przez Krawiec 2004-09-02, 8:13 am
Zgodze się co do tego, że w wypowiedziach panów Wiśniewskiego i Blajpiosa czuć jakąś inność, coś dziwnego z naszego punktu widzenia. Jak się domyślam ludzie ci nie chcodzą na Ludowy , a sytuację sportową Zagłębia znają z mediów.
Ale być moze z tego powodu, że są obok całego zamieszania mają zdrowe i wyważone spojrzenie na ten temat.
Ja podzielam gniew rrr i Wojtka co do sytuacji sportowej. Równiez uważam , o czy pisałem i mówiełem , że niezmieniany skład z 3 ligi prezentowałby sie lepiej niż ten obecny.
Doswiadczenie życiowe podpowiada mi jednak ,że w sytuacji kryzysowej poprzez panikę mozna zepsuć wszystko i nie wydobyc sie z tego. Zwolniliśmy juz kiedyś Krótkiego róbiąc na trybunach nagonkę, zespół wział Baczynski i spadaliśmy w tabeli z prędkościa światła.
Dlatego s p o k o j n i e panowie , jeszcze jest duzo czasu zeby wyjsc na prostą.
Koncepcja strategii Tochela była dobra. Chodziło o granie skrzydłami tzn Dawid i Bała mieli chodzić po liniach, a wysocy napastnicy wbijać głową to co pójdzie z boku albo dostawiać nogi w zamieszaniu podbramkowym . Sprytny Morawski miał dobijać z dystansu to co wyjdzie za pole karne.
Niestety strategia trenera na razie nie sprawdza się i jakoś nie zapowiada się żeby się sprawdzała ale co w tej sytuacji mają zrobić kibice. Ok, stwierdziliśmy fakt, że jest źle i co dalej ?
Możemy albo zrobić nagonkę na Tochela albo dopingować zespoł ( czyli trenera i zawodników, którymi dysponuje ).
On teraz nie może powiedzieć Włochom, sorry pomyliłem się co do tych graczy sprowadzcie mi następnych , niesatety do końca rundy musi coś zrobić z tych , któych ma i to wg innej strategii - bo pierwotna zawiodła.
Mówicie o ofensywie tak jakbyście nie nie byli świadomi tego, że Stolpa jest w Norwegii , Małocha w gipsie, a Bugi odbija się od obrońców terminatorów jak piłeczka ping-pong'owa.
W tej sytuacji jaka mamy trzeba było grać Grecję i trener próbował tego . Niestety zespoły , które przyjezdżały na Ludowy również nastawiły się na taką taktykę, a mistrzostwo w udawaniu Greków osiągnął Kujawiak - najgorzej prezentująca się drużyna osiągająca maksimum punktowe.
Ktoś pisał o psychologu. Tego byłoby teraz trzeba zespołowi w tym trenerowi - u s p o k o i ć i z m o t y w o w a ć .
A my kibice nie mieszajmy w barszczu tylko motywujmy zespoł do lepszej gry d o p i n g u j ą c .
Szanujmy trenera swego bo możemy mieć Krótkiego.
Ostatnio edytowano 2004-09-02, 9:27 am przez
Krawiec, łącznie edytowano 2 razy