Przyszłość Zagłębia

[slawo111]

Wypierdolić trzeba piłkarzyków pajacyków, wszyscy starzy co mieli być podporą i liderami jak Kłoda, Bednar, Hosić, Lachowski won, reszcie poobcinać pensje do trzech tysięcy i koniec. Panowie my gramy w trzeciej lidze i tym piłkarzom nie opłaca się awansować. Wcześniej w czasach Włochów było to samo. To woła o pomstwe do nieba żeby w trzeciej lidze zarabiać 10 tyś. A tak poza tym o naszych piłkarzyków nie ustawia się kolejka chętnych z klubów ekstraklasy, dlaczego, po prostu ich umiejętności są na trzecią ligę i niestety ambicja na tym samym poziomie

Zastanow sie co piszesz ....Jestem ciekawy czy widziales ostatnio mecz Zaglebie
Nazwiska ktore wypisujesz to Podpory druzyny...
Chyba niepotrzebnie podjalem polemike...

Chodzę na każdy mecz od 20 lat i wiem co mówię. Powtórzę to jeszcze raz wyraźnie, piłkarze grają piach, a zwłaszcza ci o których wspominałem. Były pieniądze w czasach włochów i Ci sami zawodnicy zawodzili przez te wszystkie lata w decydujących momentach. To są ludzie bez charakteru i koniec. Jakoś żaden z nich nie ma propozycji gry w wyżej lidze, po prostu jadą na opinii.
Co do Szatana to trzeba się cieszyć że jest bo jakoś nie widzę chętnych wydawania pieniędzy.

[django]

Największy dramat tego klubu polega na tym, że osoba, która za to wszystko ponosi winę nie ma nikogo nad sobą i nikt nie może jej stąd wypier... Bo że on sam się wyniesie, to z różnych względów nawet nie ma co liczyć. Smutne, że Zagłębie stało się prywatnym folwarkiem typa tego pokroju.

[August]

Co do Szatana to trzeba się cieszyć że jest bo jakoś nie widzę chętnych wydawania pieniędzy.

Mówisz poważnie

[Smazu]

Co do Szatana to trzeba się cieszyć że jest bo jakoś nie widzę chętnych wydawania pieniędzy.

Mówisz poważnie

To podaj chętnych do przejęcia Zagłębia.

[django]

To podaj chętnych do przejęcia Zagłębia.

Zrozum, że tu nie chodzi o chętnych. Zresztą on i tak Zagłębia tak łatwo nie odda. Chodzi o to, żeby pozbyć się człowieka, który prowadzi ten klub do upadku. Za wszelką cenę, dopóki jeszcze nie jest za późno.

[Blajpios]

ostatnich paru latach jedynym chętnym do wyłożenia swoich pieniędzy był akurat K. Szatan

Szatan, jak się niedawno dawał klubowi tylko pozyczki. Przy życiu ten klub jest utrzymywany przez pieniądze miejskie w róznej formie . Gdyby nie to dawno by zdechł. Pora zabrać się za trzyletni bilans procesu upadlania nazwy klubu i jego kibiców przez tę chołotę.

1) Czy jest Kolega pewien, że żadnych funduszy nie przekazuje on - albo jego firmy - na funkcjonowanie Klubu? Bo o ile pamiętam choćby z informacji pojawiających się w necie przy okazji opery mydlanej z przejmowaniem przez Miasto akcji Zagłębia - to chyba była mowa o jakiejś wpłacie, którą wykazał, jako pożyczkę, która ewent. może być umorzona, ale póki co należy ją traktować jako pożyczkę, niemniej jednocześnie tam chyba były jakieś informacje o wpłacie, lub nawet corocznych wpłatach, gdzie nie było mowy o charakterze pożyczki tej(tych) wpłaty(wpłat). Niemniej, to są wieści w necie, poza tym dużo się czyta informacji, trudno spamiętać wszystkie. Może coś przeoczyłem. Czy Kolega też na tych informacjach się opiera, czy też może na innych jeszcze? Czy to wynika z jakichś innych dokumentów przejrzanych przez Kolegę, sprawozdań itp?
2) Czy zechciałby się Kolega wypowiedzieć też o tym, co pisałem jako główne przesłanie, zadanie za którym optuję? Pisałem tam, że najważniejszym jest teraz się konsolidować, między innymi nawet z właścicielem, który owszem, może być inny, jeżeli ktoś konkretnie zdecyduje się wpłacić lepszą kasę, lecz póki co realny a nie wirtualny jest akurat ten... Pisałem też, że w ramach tego celu jest szczególnie ważne konsolidować się we wszystkich kierunkach rozwoju, czyli i na poziomie rozwoju Klubu wielowarstwowego, również na poziomie rozwoju środowisk kibicowskich itp. Nawet kontynuowałem mój wpis dopuszczając, że może być prawdą i powtarzana tu na forum hipoteza o niechętnych ludziach, niszczących Zagłębia: że nawet jeżeli tak jest, to najlepszym prztyczkiem dla tych ludzi będzie: nie dać się skłócić, przeciwnie, podjąć rozwój, konsolidację!
Ktoś różne mógłby wyciągać wnioski. Dlatego zapytałem, co Kolega powie w tej kwestii, przeze mnie uważanej za nadrzędną, z której wynika i ten wątek odnoszący się do właściciela, powściągnięcia odpowiedzi tylko emocjonalnych - bo lepszy jest realizm.

[pyla]

To podaj chętnych do przejęcia Zagłębia.

Zrozum, że tu nie chodzi o chętnych. Zresztą on i tak Zagłębia tak łatwo nie odda. Chodzi o to, żeby pozbyć się człowieka, który prowadzi ten klub do upadku. Za wszelką cenę, dopóki jeszcze nie jest za późno.

To napisz jak to zrobic

[yahaya 1906]

To podaj chętnych do przejęcia Zagłębia.

Zrozum, że tu nie chodzi o chętnych. Zresztą on i tak Zagłębia tak łatwo nie odda. Chodzi o to, żeby pozbyć się człowieka, który prowadzi ten klub do upadku. Za wszelką cenę, dopóki jeszcze nie jest za późno.

To napisz jak to zrobic

A oni dalej to samo...

[dziejus]

Chyba coś jest "na rzeczy" w tym co mówi django

[django]

To podaj chętnych do przejęcia Zagłębia.

Zrozum, że tu nie chodzi o chętnych. Zresztą on i tak Zagłębia tak łatwo nie odda. Chodzi o to, żeby pozbyć się człowieka, który prowadzi ten klub do upadku. Za wszelką cenę, dopóki jeszcze nie jest za późno.

To napisz jak to zrobic

Jedyne wyjście moim zdaniem jest takie, żeby ludzie, którzy wcześniej tkwili, albo dalej tkwią w tym bagnie przestali się zastanawiać, tylko zaczęli wreszcie publiczne mówić o tym, co wiedzą.

[Blajpios]

To podaj chętnych do przejęcia Zagłębia.

Zrozum, że tu nie chodzi o chętnych. Zresztą on i tak Zagłębia tak łatwo nie odda. Chodzi o to, żeby pozbyć się człowieka, który prowadzi ten klub do upadku. Za wszelką cenę, dopóki jeszcze nie jest za późno.

czyli co, strzelać? No, bo jak to zrobić, bez chętnych do przejęcia Zagłębia? Aż nudzi się już w kółko to samo. Zapytam tak. Czy jest prawdą, czy mi się tylko coś ubzdurało, bo wiadomo, jestem daleko, internet służy rzeczywistości wirtualnej, więc czy jest prawdą:
1) Włosi nie byli już chętni do "czerpania zysków z Zagłębia"? (mniejsza o to, dlaczego, czy dlatego, że bali się, iż wypłynięcie korupcji w Zagłębiu tylko pogorszy ich sprawę w toczącym się śledztwie z racji korupcji w AC Torino, którą zresztą przegrali i chyba nawet z dożywotnim zakazem - bo mogło i o coś innego chodzić; liczy się fakt, że chyba jednak już dłużej nie chcieli "ciągnąć zysków" z Zagłębia).
2) Może to nie jest prawdą, że Miasto z rok im obiecywało, że pomoże znaleźć kupca, ale nie bardzo szło?
3) Prawdą czy nieprawdą jest, że zgłosił się K. Szatan ale nie bardzo był w smak włodarzom - bo forowali kogoś tam. Takie opinie krążyły w necie, ale oczywiście nie twierdzę tego, tylko pytam, bo różne rzeczy ludzie wymyślają.
4) Jak to było z tą firmą, mniejsza, czy rzeczywiście preferowaną przez Miasto czy nie - z Katowic bodaj jakaś firma miała ratować Zagłębie, ale po trzech dniach im przeszło?
4a) Jak to z innymi było firmami, modelkami itp?
5) Czy prawdą jest, że okazało się jednak, iż wówczas tylko K. Szatan miał jednak chęć przejąć ten Klub?
6) Czy prawdą jest, że później też nie bardzo jak na razie znalazł się ktoś gotowy kupić ten Klub?
7) Czy naprawdę nie jest ważne, o ile gotów jest kupić - lub nadal posiadać - Klub ktoś, kto ma chęci do zaangażowania się w Zagłębie?

[LucasUSA]

Jak obejrzalem bramki z meczu, to sie jeszcze bardziej zalamalem - gdzie byla obrona przy piewrszej bramce? Co Hosic robil przy trzeciej? Amatorszczyzna!!! O, przepraszam, nie chcialem obrazac amatorow z Zielonej Gory, ktorzy mieli swoje chwile radosci, pokonujac "renomowane Zaglebie". Jak widac trenerzy w II lidze rozpracowali Zaglebie - nie ma druzyny, jak straca bramke - jest mi wstyd.

Szalenie mi przyjemnie, ze przez nastepne lata bedziemy dostarczac dreszczyku emocji 300 osobowym widowniom, spragnionym dokopania "renomowanemu" Zaglebiu.

Mysle, ze powinnismy otworzyc oczy - w obecnej sytuacji nie ma perspektyw na I ligowe Zaglebie, cieszmy sie z tej drugiej ligi, bo tylko tyle nam bedzie dane przez dlugie lata ogladac.

[django]

Czy jest prawdą, czy mi się tylko coś ubzdurało, bo wiadomo, jestem daleko, internet służy rzeczywistości wirtualnej, więc czy jest prawdą:
1) Włosi nie byli już chętni do "czerpania zysków z Zagłębia"? (mniejsza o to, dlaczego, czy dlatego, że bali się, iż wypłynięcie korupcji w Zagłębiu tylko pogorszy ich sprawę w toczącym się śledztwie z racji korupcji w AC Torino, którą zresztą przegrali i chyba nawet z dożywotnim zakazem - bo mogło i o coś innego chodzić; liczy się fakt, że chyba jednak już dłużej nie chcieli "ciągnąć zysków" z Zagłębia).
2) Może to nie jest prawdą, że Miasto z rok im obiecywało, że pomoże znaleźć kupca, ale nie bardzo szło?
3) Prawdą czy nieprawdą jest, że zgłosił się K. Szatan ale nie bardzo był w smak włodarzom - bo forowali kogoś tam. Takie opinie krążyły w necie, ale oczywiście nie twierdzę tego, tylko pytam, bo różne rzeczy ludzie wymyślają.
4) Jak to było z tą firmą, mniejsza, czy rzeczywiście preferowaną przez Miasto czy nie - z Katowic bodaj jakaś firma miała ratować Zagłębie, ale po trzech dniach im przeszło?
4a) Jak to z innymi było firmami, modelkami itp?
5) Czy prawdą jest, że okazało się jednak, iż wówczas tylko K. Szatan miał jednak chęć przejąć ten Klub?
6) Czy prawdą jest, że później też nie bardzo jak na razie znalazł się ktoś gotowy kupić ten Klub?
7) Czy naprawdę nie jest ważne, o ile gotów jest kupić - lub nadal posiadać - Klub ktoś, kto ma chęci do zaangażowania się w Zagłębie?

A zastanawiałeś się kiedyś czemu Miasto wolało przekazać akcje jakiejś katowickiej firmie niż Szatanowi? Górski i jego ekipa to naprawdę nie są idioci. Przeszło Ci przez myśl, że może go znali i spodziewali się, że oddanie mu klubu skończy się tak, jak się skończyło? Najbardziej mnie denerwuje takie podejście jak prezentujesz min. Ty. Dałeś się zwyczajnie zaszantażować, że nie ma chętnych, więc trzeba hodować w Zagłębiu Krzysia Zbawiciela. Ile jeszcze będziesz go chwalił za to, że przejął klub? 10 lat? 20? Potrafisz znaleźć jeszcze jakieś jego sukcesy? Ostatnie 3 lata to pasmo porażek. Byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie kasa z Krakowa i z Miasta. To nie jest człowiek, z którym można wiązać jakiekolwiek nadzieje na lepszą przyszłość. Niestety Miasto ma to teraz w dupie i woli mu dokładać do folwarku, niż wziąć odpowiedzialność za klub. Dlatego napisałem, że jedynym wyjściem jest żeby ludzie zaczęli mówić. Tylko to może zmusić różnych Kaziów i innych do przecięcia tego wrzodu.

[August]

Potrafisz znaleźć jeszcze jakieś jego sukcesy?

Ja dostrzegam. Jak przyszedł rano do Urzedu Miejskiego przed sesją Rady na temat przejęcia akcji klubu kompletnie pijany i obrzygany, dał radę co prawda z pomocą umilowanego randnego i jego ludzi dojść do siebie. I nawet bąknął cos na sesji. To się nazywa klasa

To napisz jak to zrobic

Spróbować zastosować wariant wrocławski

Co do Szatana to trzeba się cieszyć że jest bo jakoś nie widzę chętnych wydawania pieniędzy.

Mówisz poważnie

To podaj chętnych do przejęcia Zagłębia.

Przypomnij sobie jaka była alternatywa, która mieli zastosowac Włosi w przypadku braku chętnych do przejęcia akcji klubu.

[Smazu]

O ile dobrze pamiętam to oni chcieli zlikwidować Zagłębie jak by nie znalazł się chętny.. ale to były lata temu, nie pamiętam już