Co sadzicie o tym?

Wszelkie tematy dotyczące kibicowania oraz kibiców Zagłębia

Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52

Co sadzicie o tym?

Postprzez arek74 2004-09-21, 1:57 pm

Może się okazać, że prywatni właściciele nie pozwolą grać i trenować piłkarzom Zagłębia Sosnowiec na boiskach, o których "od zawsze" było wiadomo, że są własnością miasta. Kilka lat temu ówczesny prezes Zagłębia Sosnowiec, Leszek Baczyński, zdradził, że pojawił się człowiek, który stwierdził, że część boiska treningowego to jego działka. Wtedy jednak nikt się sprawą nie przejął.

- Z przykrością muszę stwierdzić, że temat wrócił - przyznaje rzecznik Urzędu Miejskiego w Sosnowcu Grzegorz Dąbrowski. - Znaleźli się ludzie, którzy wygrali z nami sprawę w Sądzie Administracyjnym o zasiedzenie i na mocy wyroku są właścicielami działek, na których znajdują się fragmenty boisk treningowych i część trybun Stadionu Ludowego. Sprawa trwała parę lat, a teraz trafiła do Sądu Apelacyjnego.

Prezydent miasta powołał komisję, której zadaniem jest dotarcie do dokumentów, o ile takie istnieją, wyjaśniających prawa własności. Komisja ma także negocjować z właścicielami warunki zadośćuczynienia czy odkupienia działek. Sprawa jest dla nas przykra i trudna. Nie możemy dokonywać na stadionie prac remontowych, bo to teraz własność prywatna. Właścicielami i spadkobiercami okazali się mieszkańcy... katowickich Szopienic.

- Żeby to wszystko wytłumaczyć, trzeba sięgnąć pamięcią do wydarzeń sprzed półwiecza - mówi właściciel części płyty głównej Stadionu Ludowego i kawałka trybun Bogumił Roj. - Do 1960 roku to były tereny samodzielnej gminy Szopienice, którą wcielono do Katowic. Z kolei Katowice nie pytając nikogo podarowały nasze tereny gminie Sosnowiec. Sprawa naruszenia świętego prawa własności toczy się od blisko 50 lat!

Kto ponosi odpowiedzialność za zaniedbanie, mogące mieć poważne skutki finansowe?
- To nie jest kwestia zaniedbania czy niekompetencji - twierdzi Grzegorz Dąbrowski, rzecznik Urzędu Miejskiego w Sosnowcu. - Po prostu obiekt był budowany wiele lat temu, a w dokumentach te działki funkcjonowały jako własność gminy. Nie ingerowaliśmy w nie, bo miasto nie zamierzało zmieniać statusu prawnego gruntów, dzierżawić ich czy sprzedawać.

Na czele miejskiej komisji, która pracuje nad sprawą stadionu, stoi dyrektor MOSiR-u, Zbigniew Drążkiewicz.
- Winić nie ma kogo, bo dokumentacja Urzędu Miejskiego w Sosnowcu mówi, że działki są własnością gminy. A dokumentacja w Katowicach, że to tereny prywatne.
Bogumił Roj: - Z Sosnowcem sądziło się chyba ze 20 rodzin, ale dopiero w ostatnich latach. Kiedyś było to przecież niemożliwe, bo gdy ktoś upominał się o swoje, władze komunistyczne ostro reagowały. Jeden z właścicieli, pan Książek, trafił nawet za to na 48 godzin do aresztu. Więc wszyscy siedzieli cicho, bo się bali.

Słowa kolegi uzupełnia Piotr Moj, który w spadku przejął niemal całe boisko treningowe. - Od 1954 roku obecny Stadion Ludowy budowano w Szopienicach, w czynie społecznym. Miał także służyć mieszkańcom pobliskiego Sosnowca. Kilka lat później granice miast przesunięto, nie pytając właścicieli ziemi o zgodę. Można przecież było dokonać zamiany gruntów, zrobić cokolwiek, by nie dopuścić do bezczelnej kradzieży ziemi.

Obaj właściciele działek przyznają, że mają już dość wieloletniej, koszmarnej walki sądowej z gminą Sosnowiec.
- Działki mocą prawa nam zwrócono, ale teraz toczą się sprawy dotyczące odszkodowań - mówią zgodnie. - Przecież do 1960 roku płaciliśmy podatki od tych gruntów i od momentu, gdy założyliśmy sprawę w sądzie znów płacimy, jak od działek budowlanych. Mało tego, policzono nam nawet za 5 lat wstecz. To dużo pieniędzy, a żadnego pożytku z tej ziemi nie mamy.

