http://sport.onet.pl/0,1248675,1494303,wiadomosc.html
Z informacji „Życia Warszawy” wynika, że najbardziej dotkliwe kary w aferze korupcyjnej dotkną Arkę Gdynia, Górnika Polkowice i prawdopodobnie Górnika Łęczna. Cała trójka może zostać zdegradowana klasę niżej.
- Dysponujemy wystarczającym materiałem dowodowym. Teraz potrzeba tylko czasu na merytoryczne przygotowanie decyzji – mówił w ubiegły czwartek nowy przewodniczący Wydziału Dyscypliny PZPN Michał Tomczak. Dodał, że pierwsze konkretne decyzje zapadną za cztery tygodnie.
W rozmowie z „ŻW” nie chciał określić dokładnej daty wydania orzeczeń, ale nie wycofał się z wcześniejszych zapowiedzi.
– Cztery tygodnie to bardzo realny termin. Wydział Dyscypliny dysponuje mocnym materiałem, więc nie ma powodów, dla których wspomniany termin uległby zmianie – mówi nam anonimowo jedna z osób doskonale znająca sprawę korupcji w polskim futbolu.
Poprzedni Wydział Dyscypliny z Krzysztofem Malinowskim i Jackiem Kryszczukiem na czele już na początku roku sporządził listę ośmiu klubów, wobec których zostaną orzeczone kary: Arka Gdynia, Górnik Łęczna, Zagłębie Lubin (ekstraklasa) oraz KSZO Ostrowiec, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Zagłębie Sosnowiec, Górnik Polkowice i Zawisza Bydgoszcz (druga liga).
Więcej w "Życiu Warszawy"