przez Tadeusz Wisniewski 2013-01-05, 7:04 pm
Przeczytałem wypowiedzi Trenera i Asystenta naszego Zagłębia na rude wiosenna 2013.
Przypomnialy sie natychmiast moje chłopiece lata kiedy Stal Ssosnowiec była prowadzona
przez zawodnika ex Sosnowieclich Klubów Pana Włodzimierza Dudka.
Ówczesna druzyna to w znaczej wiekszosci byli zawodnicy miejscowi z tych "obcych" ktorzy
grali u nas to byli Jochemczyk i Bracia Pocwowie - pomocnik i lewe skrzydło- zatenskniłem
za latami niewiele powyzej 50-te. Wówczas mielismy Stadion przy Al. Mireckiego nie będe
opisywał o luksusie jaki mieli Kibice i Piłkarze. Nasza ambicja było miec druzyne i wygrywać
mecze z takimi jak Ruch, Wisła, Lech, Lechia, Cracovia - Górnika jeszcze wówczas nie było.
Nie myslelismy o Stadionie - naszym pragnieniem było wygrywac z mocniejszymi i Klubami
posiadajacymi tradycje. I to pragnienie nam się spełniło - otóz nadszedł rok 1955 kiedy nasza
druzyna będac beniaminkiem grała dobrze ku zadowoleniu Kibiców ktorych miala wówczas sporo
I ten pamietny mezc z CWKS Warszawa i te minuty kiedy byliśy Mistrzami Polski.
Dlaczego to pisze - a no po to, ze moze Ci dwaj zawodnicy naszego Zagłebia będa mieli troche
szczęscia, moze będa potrafili trafic do zawodników, moze maja takie doswiadczenie, ze
pozwoli ono na dobra gre naszej druzyny a moze w któryms momencie AWANS do I Ligi.
Dlaczego Ja to wszystko pisze a no dlatego, ze Sztab trenerski to nasi zawodnicy w komplecie
druzyna prawie nasza i młoda - a nam Seniorom marzy sie aby o naszym Klubie nie rozwarzano
we Wrocławiu a druzyna Awansowała do I ligi wkrótce. Zycze wszystkim zyczliwym i Sobie tez.
Pozdrawiam - Tadeusz