Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Tomcjo napisał(a):Ostatnio mocno krytykowani sa Wezałow i Martinez . Trochę chciałbym ich bronić . Nie grają dobrze bo nikt nie gra . Wiec nie do końca to ich wina . Na dodatek za późno dołączyli do drużyny . Raczej widze szanse ze w nowym sezonie beda kluczowymi graczami . Podobnie było z Fonfara . Bezużyteczny w II lidze w I wystartował obiecująco . Zreszta tak o nim myślałem ze na wyższym poziomie moze odpali . Teraz tez ma słabe momenty ale tak jak cała drużyna . Będziemy potrzebować wzmocnień w każdej formacji ale ci piłkarze raczej zostaną w klubie na dłużej . A swoją droga ciekawy byłby sparing tych co grają z tymi co ostatnio odeszli lub sa wypożyczeni .
pyla napisał(a):Wg. mnie Derbin przekombinował zaraz po kontuzji Dutka na jego miejsce miał wskoczyć Martinez.
Tomcjo napisał(a): Podobnie było z Fonfara . Bezużyteczny w II lidze w I wystartował obiecująco . Zreszta tak o nim myślałem ze na wyższym poziomie moze odpali . Teraz tez ma słabe momenty ale tak jak cała drużyna .
Kończy się proces karny byłych piłkarzy GKS Bełchatów oskarżonych o kupowanie meczów w latach 2004-2005, by awansować do Ekstraklasy. Zamknięty już został przewód sądowy, mimo, że zeznania składać miał były reprezentant Polski Dariusz P. Nie dojechał jednak do sądu, choć wniosek o jego przesłuchanie złożył jego obrońca. Byłemu zawodnikowi PGE GKS... popsuł się jednak samochód w drodze do Bełchatowa. Prowadzący rozprawę sędzia Piotr Nowak nie zgodził się na odroczenie rozprawy, uznając, że to przeciąganie procesu.
Prokurator wniósł o skazanie wszystkich oskarżonych oraz zasądzenie wobec nich następujących kar:
- wobec Grzegorza F. - pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz 15.000 zł grzywny plus koszty sądowe
http://www.belsport.pl/pilka-nozna/1199 ... y-gks.html
Mając powyższe na uwadze oświadczam, że nigdy nie wręczyłem ani nie obiecywałem żadnemu piłkarzowi, sędziemu, trenerowi, działaczowi oraz jakiejkolwiek innej osobie pieniędzy lub innej korzyści materialnej w celu wpłynięcia na wynik meczu piłkarskiego. Proszę więc o nie wyciąganie zbyt pochopnych wniosków przed ostatecznym rozstrzygnięciem w niniejszej sprawie przez odpowiednie organy lub sądy. Na chwilę obecną wobec toczonego się śledztwa nie mogę powiedzieć nic więcej na ten temat.
Z wyrazami szacunku
Grzegorz Fonfara"
http://www.gks.net.pl/aktualnosci/item/20-oświadczenie-grzegorza-fonfary-w-sprawie-afery-korupcyjnej
Grzegorz Fonfara był bardzo bliski gry w Polonii Warszawa Ireneusza Króla. Odmówił jednak złożenia deklaracji, że nie brał udziału w korupcji. "Czarne Koszule" go nie chciały i w efekcie wylądował w Katowicach.
- Wszyscy się dziwili, że tylu zawodników przyjeżdża na testy. Ale z jednej strony były to testy medyczne, z drugiej sportowe, natomiast w dwóch przypadkach zdarzyło się, że piłkarze odmówili podpisania oświadczenia antykorupcyjnego - mówi Ireneusz Król. Chodziło o Grzegorza Fonfarę i Macieja Iwańskiego. W przypadku, gdyby zawodnicy podpisali stosowne dokumenty, a później na jaw wyszedłby ich udział w korupcji, musieliby klubowi wypłacić odszkodowanie wielkości tylu pensji, ile pozostało im do końca kontraktu.
http://www.sportslaski.pl/info/gracz-gi ... upcji.html
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników