przez Szczurek 2003-11-10, 3:22 pm
Trochę się tu działo na forum podczas weekendu i to pośrednio z mojego powodu 8), a konkretniej tego, że jestem z TG no i samochód oczywiście jest na takich rejestracjach. Policjantowi kolega Władek chciał wcisnąc kit, a że gliniarz był w miarę inteligentny, to go przyjął i puścił nas bo stwierdził, że nie przyjechaliśmy na mecz robić jakichś ekscesów, spytał się tylko czy nie mamy ze sobą jakichś szalików, więc te musiały zostać w samochodzie. Dobrze wiedział, że przyjechaliśmy kibicować Zagłębiu, bo nikt o zdrowych zmysłach nie jedzie 300 km samochodem ze Śląska, żeby zajrzeć na stadion Chrobrego. Inni gliniarze widocznie, aż tak tolerancyjni nie byli i chcieli nas spisywać, więc ich spławił stwierdzając, że jesteśmy neutralni. Może nawet weszlibyśmy na sektor gości, widząc że panują na nim przyzwoite warunki i widać stamtąd co się dzieje na boisku, ale jakoś udało nam się wkręcić na stadion od strony budynku klubowego razem z działaczem Zagłębia, więc już tam zostaliśmy.
PS. Teza z drukowaniem sędziego jest chyba trochę naciągana, bliższa prawdy wydaje się być po prostu jego nieudolność, bo chwilami sędziował tak, że zupełnie nie wiadomo było o co chodzi, a liniowy od strony krytej chyba przedawkował metylu dzień wcześniej, bo kompletnie nic nie widział i w pierwszej i drugiej połowie
PS2. Dla mnie każdy mecz to jest wyjazd :wink: