PZPN - rózne

przez **Tadeusz Wisniewski** 2007-03-09, 5:49 pm

Panowie bez paniki - rozpoczyna sie runda sa SZANSE jak nigdy
wczesniej - jest potrzeba przydolowac naszych pilkarzy, ale pod
wodza BERKA NIE UDA SIE TA SZTUCZKA - TAK MYSLE.
Celowa robota, ale my sie nie damy,
Pozdrawiam
Tadeusz

przez **Grzegorz** 2007-03-09, 6:08 pm

Te wypociny w tym szmatławcu są tak wiarygodne, jak to że ja jestem ojcem córki Anety K.

przez **Wally** 2007-03-09, 8:46 pm

Cezaros jakbyśmy byli tak zajebiści w kupowaniu meczów, to już od jakiegoś czasu chodził na ekstreklasę w Sosnowcu. Każdy zespół, który awansował prawdopodobnie kupował. A awansowali ci, którzy najwięcej kupili.

przez **flex** 2007-03-09, 9:31 pm

Niby jest w tym coś prawdy, ale jakoś nie widzę żadnych dowodów na Koronę, Bełchatów, Widzew i ŁKS. Widocznie w Zagłębiu kupowano nieumiejętnie.

przez **Przemek26** 2007-03-10, 11:06 am

W ulubionej gazecie kibiców Zagłębia :wink: ,pisze że Arka kupiła mecz barażowy z Jagą za 300 tyś zł. Wydaje mi się to całkiem prawdopodobnie, bo pamiętam że po pierwszym meczu barażowym wygranym przez Arkę, można było słyszeć głosy że to była wajcha i Arka nie spadnie. Dowody na nich większe niż na na Al Capone a grają dalej :evil: .

przez **YOOSHKY** 2007-03-10, 11:14 am

A co z Jagą? Czy ten kto sprzedaje jest czysty i nie musi się bać konsekwencji? Jakoś cicho na ten temat...

przez **twari** 2007-03-10, 12:13 pm

Arka kupiła też mecz z Zagłębiem. I myślisz że oznacza to że i nasi zawodnicy i zawodnicy Jagi sprzedali mecze?
A nie przychodzi Ci do głowy że mecz można kupić u sędziego?
Łatwiej kupić mecz u jednej osoby której w dodatku koło pały jest wynik aniżeli u kilkunastu zawodników którzy w dodatku mają obiecane premie za awans. Dlatego nie sądzę aby zawodnicy Jagi mecz barażowy sprzedali. Tak jak nie sądzę aby nasi z Arką sprzedali. Może i drużyny walczące o pietruchę mogły sprzedawać ale nie zespoły walczące o awans. Wtedy kasa szła do sędziego.

przez **Robson_2006sc** 2007-03-10, 12:45 pm

twari napisał(a):Arka kupiła też mecz z Zagłębiem. I myślisz że oznacza to że i nasi zawodnicy i zawodnicy Jagi sprzedali mecze?
A nie przychodzi Ci do głowy że mecz można kupić u sędziego?
Łatwiej kupić mecz u jednej osoby której w dodatku koło pały jest wynik aniżeli u kilkunastu zawodników którzy w dodatku mają obiecane premie za awans. Dlatego nie sądzę aby zawodnicy Jagi mecz barażowy sprzedali. Tak jak nie sądzę aby nasi z Arką sprzedali. Może i drużyny walczące o pietruchę mogły sprzedawać ale nie zespoły walczące o awans. Wtedy kasa szła do sędziego.

twari ale oglądałem obydwa mecze i raczej zadnych przekretów ze strony sedziego nie widzialem

przez **Don_Coyote** 2007-03-10, 4:20 pm

flex napisał(a):Zastanawiające jest natomiast stwierdzenie, że latem 2006 Zagłebie miało kupować mecze. Chyba że Axel S. ma tu na myśli jeszcze domniemaną próbę przekupstwa w Bydgoszczy.

Hydrobudowa Bydgoszcz i KSZO Ostrowiec. Swoją drogą dziwię się określeniu "domniemany". Ja bym go nie użył, bo wszyskie znaki na niebie i ziemi wskazują, że sławetny mecz w Bydgoszczy usiłowali kupić i jedni i drudzy.

W Sosnowcu juz raz wszyscy byli tacy pewni swego, że są czyści. Dzień po obrzuceniu Baniaka monetami, prokurator zaprosił na wycieczkę do Wrocławia trzech piłkarzy Zagłębia...

przez **YOOSHKY** 2007-03-11, 7:25 am

Twari. W afere barażową w Jadze są zamieszani jedynie zawodnicy nie sedziowie....

przez **lacosanostra** 2007-03-11, 10:04 am

dokladnie. w kupieniu meczu Arka - Jaga prawdopodobnie zamieszani byli 3 zawodnicy Jagi. Wystarczy zobaczyc skroty pierwszego meczu w B-stoku- i wszystko bedzie jasne. Zawodnicy Ci nie wystapili juz w rewanzu ani zadnym innym meczu Jagi, dodatkowo klub zakazal im gry i treningu nawet z rezerwami! Powiadomiona zostala prokuratura, ktora niestety umorzyla sprawe. Tak wiec uwazam ze Jagiellonii, mimo uczestnictwa w tym procederze uniknie kara z prostego powodu- klub zawiesil podejrzanych, zglosil sprawe na policje... intencje byly sluszne...

http://www.youtube.com/watch?v=MKY_B9Dp_VM zobaczcie jak padly pierwsze 2 bramki... parodia pilki noznej. Zespol ktory SAM nie stowrzyl ani jednej sytuacji podbrankowej wygrywa mecz 0:2.

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?Tab ... leId=34832 link do art. Dziennika.

przez **YOOSHKY** 2007-03-11, 11:27 am

Ogladałem te baraze, tragedia. Nie wiedzialem ze sprawa juz zamknieta, jeszcze na ostatnim meczu Jaga - Zaglebie, komentator radia Bialystok cieszyl sie ze sprawa jest bliska wyjasnienia, a tu ZONK... Chyba ze Wroclaw sprawe rozwiaze.

przez **twari** 2007-03-11, 3:59 pm

W takim razie zwracam honor. Ale chciałem tylko zwrócić uwagę że nie zawsze jest tak że jeśli jeden zespół kupuje to automatycznie oznacza to że drugi sprzedał. Bo czasem kupowano mecz jedynie u sędziego.
Pozdrawiam! :)

przez **flex** 2007-03-13, 9:44 am

Ciekawe czy któryś klub się podda dobrowolnie karze.

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,3982818.html

Wydział Dyscypliny PZPN: niech kluby podejrzane o korupcję dobrowolne poddadzą się karze. Kluby odpowiadają: do czego mamy się przyznać, skoro nawet nie wiemy, jakie zarzuty nam się stawia

Przepis o dobrowolnym poddaniu się karze cel ma oczywisty - przyśpieszyć postępowanie i decyzje o ewentualnych karach wobec klubów podejrzanych o korupcję. - Wystarczy, że klub zwróci się do nas z wnioskiem, w którym przyzna się do winy, i zaproponuje dla siebie karę. Wtedy uznamy, czy proponowana kara jest adekwatna do przewinienia - mówi Michał Tomczak, szef Wydziału Dyscypliny. WD prowadzi na razie postępowanie wobec sześciu klubów - Arki Gdynia, Górnika Łęczna, Podbeskidzia Bielsko-Biała, Górnika Polkowice, KSZO Ostrowiec i Zawiszy Bydgoszcz, który wycofał się z rozgrywek II ligi. - Kluby zostały już powiadomione o możliwości dobrowolnego poddania się karze - mówi Tomczak. Co będzie, jeśli z tego nie skorzystają? - Muszą pamiętać, że wtedy możemy je ukarać bardziej surowo.

Marian Bulak, prezes Górnika Łęczna: - Nie za bardzo rozumiem, co mielibyśmy zaproponować? W jaki sposób mielibyśmy ocenić stopień naszej winy? Przecież w większości klubów zamieszanych w korupcję nie pracują już ludzie, którzy zostali zatrzymani. A nowe władze nie mają pojęcia, co się zarzuca ich klubowi.

- Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której sami prosimy o odebranie punktów, karę finansową czy tym bardziej degradację. Przecież musimy poznać szczegóły śledztwa - mówi Jerzy Wolas, prezes Podbeskidzia. - Stawia się nas w trudnej sytuacji, choć nasze kluby i tak są już w największych tarapatach. W aferę korupcyjną będzie wkrótce zamieszanych nie sześć, ale kilkadziesiąt klubów, ale to my tracimy na razie sponsorów - dodaje Wolas.

Dalej idzie Krzysztof Sampławski, który po aresztowaniu szefów Arki Jacka M. i Grzegorza G. zarządza klubem. - Wyobraźmy sobie taką sytuację: nie mam pojęcia, o co jesteśmy oskarżeni, ale poddaję się karze, sam proszę o wyrzucenie nas z ligi. Potem okazuje się, że Arka jest niewinna. I co ja powiem kibicom, którzy zapukają do moich drzwi - pyta Sampławski.

- Wygląda na to, że PZPN kompletnie nie radzi sobie ze sprawą korupcji. Wprowadza rozwiązania z kodeksu karnego, ale proponując klubom dobrowolne poddanie się karze, sam umywa ręce w tej sprawie - dodaje przedstawiciel kolejnego klubu, wobec którego toczy się postępowanie. - Jeśli któryś z klubów przyjmie propozycję, związek będzie miał z nim święty spokój, zaoszczędzi mnóstwo czasu i nie będzie się obawiał, że potem, w razie niekorzystnych decyzji sądu, będzie musiał płacić wysokie odszkodowanie.

przez **SCORPARO** 2007-03-13, 12:37 pm

... pzpn powinien najpierw sobie wymyśleć kare ... w zasadzie już ją dawno wymyślili ... kibice... powinni się zdegradować do roli sprzątaczek, a nie zajmować stanowiska na stołkach ... karać powinien - i tylko taki może - który sam ma czyste sumienie, a pzpn ... wszyscy przecież wiedzą ze niesą bardziej uczciwi niż najbardziej ze skorumpowanych w całej tej aferze :!:

PZPN - rózne

Kto przegląda forum