razem dadzą rade bo byłem tam już ze 4 razy i jeszcze nigdy nie cieszyłem się z trzech punktów.
Pawel_fc
 
Posty: 2
Dołączył(a): 2005-09-10, 1:02 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez regard 2005-09-11, 10:19 pm

Jedną z odp. na temat słabej frekwencji na wyjazdach są dzisiejsze wydarzenia. Wczorajsze.
regard
 
Posty: 118
Dołączył(a): 2004-04-11, 1:52 am

Postprzez Misiek DG 2005-09-12, 9:54 am

regard napisał(a):Jedną z odp. na temat słabej frekwencji na wyjazdach są dzisiejsze wydarzenia. Wczorajsze.


Chyba sam nie wierzysz w to co mówisz :twisted: ... większość ludzi jadących na wyjazd liczy się z tym że wiąże się on niekoniecznie tylko z wydarzeniami sportowymi. A to co miało miejsce raczej zaplanowane nie było, poza tym raczej nikt się spodziewał że wyjazd do takiej mieściny zakończy się tak jak się zakończył.

Pozdro dla obecnych :!:
Misiek DG
Adventure Group
 
Posty: 822
Dołączył(a): 2003-09-05, 4:45 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez Gość 2005-09-12, 10:44 am

Misiek i dlatego jesty Was tak mało. Jak mam jechać na wyjazd z rodziną czy choćby sam jak może się on dla mnie źle skończyć?? Wolę zostać w domu i żyć być zdrowym niż jechać i przez jakiegoś debila nie wrócić.
Weź pod uwagę że wiele osób myśli podobnie do mnie. Ludzie mają rodziny i nie będą się narażać. Jeśli uda się wam wyeliminować tych kilku debili to z biegiem czasu jestem pewien że liczba wyjazdowców się zwiększy.

P.S.
I nie przyjmuję do wiadomości że to wiocha i nikt się nie spodziewał. Ludzie nie są głupi i nie patrzą tylko na miejscowość docelową.
Gość
 

Postprzez kobialka 2005-09-12, 10:59 am

incognito napisał(a):Misiek i dlatego jesty Was tak mało. Jak mam jechać na wyjazd z rodziną czy choćby sam jak może się on dla mnie źle skończyć?? Wolę zostać w domu i żyć być zdrowym niż jechać i przez jakiegoś debila nie wrócić.
Weź pod uwagę że wiele osób myśli podobnie do mnie. Ludzie mają rodziny i nie będą się narażać. Jeśli uda się wam wyeliminować tych kilku debili to z biegiem czasu jestem pewien że liczba wyjazdowców się zwiększy.

P.S.
I nie przyjmuję do wiadomości że to wiocha i nikt się nie spodziewał. Ludzie nie są głupi i nie patrzą tylko na miejscowość docelową.



Wyobraz sobie ze bylo nas tam wiele osob i ze wiekszosc wrocila do domu. Gadanie ze nie jade przez debili, jest conajmniej nie na miejscu, jak mowil Misiek, nic nie bylo zaplanowana, a wyobraz sobie ze debile sa tez w miejscu gdzie mieszkasz i nikt ci nie zagwarantuje ze tu ci sie nic nie stanie ....
a watpie w to ze jesli chlopaki nie beda jezdzic, to ze liczba wyjazdowcow sie zmieni .... po prostu niekotrzy musza zminic podejscie ...
kobialka
 
Posty: 228
Dołączył(a): 2003-10-19, 2:50 pm
Lokalizacja: Sosnowiec: Stalowa

Postprzez Misiek DG 2005-09-12, 11:57 am

incognito napisał(a):Misiek i dlatego jesty Was tak mało. Jak mam jechać na wyjazd z rodziną czy choćby sam jak może się on dla mnie źle skończyć?? Wolę zostać w domu i żyć być zdrowym niż jechać i przez jakiegoś debila nie wrócić.
Weź pod uwagę że wiele osób myśli podobnie do mnie. Ludzie mają rodziny i nie będą się narażać. Jeśli uda się wam wyeliminować tych kilku debili to z biegiem czasu jestem pewien że liczba wyjazdowców się zwiększy.

P.S.
I nie przyjmuję do wiadomości że to wiocha i nikt się nie spodziewał. Ludzie nie są głupi i nie patrzą tylko na miejscowość docelową.


