Cieszę się, że szczęście zaczyna dopisywać, więc idźmy za ciosem i wypatrujmy podobnych efektów w kolejnych meczach. Najbliższy znów na Ludowym, tym razem na przeciw naszych piłkarzy wyjdzie jedenastka beniaminka z Gdańska. Piłkarze Lechii bardzo dobrze rozpoczęli sezon, nie ponieśli jak dotąd porażki i w 3 meczach zdobyli 5 punktów, z czego w ostatniej kolejce jakże cenne 3 z mocnym Widzewem. Na pewno umocni ich to psychicznie i do Sosnowca przyjadą bez obciążeń. Ja skromnie liczę że za to wyjadą obciążeni bagażem straconych punktów i bramek :wink:
Mecz do łatwych na pewno należał nie będzie, znów trener musi pogłówkować nad taktyką, i ... niech będzie brzydka, ale zwycięska. Poraz kolejny nie zobaczymy na Ludowym kibiców rywala. Szkoda, bo wszyscy jesteśmy ciekawi jak się prezentują, nie graliśmy ze sobą już bardzo długo (zadanie dla statystyków - kiedy ostatnio?). Na szczęście na mecz z HEKO - sektor dla kibiców gości już będzie otwarty :wink:
Mówi się, że zwycięskiego składu się nie zmienia, czy dostosuje się do tego trener? Czy jednak zrobi małe przemeblowanie? Przewaga własnego boiska nie pozwala myśleć o innym wyniku jak tylko zwycięstwo Zagłębia. Jest ono nam bardzo potrzebne w drodze do I ligi, a 3 punkty w najbliższym meczu posadzi nas być może na fotelu.... no powiedzmy bardzo wysoko w tabeli.
Jaki optymizm panuje wśród Was? Dzielcie sie swoimi spostrzeżeniami
Pozdrawiam