Dziś do Sosnowca przyjechał 23-letni defensywny pomocnik, Micheal Mc Dade. Amerykanin ostatnie pół roku spędził w Finlandii, w zespole Mikkelin Kissat (III dywizja - Kolmonen). Ciekawostką jest fakt, iż szwagier Mc Dade’ego jest… hokeistą i gra w NHL.
Na dzisiejszym treningu będzie pracował 23-letni Amerykanin, którego zaprosił Dyrektor Sportowy Zagłębia, Radosław Ogiela. - Nawiązaliśmy współpracę z agencją menadżerską Octagon. Oprócz Micheal na testy przyjedzie napastnik z Rosji. Możliwe, iż w Sosnowcu będzie już 5 grudnia. Dodatkowo czekamy na potwierdzenie Brazylijskiego ofensywnego pomocnika, który szkolił się w Holandii - wyjaśnia dyrektor Ogiela.
Micheal Mc Dade poświęcił nam chwilkę po męczącej podróży. - Rozmawiałem z dyrektorem Zagłębia, przekazał mi, że Zagłębie będzie dobrym miejsce dla mnie. Mam 23-lata, wcześniej grałem w lidze uniwersyteckiej w USA. Po skończeniu 22 lat (ur. 8 marca 1987) wyjechałem do Finlandii - tłumaczy defensywny pomocnik. - W USA mamy tylko 19 zawodowych zespołów i praktycznie 300 mln ludzi, więc naprawdę ciężko jest przebić się. W Europie jest bardzo ciekawa kultura i najwyższy poziom piłki, to na pewno był duży atut, który przyciągnął mnie na stary kontynent - dodał.
W USA piłka nożna, nosi nazwę „Soccer”. - U nas poziom piłki polepsza się i ludzie co raz częściej oglądają soccer w telewizji. Nikt w mojej rodzinie nie grał, ale ja zawsze lubiłem ten sport. Rozwój w tej dyscyplinie zaczął się po 1994, kiedy zorganizowaliśmy Mistrzostwa Świata. Od tego czasu zaczęły podnosić się standardy. Na pewno jeszcze nie możemy rywalizować z najlepszymi pod względem techniki, ale pod względem siły, przygotowania i szybkości już tak - wyjaśnia Amerykanin.
Micheal Mc Dade w rodzinie ma występującego na co dzień w NHL szwagra. - R.J. Umberger, gra w NHL w Columbus Blue Jackets, jest naprawdę dobrym zawodnikiem, jeszcze 26 listopada oglądałem mecz Columbus (z Detroit Red Wings porażka 1:2). Po nim wróciłem do rodzinnego Pittsburgha i od razu udałem się na lotnisko, wczoraj przyleciałem do Polski - wspomina uśmiechnięty piłkarz. - Niestety, ja gram fatalnie w hokej. Rozegrałem jeden mecz w rekrutacyjnym spotkaniu, strzeliłem gola, ale nie zmienia to faktu, iż nie jestem stworzony do tego sportu - dodał.
Jak się okazuje, Mc Dade jest na bieżąco z wynikami zawodowych lig z USA. - Po przyjechaniu do Polski zdążyłem nawet obejrzeć mecz futbolu amerykańskiego. Teraz czekam na pierwszy trening z Zagłębiem - zakończył zawodnik.
Dziś sosnowiczanie będą trenowali na sztucznej murawie przy Stadionie Ludowym. Początek treningu zaplanowano na 17:00.
http://zaglebie.eu/mc-dade-na-testach-w ... _1216.html