Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Tadeusz Wisniewski napisał(a):(...)Mam taka cicha nadzieje ze z kazdym meczem Wisła bedzie sie czuła lepiej na
naszym Stadionie tzn druzyna i Kibice - zycze tego wszystkim. NIE PRZESZKADZAC BEDZIE WIECEJ
KRAKUSÓW NA LUDOWYM- ZADNYCH ZACZEPEK, ZADNEJ AGRESJI, PRZCIEZ TO SA NASI ZIOMOLE
MALOPOLSCY,
Pozdrawiam Tadeusz
zaglebie76 napisał(a):Tadeusz Wisniewski napisał(a):(...)Mam taka cicha nadzieje ze z kazdym meczem Wisła bedzie sie czuła lepiej na
naszym Stadionie tzn druzyna i Kibice - zycze tego wszystkim. NIE PRZESZKADZAC BEDZIE WIECEJ
KRAKUSÓW NA LUDOWYM- ZADNYCH ZACZEPEK, ZADNEJ AGRESJI, PRZCIEZ TO SA NASI ZIOMOLE
MALOPOLSCY,
Pozdrawiam Tadeusz
To chyba jakiś żart primaaprilisowy
Żadnych zaczepek ,żadnej agresji - rozumiem że tylko z naszej strony ,bo nożownicy mogą robić co chcą ,choćby zaczepiając ludzi na stawikach w czasie swoich meczów![]()
Moi ziomale to na pewno nie są.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):Kol. August juz nie bede pisal o Krakusach - tylko powiem Tobie ze ksywe MESSU w Wisle
Kraków mial jeden z najlepszych napastnikow po wojnie Pan Mieczysław GRACZ.Reprezentant
Polski. Gral w ataku z G.Cieslikiem. np w meczu ze Szwedami w 1947.
Pozdrawiam Tadeusz
Tadeusz Wisniewski napisał(a):
PRZCIEZ TO SA NASI ZIOMOLE
MALOPOLSCY,
Tadeusz Wisniewski napisał(a): W momencie kiedy Wisła gra na Ludowym - to ona jest
gospodarzem w tym meczu - moje NIE PRZESZKADZAJMY własnie dotyczy tego czasu, nie sadze aby
Krakusy zamierzali przenieść LUDOWY do Krakowa.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):A co sie tyczy zaczepek to jest od tego POLICJA
i PRAWO. Przypomne tylko ostatni występ Legii w Danii - była policja i było PRAWO.I tak byc musi
gdy ludzie traca panowanie nad swoim rozumem i zaczyna ich ponosić.
Blajpios napisał(a):oj, zagadkaniezła, bo to rzeczywiście był gracz nad gracze!
co na niejednym "messu" brylował... (...)
Blajpios napisał(a):(...)Dobrze też, że Kol. Tadeusz Wisniewski nie wspominał wszyscy, co ich "ratowała Wisła po craksie Zagłębia" - bo nie wszystki wspominają dobrze z racji wpadki, jaką mieli - albo że byli kozłami ofiarnymi. Bo to co najmniej we trójkę, licząc z Kulawikiem byli, m.in. bramkarz, co przywędrował z Bydgoszczy, ale bronił do 40 i kończył w zagłębiowskiej drużynie niższej klasy, czy to obrońca rodzony w Sosnowcu, którego syn broni teraz śląskich barw... (...)
Nie chciałem podawać nazwisk, ale początek mieli bardzo dobry i wszyscy trzej wbili się do znaczących pozycji w składzie. Później wszakże - też twierdzili że byli kozłami ofiarnymi, przy czym nie można z góry tego wykluczyć, bo chyba nie łudzimy się, że korupcja nagle zaistniała w polskim futbolu, gdy wprowadzono jej zakaz do kodeksu? System rozgrywek oparty na korupcji już wtedy funkcjonował. A bramkarz ten - z pięć lat temu kończył karierę w Błękitnych Sarnów, o ile dobrze pamiętam.August napisał(a):Nawiasem mówiąc to o ile pamiętam piłkarze, którzy przeszli z Zagłębia do Wisły byli głównymi podejrzanymi o sprzedanie pamiętnego meczu z Legią (0:6 w 1993 r.) Co do Messu to nie wiem ale stawiam na Czerwca. (...)
Darian napisał(a):Tadeusz Wisniewski napisał(a):
PRZCIEZ TO SA NASI ZIOMOLE
MALOPOLSCY,
To jest TWOJE ZDANIE więc nie inklinuj i nie wyjeżdżaj z jakimiś 70% poparcia dla "ziomali małopokich) bo się jeszcze grubo zdziwiłbiś jaka jest u nas na Zagłębiu rzeczywista relacja do krakusów. W Krakowie traktują nas jak..... hanysów.(...)
August napisał(a):(...)A w ogóle to czas już skończyć sprawy krakowskie bo jest ich juz zdecydowanie za dużo i nie w tym miejscu i zaczyna to wyglądać na fobię. A co do przyszłości to wolałbym żeby zależała od Zagłębiaków a nie stosunku Zagłębiaków do Krakusów. Amen.
Blajpios napisał(a):Z faktami jednak - trudno dyskutować. Nie ze Śląska wywodzi się Zagłębie, tylko z Małopolski, jako Małopolska Zachodnia. Jeżeli to do Zagłębiaków nie dociera - to czemu denerwować się na Krakusów? Jeżeli Zagłębiacy nie rozumieją, że prawdziwe jest odniesienie do Małopolski - to jak ich nie rozumieć jako Ślązaków? Rozumiem, że niektórzy przyzwyczajają się do tego w co kazał wierzyć PRL, w co kazali wierzyć zaborcy, dzieląc Małopolskę - ale jak tak ochoczo chce się wierzyć, to pora już się nastawić na to, co Prusacy ustalili: Nowy Śląsk i basta (tak nazwali wcielane do nich Zagłębie jeszcze przed III Rzeszą, bo w czasach odwetu nad Napoleonem - i teraz realizując pomysł ten sam, Mitteleuropy, pod nazwą obecną - na pewno zadowoleni są z takiego obrotu historii).
.Blajpios napisał(a): Tymczasem, jak to w Zagłębiu (regionie "symptomatycznym" dla Polski) - już narasta hurraoptymizm i presja wręcz, że nic, tylko awans. Stąd też - pytanie, jak długo starczy "kredytu zaufania" zagłębiowskim kibicom. Czy po drugim remisie, czy po pierwszej porażce zacznie się puszczanie gromów, wyrzucanie Pierścionka, Szatana i całego tego "bogactwa inwentarza"? Czy nie lepiej - jednak za wczasu sobie "spojrzeć prawdzie w oczy"?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników