Najpierw - niestety króstsza to będzie część - niemniej i ja piszę co do Pucharu, bo to temat główny. Może nie tak "na chybcika", że "ogramy Hanysów", bo tego bynajmniej taki pewien nie jestem. Jakkolwiek uważam, że rzeczywiście jest jakaś szansa - Górnik nie gra rewelacji. Z tym, że akurat znów zaczął się "dołek Zagłębia" po niezłym starcie, Górnik zaś jeszcze przecież dużo zachował ze składu z ekstraklasy. Tak więc - zwycięstwo jest problematyczne, acz nie całkiem nierealne. Natomiast do tego dochodzi mi jeszcze myśl, że Pucharu - i to już odnosi się do wszystkich zespołów - nie powinny poszczególne Kluby lekceważyć, bo to jest taki sposób "manifestacji jedności piłki" w całym kraju. Okazanie szacunku przez walkę "na poważnie" tym zespołom grającym niżej - to pokazanie, że to jest dla wszystkich coś ważnego, nazwijmy "wspólnota Polska". To nie są bagatelne sprawy, coś "ku pokrzepieniu serc".
PS. Dopisek - już tylko w nawiązaniu do trochę pobocznej dyskusji, dla zamknięcia kwestii.
zaglebie76 napisał(a):Blajpios napisał(a):Ów Kolega nie zechciał wskazać, co konkretnie miał na myśli, więc nie ma jak nawet weryfikować do dyskusji.
fau napisał(a):a ja osobiście ciesze się , że kolega BLAJPIOS piszę bardzo ładnie po polsku
A ja osobiście mam wątpliwości ,czy zawsze

.
Blajpios napisał(a):Przestrzegam jednak młodszych Kolegów, by nie kojarzyli sobie pola znaczeniowego określenia "trotadracja" wg podpowiedzi w tamtym wpisie któregoś z Kolegów zawartej
Jeśli chodziło o mój post z cytatem definicji z PWN ,to ciekaw jestem Twoich argumentów - w czym PWN odbiega od prawdy

A Hanysów z Zabrza i tak pokonamy (i nie ma offtopa

).
Co do mojego pisania zawsze na tym samym poziomie, jeżeli chodzi o styl języka polskiego - to już nie raz wyjaśniałem, że mam świadomość nierówności stylu, bo na ogół piszę szybko, mając określoną chwilkę czasu, często pod koniec dnia. Toteż - zakładając życzliwość - myślę, że można było zakładać, iż Kolega chwalący mnie (przy okazji dziękuję i pozdrawiam, wcześniej byłoby głupio): po prostu raczej wypowiadał się ogólnie o tych wypowiedziach, nie wnikając w te wszystkie, przy których "czasem można mieć wrażliwości". Tylko, czy my tu na forum chcemy wzajemnie odnosić się z życzliwością?
Co do innych rzeczy. W którym zaś miejscu napisałem, że PWN odbiega od prawdy? Żeby było jaśniej - uważam, że niedobrze byłoby, gdyby młodzi, nie znający określenia zbudowali sobie obraz tego słowa, skojarzyli: na podstawie zastrzeżenia Kol. zaglebie76, bo jest ono dyskusyjne - prosiłem nie, żeby uznali, iż błędne jest określenie w PWN,tylko by nie kojarzyli na podstawie tego, co mogło się wysnuć z niejasnego przecież odniesienia. Hm. Zaś już całkiem dziwię się, że Kol. zaglebie76 jakby nie wiedział w czym rzecz, gdy piszę, że "wrażenia" i to bez wskazania konkretnego odniesienia, to jednak mało do dyskusji.
Myślę, że to jednak nie miejsce na takie wywody. Przestrzegłem młodszych przed wyrabianiem sobie rozumienia danego słowa bez jakiejś refleksji nad dyskusyjnością opinii Kol. zaglebie76 i o to mi chodziło. Ba. Zawarłem i podpowiedź, co należy uwzględnić jeszcze, prócz wypowiedzi Kol76, by dobrze termin sobie przyswoić - wystarczy pomyśleć. Jeżeli więc takiej sensownej dyskusji chcemy a nie "przywalania sobie" - to chyba jednak lepszy będzie kontakt priv, bo naprawdę to nie ma za bardzo sensu tutaj, gdyż tu, to wkurzać może taka dyskusja wielu chcących po prostu coś na temat Pucharu czytać czy pisać... Dobrze sami zdajemy sobie z tego sprawę, uciekając się w końcu i do wypowiedzi "z musu na temat".