Marek S. napisał(a):Czy Wy wszyscy "kibice" pamietacie rok 1991 i baraz z Jagiellonią o I ligę ?
Pamiętam, dobrze pamiętam. Piękne wspomnienia, ale... co one mają wspólnego z dziesiejszością? :shock: Marek, to było 14 lat temu ???? Czy chociaż jedna osoba będąca teraz w Zagłębiu brała udział w tym wydarzeniu? Mało tego, powiem, że większość z tych którzy teraz "dbają" o nasze barwy nie ma pojęcia o tym co działo się w 1991 roku!
A obecne realia są całkowicie inne! Gramy z meczu na mecz coraz gorzej, dodatkowo brak filara obrony Hosić'a nie pozwala mi być optymistą. W ubiegłym sezonie jechaliśmy do Białego także z nastawieniem na zwycięstwo. Wróciliśmy z 4-bramkowym bagażem. Nie idzie nam, cholera nie idzie! A ileż można się karmić nadzieją i wiarą w "cuda"? Myślisz, że jak ja tu w euforii napiszę że napewno wygramy, bo "gramy o awans" ( :? ) to podbuduję ducha piłkarzy? Tak jak podbudowałem przed Widzewem, Polkowicami, KSZOkami, Piatsem i ŁKS-em? Najwyższa pora przestać słodzić naszym gwiazdorom. Trzeba po męsku opierdolić, a jak to nie pomoże to wypierd... (ale nie seksualnie :wink: )
Jak pisałem w typerze - 4:0 i "powtórka z rozrywki".
P.S. I jeszcze jedno. Kochać Zagłębie i wiara w sukces Zagłebia wcale nie idą w parze.