Przyszłość Zagłębia

[dardawsz1]

Na pewno są , trzeba tylko ich tylko umieć wyłuskać z szarzyzny a to właśnie kiedyś trenerom Zagłębia się udawało.

Jakoś nie widać aby zagłębiowskie perełki były tłumnie wyłuskiwane przez inne kluby

No właśnie August, nikt nie penetruje tego rynku bo i po co , przecież każdy szanujący się klub ma swoją okolicę i tam szukają graczy do siebie.Nie mówię tutaj o bogatych klubach z ekstraklasy bo te zamiast szukać kopaczy w niższych ligach wolą zapłacic za obiecującego pierwszo czy drugoligowca.
Natomiast o tym, że kluby spoza ekstraklasy penetrują swe okolice świadczą ich sklady.
Kilka przykladów z brzegu :
ARKA znajdziemy tu graczy z :
Gryf Wejherowo, Gedania Gdańsk, Wisła Tczew, Gryf 95 Słupsk, Gryf Wejherowo, Borowiak Czersk, Jantar Ustka

Warta Poznań :
Promień Opalenica, Tur Turek, Mieszko Gniezno, Unia Janikowo, Unia Swarzędz, Polanin Strzałkowo

Podbeskidzie :
z racji położenia penetruje rynek poludniowy i tak sa tu gracze z ŠK Matador Púchov, FC ViOn Zlaté Moravce, FC Baník Ostrawa, FC Vysočina Jihlava, FK Kysucký Lieskovec, FK Dukla Bańska Bystrzyca, ŠK Matador Púchov

Przykłady można mnożyć.A u nas Poza Koźminskim ,który chyba jest z AKSu innych Zagłębiaków z niższych lig nie uświadczysz.
Czy to znaczy ,że u nas nie potrafią grac w piłkę , oczywiście że potrafią tylko trzeba jak wspomniałem te perełki znaleźć a tu szwankuje wspólpraca naszego Zagłębia z klubami regionu.
Zamiast wybierać z pomiędzy dwudziestoma paroma wychowankami lepiej chyba wybierać z ponad dwóch tysięcy zawodników z naszej najbliższej okolicy.
Jak koledzy wyżej pisali, kiedys można było spotkać trenerów w terenie , teraz jakoś nie mają ochoty.Trzeba im przyprowadzić gracza pod nos i testować.

Więc August nie dziw się że inne kluby tutaj nie węszą skoro nie robi tego ten co powinien.Pewnie traktują ten teren jako beztalencie zakładając, ze skoro nie ma nikogo ciekawego w Zagłębiu to i nie ma w okolicy.

Mniej telewizji , mniej grillowania i więcej pracy dla klubu nawet poza ustawowymi godzinami .

August, ja oczywiście łowcem talentów nie jestem ale z racji zaliczonych setek meczy potrafię odróżnic czy ktoś umie grać w piłkę czy tez nie.A że lubię zerknąć po okolicy,naprawdę wiem co piszę.

p/s
A dwójka wspomniana wczoraj przeze mnie strzeliła w tej kolejce łącznie 5 goli (3+2)

[August]

Problemem tego klubu nie jest to, że nie ma systemu wyławiania miejscowych talentów, co notabene lezy w całym kraju. Problemem tego klubu jest to, że absolutnie przez ostatnie lata nie było żadnego działacza, któremu autentycznie zależałoby na klubie jego rozwoju, promocji, strategii, źródłach finansowania. Świadczy o tym już sam fakt, że kilka lat rządów włoskich i oczywiście pieniędzy zostało zmarnowanych pod względem organizacyjnym i sportowym. A ostatnie rządy pseudobiznesmenów pokroju Szatana czy Książka to juz totalny folklor. A wszystko to łączy kompletna ignorancja ze strony miłościwie nam panującego Króla Kazimierza, którego czasy - jeśli Zagłębie jednak upadnie - przejdą do historii jako kompletny upadek sportu w Sosnowcu

[dardawsz1]

Wszystko August zgoda.
Tylko,że temat brzmi "przyszłość" i to jest dla nas teraz najważniejsze.
Stąd właśnie moje wypociny nt co zrobić aby znaleźć kogoś za niewielkie pieniądze do grania bo jak widzimy ambicja i zaangażowanie na niewiele się zdaje gdy brak umiejętności.

[August]

Tylko kto ma zrobić cokolwiek w kierunku stworzenia profesjonalnego skautingu Nawet przyjmując, że Miasto przekaże pieniądze klubowi to obawiam się, że Baczyński nie jest w stanie zrobić nic w tym kierunku. Z całym szacunkiem dla Pana Leszka, ael czas Prezesów jego pokroju już minął. Temu klubowi potrzebny jest pfesjonalny menago, który postawi wszstko na nogi. Tymczasem obawiam się, że nawet jeśli Baczyński by zrezygnował to dam sobie klejnoty rodzinne obciąć, że następnym byłby ktoś pokroju Dariusza Nejmana b. skarbnika ślaskiej SLD, któremu Kaziu dał robotę w jednym z miejsich podmiotów. Niestety , jak czas pokazał, Górski i jego ekipa nie jest w stanie wznieśc się poza układy i załatwić kogoś kto się po prostu zna na zarządzaniu.

[Tadeusz Wisniewski]

Szanowny Blajpiosie.-
Odpaliles rakiete ktora trudno ogarnac, ale bez Ciebie tez było smutno.
No coz wyznam, iz nie wiem za ktora druzyna Kibicujesz teraz w 2011 r.
Nie pogodziłem sie z faktem kiedy podobno najwierniejsi nie Kibicują
Zagłebiu Sosnowiec ul. Kresowa 1.Postanowili leżacego pokopac jeszcze
bardziej a niech zniknie z mapy Polski po ponad 100 latach.
Ja jestem za moim Zagłebiem za tymi wydarzeniami które zaczęły sie
przy Al. Mireckiego a pozniej przenieslismy sie na Kresowa i tak
pozostanie na zawsze - bo tam jest ORYGINAŁ a ze inni wola inna
druzyne takie ich prawo.
Kibicowanie Zagłebiu z Kresowej to cale moje życie nie było innej
druzyny dla ktorej chciałem poswięcic czas. Bedzie dobrze - damy rade
jeszcze na Kresowej bedzie wesoło.
Serdecznie Pozdrawiam
Tadeusz

[pyla]

Szanowny Blajpiosie.-
Odpaliles rakiete ktora trudno ogarnac, ale bez Ciebie tez było smutno.
No coz wyznam, iz nie wiem za ktora druzyna Kibicujesz teraz w 2011 r.
Nie pogodziłem sie z faktem kiedy podobno najwierniejsi nie Kibicują
Zagłebiu Sosnowiec ul. Kresowa 1.Postanowili leżacego pokopac jeszcze
bardziej a niech zniknie z mapy Polski po ponad 100 latach.
Ja jestem za moim Zagłebiem za tymi wydarzeniami które zaczęły sie
przy Al. Mireckiego a pozniej przenieslismy sie na Kresowa i tak
pozostanie na zawsze - bo tam jest ORYGINAŁ a ze inni wola inna
druzyne takie ich prawo.
Kibicowanie Zagłebiu z Kresowej to cale moje życie nie było innej
druzyny dla ktorej chciałem poswięcic czas. Bedzie dobrze - damy rade
jeszcze na Kresowej bedzie wesoło.
Serdecznie Pozdrawiam
Tadeusz

AMEN

[PawełK]

Ciekawe kto będzie chciał sponsorować klub z takim zadłużeniem..

Biorąc pod uwagę wysokość kapitału spółki i wysokośc zadłużenia to zapewne dotąd byc może nie było konieczności podjęcia uchwały co do daleszego istnienia spółki. Poza tym biorąc pod uwagę ewentualne gwarancje finansowe Miasta może oznaczać szansę poprawy sytuacji spółki jak i zachęcić ewentualnych sponsorów. Do tego jednak potrzebne profesjonalne działania zarządu. I w tym jest problem. A nie w skali zadłużenia. Dlatego przestańcie wreszcie pierdolić jedno i to samo w kółko i siać defetyzm. Dla mnie to był tylko pretekst ludzi, którzy tworzyli 1906. Niech ktoś raczy pogadać wpierw z jakimś sensownym ekonomistą i a nie bezmyślnie powtarzać jedno i to samo.

Całkowicie się z Tobą zgadzam , nieszczęściem jest że mamy nie tylko na tym forum samych specjalistów od wszystkich dziedzin a ekonomia wiedzie prym

Specjalnie przeniosłem polemikę na ten temat tu, bo dyskusja dotyczy bardziej przyszłości.

Gwarancje finansowe Miasta miały być przy dokapitalizowaniu nr 1, czyli przy wejściu Miasta do klubu i objęciu pakietu 49% - jak to się skończyło wszyscy widzimy teraz. Dziś kończy się 5 września, a dalej nie wiemy co z 51% akcji, które są w prywatnych rękach. Niestety cicho w tym temacie. Idąc tym tokiem to dziś Miasto powinno być właścicielem Zagłębie S.A. bo raczej Panowie Kozielski i Książek nie wpłacili swojej części.

[August]

Gwarancje finansowe Miasta miały być przy dokapitalizowaniu nr 1, czyli przy wejściu Miasta do klubu i objęciu pakietu 49% - jak to się skończyło wszyscy widzimy teraz. Dziś kończy się 5 września, a dalej nie wiemy co z 51% akcji, które są w prywatnych rękach. Niestety cicho w tym temacie. Idąc tym tokiem to dziś Miasto powinno być właścicielem Zagłębie S.A. bo raczej Panowie Kozielski i Książek nie wpłacili swojej części.

I to jest problem a własciwie dramat tego klub, a nie wysokość zadłużenia sama w sobie.Przykładów można by oczywiście mnożyć.

[django]

Ciekawe kto będzie chciał sponsorować klub z takim zadłużeniem..

Oczywiście jest to kolejny "mit założycielski". Mit, który się nazywa "nikt nie będzie sponsorował klubu, który ma x zadłużenia". W miejsce x wstawiamy dowolną liczbę, z tym że im większa, tym lepsza, bo przecież wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że Zagłębie padnie. Jak się okazało klub ma około 3-4 milionów długu. W odpowiedzi na Twoje wątpliwości już Ci kolego piszę trzy z brzegu przykłady klubów o podobnej do Zagłębia sytuacji finansowej, które ktoś już zechciał zasponsorować.

GKS Katowice - 4 miliony długu. Zasponsorował Centrozap.
Raków Częstochowa. 3 miliony długu. Zasponsorwał JMD (właściciciel Biedronki)
Miedź Legnica. 3,5 miliona długu. Zasponsorowało DSA (międzynarodowa grupa finansowa, związana z dolnośląskim biznesmenem Andrzejem Dadełłą.

Specjalnie pominąłem mocno zadłużone zespoły ekstraklasy, bo przecież każdy sponsor chce się wygrzać w blasku kamer C+. Wymieniłem za to kluby z najbliższego sąsiedztwa, bądź z tej samej ligi co Zagłębie.

[PawełK]

Ciekawe kto będzie chciał sponsorować klub z takim zadłużeniem..

Oczywiście jest to kolejny "mit założycielski". Mit, który się nazywa "nikt nie będzie sponsorował klubu, który ma x zadłużenia". W miejsce x wstawiamy dowolną liczbę, z tym że im większa, tym lepsza, bo przecież wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że Zagłębie padnie. Jak się okazało klub ma około 3-4 milionów długu. W odpowiedzi na Twoje wątpliwości już Ci kolego piszę trzy z brzegu przykłady klubów o podobnej do Zagłębia sytuacji finansowej, które ktoś już zechciał zasponsorować.

GKS Katowice - 4 miliony długu. Zasponsorował Centrozap.
Raków Częstochowa. 3 miliony długu. Zasponsorwał JMD (właściciciel Biedronki)
Miedź Legnica. 3,5 miliona długu. Zasponsorowało DSA (międzynarodowa grupa finansowa, związana z dolnośląskim biznesmenem Andrzejem Dadełłą.

Specjalnie pominąłem mocno zadłużone zespoły ekstraklasy, bo przecież każdy sponsor chce się wygrzać w blasku kamer C+. Wymieniłem za to kluby z najbliższego sąsiedztwa, bądź z tej samej ligi co Zagłębie.

Fajnie, że się bawisz w pogromcę "mitów", lecz...

Owszem Centrozap uratował GKS, lecz wcale tak kolorowo ponoć tam nie jest. Wynik sportowy - patrz tabela...
Raków jest fajnym przykładem na to, że odpowiedni ludzie zabrali się za ratowanie klubu. U nas niestety nie ma drugiego Brzęczka i innych - szkoda...
Miedź Legnica - dla mnie fenomen. Jak na takie miasto to stadion ładny i przede wszystkim nie było o jego budowie głośno, prace szły powoli do przodu. W końcu trafili na kogoś kto wykłada pieniądze. Jak długo? Zobaczymy. Miedź miała awansować już sezon temu, obecnie jak wygrają zaległy mecz w Żaganiu mają szansę na lidera.

Teraz pokaż mi miasto, w którym:
- co wybory obiecuje się nowy stadion...
- przejęło pakiet akcji, wsunęło "swojego" prezesa, który miał zrestrukturyzować spółkę i jak się okazało musiał zostać pogoniony, a dług niekoniecznie zredukowany...

Klub, w którym (tak z najbliższych wydarzeń):
- nie są podejmowane jakiekolwiek działania marketingowe, a kibice chcąc robić społecznie akcje są odsyłani za drzwi...
- prezes restrukturyzując spółkę wymienia trenera na "swojego", a ten z kolei wymienia 17 zawodników (gadanie o przyjściu za darmo można między bajki wsadzić - zarejestrowanie ich kosztuje niemałe pieniądze)...
- nikt nie wie ile faktycznie wynosi zadłużenie spółki (albo wie i nie powie)...
- tworzy się APN, która ma z klubem współpracować, lecz po czasie okazuje się, że jednak lepszym rozwiązaniem jest przyłączenie drużyn młodzieżowych pod klub (tutaj ewidentnie pachnie możliwością pozyskania środków z miasta na szkolenie młodzieży, które można później inaczej spożytkować - patrz brak rozliczenia takich pieniędzy przez Adamczyka, o czym ostatnio mieliśmy okazję się dowiedzieć)...
- budżet to pojęcie, o którym warto wspomnieć, lecz nikt go nie potrafi określić...
- co roku obiecuje się awans (oprócz obecnego sezonu)...
- w dobie "czarnych chmur nad klubem" kadra wynosi 28 zawodników - po co?

Przykładów jest więcej. Są też takie o których wiesz, ale nie napiszesz. Owszem możemy usiąść i czekać aż przyjdzie kolejny zbawiciel, który obieca złote góry, tylko czy wcześniej się to wszystko nie rozwali? Miasto też średnio garnie się do pomocy w pozyskiwaniu sponsorów, a ma możliwości w tym temacie zapewne duże. O tym, że władze miejskie mają Zagłębie w dupie to chyba wie każdy (no może poza okresem przedwyborczym, bo przecież nikt inny "zamku" przejąć nie może, bo się dopiero narobi). Lecz jak widać są też tacy co nie wytrzymali jawnego robienia w chuja i założyli klub kibicowski.

[August]

Oczywiście jest to kolejny "mit założycielski". Mit, który się nazywa "nikt nie będzie sponsorował klubu, który ma x zadłużenia". W miejsce x wstawiamy dowolną liczbę, z tym że im większa, tym lepsza, bo przecież wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że Zagłębie padnie.

Racja. I niestety powtarzanie za ojcami-założycielami tych głupot świadczy o manipulacji środowiskiem kibiców.

Owszem możemy usiąść i czekać aż przyjdzie kolejny zbawiciel, który obieca złote góry, tylko czy wcześniej się to wszystko nie rozwali? Miasto też średnio garnie się do pomocy w pozyskiwaniu sponsorów, a ma możliwości w tym temacie zapewne duże. O tym, że władze miejskie mają Zagłębie w dupie to chyba wie każdy (no może poza okresem przedwyborczym, bo przecież nikt inny "zamku" przejąć nie może, bo się dopiero narobi).

Cały czas powtarzam, że dramatem tego klubu i jego kibiców jest to, że pośród miejskich decydentów, lokalnego biznesu, sportowych działaczy, kibicowskich decydentów, słowem całego tego establishmentu nie ma nikogo komu ten klub tak naprawdę leżałby na sercu. Póki co, każdy kto sie weźmie za sport to ma na względzie swój interes, w najlepszym wypadku dobrą zabawę za cudze pieniądze. Dlatego Sosnowiec sportowo jest dziś głęboką prowincją. Podoba mi się przykład Rakowa. Poprzedni Zarząd narobił strasznego syfu, jeśli chodzi o długi. Tyle, że u nich byli zawodnicy, w tym najwybitniejszy reprezntant, postawili klub na nogi. U nas dla odmiany, byli zawodnicy, w tym najwybitniejszy reprezentant, postawili sobie dorodne chałupy.

Lecz jak widać są też tacy co nie wytrzymali jawnego robienia w chuja i założyli klub kibicowski.

I najwyraźniej mają gdzieś to w jaki sposób to zrobili.

[August]

Dziś kończy się 5 września, a dalej nie wiemy co z 51% akcji, które są w prywatnych rękach. Niestety cicho w tym temacie. Idąc tym tokiem to dziś Miasto powinno być właścicielem Zagłębie S.A. bo raczej Panowie Kozielski i Książek nie wpłacili swojej części.

- Odbyłem twardą, męską rozmowę z trenerem Piotrem Stachem i teraz kostka Rubika jest w jego rękach. Nie mam zamiaru wtrącać się do drużyny - mówi Leszek Baczyński, prezes Zagłębia Sosnowiec.
Po piątej porażce z rzędu, trener Stach oddał się do dyspozycji zarządu. W niedzielę poprowadził trening, a wczoraj we wczesnych godzinach popołudniowych odbył męską rozmowę z prezesem klubu. - Na tę chwilę szkoleniowiec zostaje - przyznał prezes Baczyński. Jakie jest uzasadnienie tej decyzji?

- Kto nie ma miedzi, ten w domu siedzi - uśmiecha się Baczyński. - Kierunek naszej działalności wytycza ekonomia. Jeżeli organizujemy pieniądze na spotkanie wyjazdowe czy na mecz u siebie, to nie możemy sobie pozwolić na dodatkowe koszty. Ta sytuacja ma również przełożenie na wyniki zespołu. Sprawy finansowe idą we właściwym kierunku. Mam nadzieję, że w tym tygodniu miasto przejmie udziały w spółce od Dariusza Kozielskiego i Dariusza Książka, więc zrobimy kolejny krok do przodu - kończy prezes II-ligowca

http://www.sportslaski.pl/trener-zaglebia-zostaje-bo-kto-nie-ma-miedzi-ten-w-domu-siedzi,sport-slaski,30928,info.html

[STACH PL]

Fajnie że wszystko idzie w dobrym kierunku tyko niepokoi mnie parę rzeczy mianowicie sformułowanie "dodatkowych kosztów "tzn że prezes nie zostawił sobie furtki (albo bata lub marchewki) przy podpisywaniu 3-letniej umowy z trenerem i jesteśmy skazani na niego? Następnie -Kto nie ma miedzi ten w okręgówce siedzi (troszkę przerobiłem a na koniec jestem ciekaw czy panowie KK są tak oporni z oddaniem akcji za symboliczną kwotę czy jeszcze chcą coś wyssać jak te pijawki czy po prostu miasto jest tak nieudolne Nie wiem czas ucieka lakoniczne wypowiedzi prezesa zaczynają mnie irytować no chyba że nie zrozumiałem przytoczonego tekstu to mnie poprawcie.Pozdrawiam

[django]

Fajnie, że się bawisz w pogromcę "mitów", lecz...

Owszem Centrozap uratował GKS, lecz wcale tak kolorowo ponoć tam nie jest. Wynik sportowy - patrz tabela...
Raków jest fajnym przykładem na to, że odpowiedni ludzie zabrali się za ratowanie klubu. U nas niestety nie ma drugiego Brzęczka i innych - szkoda...
Miedź Legnica - dla mnie fenomen. Jak na takie miasto to stadion ładny i przede wszystkim nie było o jego budowie głośno, prace szły powoli do przodu. W końcu trafili na kogoś kto wykłada pieniądze. Jak długo? Zobaczymy. Miedź miała awansować już sezon temu, obecnie jak wygrają zaległy mecz w Żaganiu mają szansę na lidera.

Fajnie, tylko że ja w żaden sposób nie odnosiłem się do aktualnej sytuacji tych klubów. Pisałem o sytuacji, w której te kluby były zanim znalazły sponsorów. Po co ten sarkazm? Nie pasuje Ci słowo mit? Jakim słowem w takim razie określiłbyś wmawianie ludziom, że nikt nie zasponsoruje zadłużonego klubu, chociaż jest kilka przykładów na to, że sponsorzy, i to całkiem poważni, angażowali się w kluby z podobnymi problemami?

Co do dalszej części Twojego postu, to nie cytuję, bo z grubsza się zgadzam. Przecież sam o tym nie raz pisałem.

[PawełK]

Fajnie, tylko że ja w żaden sposób nie odnosiłem się do aktualnej sytuacji tych klubów. Pisałem o sytuacji, w której te kluby były zanim znalazły sponsorów. Po co ten sarkazm? Nie pasuje Ci słowo mit? Jakim słowem w takim razie określiłbyś wmawianie ludziom, że nikt nie zasponsoruje zadłużonego klubu, chociaż jest kilka przykładów na to, że sponsorzy, i to całkiem poważni, angażowali się w kluby z podobnymi problemami?

Tylko, że nikt na siłę nie wmawia ludziom, że taki sponsor się nie znajdzie, lecz padło kilka postów wyżej pytanie (chociaż nie zakończone znakiem zapytania). Dla mnie nie jest to mit, lecz argument, który jednak ma przełożenie na rzeczywistość. Miasto, które "weszło" do klubu miało być gwarantem oraz miało pomóc w pozyskiwaniu sponsorów. Przez ten czas się to nie sprawdziło, zatem jaka pewność, że teraz będzie lepiej?

PS. Wczoraj jeszcze się okazało, że jednak Centrozap sam rady nie da i miasto dokapitalizowało GKS...