Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Trener z nominacji. A prezes wyłoniony w drodze konkursu - tak stwierdził właściciel spółki, Krzysztof Szatan.
W ciągu zaledwie kilku godzin w Zagłębiu Sosnowiec wydarzyło się tak wiele, że można dostać kolorowego zawrotu głowy. Zarząd we wtorek wieczorem podał się do dymisji i już wtedy było wiadomo, iż los trenera Szukiełowicza był przesądzony. Po krótkiej rozmowie właściciela klubu, Krzysztofa Szatana z Andrzejem Orzeszkiem ten drugi otrzymał nominację na „pierwszego”. To jeszcze nie wszystkie nowości. Nowy prezes zarządu zostanie wybrany w drodze... konkursu.
REKLAMA Czytaj dalej
- Nikt z nas nie szczędzi czasu, a w moim przypadku też pieniędzy - uśmiecha się Krzysztof Szatan. - Miasto wyremontowało stadion i teraz możemy gościć piłkarzy na zupełnie innym obiekcie. Z tego też powodu wszyscy oczekiwaliśmy lepszych wyników, ale rzeczywistość okazała się inna. Nadszedł czas zmian. Zarząd podał się do dymisji, ale chyba niektórzy tego oczekiwali. Jeden z wiceprezesów, Grzegorz Baran, już wcześniej sygnalizował swoja rezygnację. Były zarząd nie dawał gwarancji dobrych rezultatów. Ot, cała tajemnica tych zmian.
W internecie można przeczytać różne komentarze o decyzjach rady nadzorczej, jedni wychwalają właściciela, zaś inni go ganią. - Gdybym przejmowałbym się opiniami, nie mógłbym prowadzić przeróżnych interesów - ripostuje właściciel.
Warto zadać pytanie, jak przebiegał będzie konkurs na nowego prezesa Zagłębia. - Zapewniam nie będzie żadnego przetargu. Nowy prezes musi spełniać kilka podstawowych warunków - mówi tajemniczo Krzysztof Szatan.
Na oficjalnej stronie internetowej Zagłębia pojawiło się ogłoszenie, jakie warunki musi spełniać nowy prezes (patrz niżej). Gdyby konkurs nie spełnił oczekiwań rady nadzorczej, wówczas właściciel - jak przekonuje - ma przygotowane wyjście awaryjne. Na tę chwilę klubem zarządza przewodniczący rady nadzorczej Łukasz Sławczyk.
Piłkarze, choć przebywają na urlopach, pilnie śledzą doniesienia o klubie. Wiadomość o nominacji Orzeszka przyjęli z zadowoleniem i nadzieją, że urlopy zostaną trochę wydłużone. - Musiałem się rozstać z trenerem Szukiełowiczem, bo nie gwarantował nowej jakości, a tego oczekuję od jego następcy - kwituje właściciel spółki.
Andrzej Orzeszek przez kilka dni był już pierwszym trenerem, ale potem musiał ustąpić miejsca... Romualdowi Szukiełowiczowi. U jego boku pełni rolę asystenta. - Niepodobna wstąpić po raz drugi do tej samej rzeki - rzekł grecki filozof. Pan jednak wstąpił - zaczynamy rozmowę z trenerem.
- Ale ja wcale z niej nie wychodziłem! Tkwiłem w niej aż po uszy - śmieje się Andrzej Orzeszek. - Nie będę mówił, o czym rozmawiałem z właścicielem spółki, bo byłoby to niezbyt eleganckie. Liczy się efekt finalny, czyli nominacja na stanowisko. Teraz potrzeba mi dwóch-trzech dni czasu, by opracować plan przygotowań do wiosennej rundy. Te zaś rozpoczną się 5 stycznia, a nie jak planowano 27 grudnia. To pierwsza decyzja tercetu trenerów: Orzeszek - Michał Juda (asystent) - Grzegorz Kurdziel (trener bramkarzy).
- Za wcześnie mówić o zmianach personalnych - uważa szkoleniowiec. - Rozumiem, że wcześniej podjęte decyzję to nic innego, jak wystawienie piłkarzy na listę transferową. Na tę chwilę nie potrafię powiedzieć czy skorzystam z któregoś z zawodników na niej umieszczonych. - Trener Orzeszek niebawem wybiera się na staż zagraniczny, który zapewni mu niezbędną licencję - zdradził Krzysztof Szatan.
Włodzimierz Sowiński/Sport
August napisał(a):jestem ciekaw o kogóż to chodziło bo b. zawodnika klubu i prężnego biznesmena nie kojarzę (oprócz straganów Rudego).
LucasUSA napisał(a):....Paweł Kręgiel (dyrektor ds. marketingu)....
August napisał(a):Mam nadzieję,że znalazło sie miejsce dla tego przyszłego sponsora, o którym się pisze. Szkoda, że choć 2 wejściówek nie rozlosowano wśród kibiców, jak w Gieksie.
LucasUSA napisał(a):http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,5294647,Klubowi_dzialacze_pojechali_na_Euro.html
"Wszystkie śląskie kluby dostały od PZPN-u bilety na mistrzostwa Europy. Sprawdziliśmy, jak je wykorzystały. (...)
django napisał(a):Skoro już Szatan postanowił nagrodzić swoją świtę za dobrze wykonaną robotę to mógł to zrobić na własny koszt, a bilety przekazać nawet nie dla kibiców, ale na cele charytatywne.
LucasUSA napisał(a):[...]Oczywiście każdy zapłacił za bilet. Bilety z dodatkowej puli były tańsze, bo po 191 zł - dodaje Hytry.[...]
Misaki napisał(a):LucasUSA napisał(a):http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,5294647,Klubowi_dzialacze_pojechali_na_Euro.html
"Wszystkie śląskie kluby dostały od PZPN-u bilety na mistrzostwa Europy. Sprawdziliśmy, jak je wykorzystały. (...)
No właśnie! Inne śląskie kluby zachowują się w porządku np GKS przeznaczając wejściówki dla kibiców. Czemu nasz śląski klub nie!? ;)
Raul75 napisał(a):nie róbcie cyrków. Za co wam się te bilety należą... Kupcie sobie pierwszoligowy klub; vide: Zagłębie Sosnowiec; w roku mistrzostw swiata lub europy i bilety pewne jak nic! A z drugiej strony kto miałby pojechać z klubu na Euro jak nie wlaściciel i jego świta. Dla mnie nic dziwnego w tym nie ma, dziwi mnie krytyka. Mam tylko za złe włodarzom klubu kompromitującą politykę informacyjną, która wzmaga glosy krytyki wobec nich. A sporadyczne pojawianie się wpisów adasia na forum to przejaw ignoracji stosowanej. Albo jest aktywnym uczestnikiem wymiany poglądów na forum i poprzez forum podaje info o klubie albo zajmuje się prawdziwie rzetelną informacją o klubie na OFICJALNEJ stronie klubu. Nie robi ani tego ani drugiego. Czy to jest w porządku???
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników