Wedlutg mnie mamy teraz wielu dobrych pilkarzy, ale nie mamt zgranej druzyny. W grze Szczakowianki pilka chodzila od nogi do nogi, podczas gdy u nas dlugie podania przez pol boiska i albo uda sie takie podanie odbrac albo nie.
Ewidentnie widac ze potrzeba nam zgrania i mam nadzieje ze na zgrupowaniu na Wegrzech trener bedzie nad tym pracowal z druzyna, aby wiosna byla nasza.