przez Qcu20 2014-03-11, 10:47 am
Miałem "przyjemność" być wczoraj z mamą i młodszym bratem wyrobić sobie kartę kibica.
Od początku. Kolejka, może 5-6 osób w kolejce z wnioskami. Trzeba czekać. Siedzenia są przygotowane, druki i długopisy leżą na stołach, można usiąść i wypisać spokojnie wniosek. Kolejka w ogóle nie posuwała się na przód. Czekaliśmy dobre pół godziny, zanim doszło do nas. Najpierw dowód dała mama, po chwili otrzymała wyrobioną kartę + paragon. Następnie poproszono mnie. Dałem dowód, pani zeskanowała i wystawiła paragon...
Nie, jednak nie, bo brakło rolki w kasie fiskalnej. Zdarza się, trzeba tylko umieć ją wymienić. I tu pojawił się problem, bo były dwie panie ( młode dziewczyny ), które nie potrafiły tego zrobić i kurwowały pod nosem. W sumie się nie dziwię, bo też bym się wkurzył. Przed kasą trzy osoby ( my ) i za nami kolejne 4-5, które zaczęły się niecierpliwić. Po jakichś 10 minutach udało się zmienić rolkę. Brawo!. Teraz drukowanie karty. I tu drugi problem, moja karta została tak jakby nabita, ze wszystkimi danymi ale bez wydruku, nie było mojego zdjęcia ani danych. I co teraz? Drugiej karty się nie da wydrukować, bo przecież jest w systemie. W końcu udało się zrobić chyba duplikat i karta wyszła. Potem brat dał legitymację szkolną, skanowanie, drukowanie i...Wydrukowała się moja karta zamiast jego...I znowu problem bo teraz ja mam dwie karty. Anulować nie chciały / się nie dało bo to musi być z poziomu administratora...I wielkie problemy. W końcu nie wiem co zrobiły ale wydrukowały właściwie..
Wszystko zajęło ponad pół godziny...Szkoda, bo wydaje mi się, że dziewczyny były nieogarnięte. Nawet rolki w kasie fiskalnej nie potrafiły wymienić. OK, można tego nie potrafić ale kurde trzeba przewidzieć, że rolka nie jest wieczna i kiedyś się skończy i że w którymś momencie trzeba będzie ją wymienić...No nic, nie wiem jak było dalej bo poszedłem już. Faktycznie, jeżeli ktoś przyjdzie wyrobić kartę w dniu meczu...to może nie zdążyć na przed ostatnim gwizdkiem..