A nie wystarczyło napisać że boisz się zasadzek na trasie? Poza tym nikt ci nie każe jeździć w grupie, możesz zawsze jechać zupełnie osobno. My też teraz jechaliśmy przynajmniej trzema różnymi trasami.
A jeśli boisz się o konsekwencje nieprzewidzianych wydarzeń, to zawsze możesz siadać na sektorach gospodarzy.
Misiek DG
Adventure Group
 
Posty: 822
Dołączył(a): 2003-09-05, 4:45 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez KISIEL 2005-09-12, 12:11 pm

Incognito, regard-lepiej żeby jezdziło malo ludzi, niz ma jezdzic dużo takiego pokroju jak Wy.
KISIEL
 
Posty: 55
Dołączył(a): 2005-06-23, 1:28 pm

Postprzez Łobuziak 2005-09-12, 1:58 pm

Misiek DG napisał(a):A nie wystarczyło napisać że boisz się zasadzek na trasie?

Nie. Bo są tacy, którzy wręcz oczekują tych zasadzek...a na awantury na stadionie się nie piszą.

Misiek DG napisał(a):Poza tym nikt ci nie każe jeździć w grupie, możesz zawsze jechać zupełnie osobno. My też teraz jechaliśmy przynajmniej trzema różnymi trasami.

I jadoc do NLM przynajmniej 2 z tras były takie, że nie prowadziły najkrótszą trasą. Można powiedzieć, że to ze względu na korki w Łodzi :)

Misiek DG napisał(a):A jeśli boisz się o konsekwencje nieprzewidzianych wydarzeń, to zawsze możesz siadać na sektorach gospodarzy.

ALe wtedy i tak nie będzie zaliczany jako wyjazdowiec w rankingu TMK, nie bedzie prowadzi tez dopingu...bo jesli sie ujawni to, albo zostanie przetransportowany do sektora gosci, albo przekopany (w zależności od stadionu).

Innych postów komentować mi się nie chce. Pozdro dla myślących podobnie do mnie :) Juch z poprawnością polityczną i ogólnokrajowym public relations :)

PS. A nie przyszło wam do głowy, że Zagłębie jest na swoim 'naturalnym' poziomie wyjazdowym? Tylko ten ubiegłoroczny był taki wyjątkowy... taką myśl podrzucił mi kolega, który jeździ bardziej regularnie.
Łobuziak
 
Posty: 63
Dołączył(a): 2004-02-01, 9:03 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez Mati_1987 2005-09-12, 2:05 pm

A nie wystarczyło napisać że boisz się zasadzek na trasie?

Misiek nie zadał tego pytania Tobie..więc nie wiem po co odpisujesz..
Mati_1987
Os.Piastów oficial fans
 
Posty: 375
Dołączył(a): 2004-06-29, 1:17 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Piastów

Postprzez KamilSuchedniow 2005-09-12, 2:14 pm

Ja "troche" nie rozumiem jak niektorzy mowia, ze nie jezdza przez brak kasy. Ok rozumiem, ze na kazdy wyjazd moze nie starczyc, ale uzbieranie kliludziesiaciu zlotych co pare tygodni to chyba nie jest wielka sprawa. Ja sam nie pracuje (mam nadzieje, ze na dniach sie to zmieni 8) ) ale jak chcialem jechac gdzies to jechalem, poprostu wolalem odpuscic jakas dyskoteke, albo impreze i zaoszczedzic te xx zł. Ew. zawsze mozna od kogos pozyczyc.
Inne osoby mowia, ze postawa pilkarzy zniecheca... przeciez na mecz jedzie sie dla Zaglebia (w moim przypadku Legii) i szczerze to mam gleboko gdzies czy przegrali 5 ostatnich meczy po 0:4 czy wygrywaja ciagle, wiadomo, ze fajniej jest ogladac dobry mecz, jeszcze wygrany, ale wynik przeciez nie jest najwazniejszy.
Ktos inny pisal brak czasu... no czasem sie zgodze, pogrzeb, jakas wazna uroczystosc w rodzinie, terminy egzaminow, jakies poprawki, no i tyle, co moze byc wazniejszego niz mecz ?? No czasem praca, w ktorej nie mozemy skorzystac z urlopu, ale jak sie naprawde chce to sie jakos zalatwi.
A co do dziewczyny... jak kocha to poczeka :wink:
KamilSuchedniow
 
Posty: 12
Dołączył(a): 2005-05-17, 8:20 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie / Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kibice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

cron