Zdajemy sobie sprawę, że stadionu nie zamkniemy i kibiców z trybun nie wygonimy. Ci ludzie nie są przecież winni zakrętom historii i niekompetencji urzędników miejskich z Sosnowca i Katowic. Jesteśmy gotowi do rozmów, ale problem w tym, że do momentu ogłoszenia wyroku traktowano nas w Sosnowcu, delikatnie mówiąc, nieelegancko. Po wyroku jest lepiej.
Jedna z osób dobrze poinformowanych z Urzędu Miejskiego w Sosnowcu, prosząca jednak o zachowanie anonimowości, stwierdziła: - Sprawa działek jest zamknięta. Ci ludzie są ich prawowitymi właścicielami i trzeba się z tym po prostu pogodzić, a nie szukać jeszcze dziury w całym, czy powoływać jakieś komisje, robić apelacje i tak dalej. Jedyne co pozostaje, to możliwość negocjacji odszkodowań, względnie odkupienie ziemi.

Tych terenów jest niemało, bo w sumie 50 hektarów, a rodzin kilkanaście. Także z powodu niejasności dotyczących własności gruntów nie powstał w Sosnowcu park wodny. Tych spraw nie można w nieskończoność ciągnąć. Przyszła pora uporządkować bałagan przeszłości, a nie ciągle siedzieć w okopach z czasów komuny.
arek74
 
Posty: 29
Dołączył(a): 2003-09-14, 3:11 pm
Lokalizacja: SOSNOWIEC-SRODULA


Postprzez WOJTEK 2004-09-21, 2:05 pm

NIESTETY TO PRAWDA. JEDNAK NIE WYOBRAŻAM SOBIE BY KTOŚ ZABLOKOWAŁ TRENINGI LUB MECZE. OSOBA , KTÓRA BY TO ZROBIŁA ŚCIĄGNĘŁA BY NA SIEBIE GNIEW WIELU TYSIĘCY LUDZI. JEDYNE SENSOWNE WYJŚCIE TO ODKUPIENIE PRZEZ MIASTO TYCH GRUNTÓW LUB WYMIANA NA INNE. MIĘDZY INNYMI DZIĘKI TEMU NIE POSUWA SIĘ BUDOWA / REMONT STADIONU. NIESTETY...
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

Postprzez kobialka 2004-09-21, 3:02 pm

ehhh polskie realia, ja jakos sobie tego nie wyobrazam....
kobialka
 
Posty: 228
Dołączył(a): 2003-10-19, 2:50 pm
Lokalizacja: Sosnowiec: Stalowa

Postprzez Tomano 2004-09-21, 4:31 pm

Niech miasto bierze sie do roboty i odkupuje te dzialki bo remont stoi :!: Dziwnym trafem ta sprawa wychodzi wlasnie teraz :!:
Tomano
Adventure Group
 
Posty: 953
Dołączył(a): 2003-04-24, 1:06 pm
Lokalizacja: Będzin

Postprzez Agianni 2004-09-21, 4:52 pm

Kilka lat temu słyszałem o tym ze działki "naszego" stadionu są własnością prywatną jakiegoś człowieka, ale wtedy jakoś rozeszło się to po kościach. Dzisiaj gdy przyszła konieczność ingerencji w grunty okazuje się, że to spory problem, który trudno będzie rozwiązać.

Uważam jednak, że cała ta sprawa zakończy się odkupieniem ziemi i odszkodowaniami dla właścicieli gruntów. Pytanie tylko z czyich środków pójdzie ta nie mała kasa. Obawiam się, że budżet gminy nie jest w stanie pokryć tych kosztów w całości. Myślę jednak że Sosnowiec i Katowice powinny dojść do porozumienia i wypłacić odszkodowania wspólnie gdyż UM Sosnowca i UM Katowic posiadają odmiennie różną dokumentacje dotyczącą gruntów. Skoro nie można dojść kto posiada prawdziwą wersje dokumentów, to domniemam że wina leży po obu stronach. Ktoś dawno temu spieprzył sprawę i dzisiaj trzeba za to beknąć.

Będzie dobrze 8)
Agianni
Adventure Group
 
Posty: 151
Dołączył(a): 2003-06-24, 4:26 pm

Postprzez buick 2004-09-21, 5:22 pm

jak ja zalozylem ten temat to dostalem zjeby ze juz taki jest...teraz nagle jest wszystko wporzadku, przyda sie ta zmiana moderatorow pozdrawiam
buick
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2004-09-16, 11:56 am
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza MDC PLD

Postprzez zgredos 2004-09-21, 5:23 pm

Ta sprawa była już wałkowana kilka razy. I co zaczynamy od początku ?
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez WOJTEK 2004-09-21, 5:41 pm

buick napisał(a):jak ja zalozylem ten temat to dostalem zjeby ze juz taki jest...teraz nagle jest wszystko wporzadku, przyda sie ta zmiana moderatorow pozdrawiam

JA AKURAT NIE BARDZO SIĘ INTERESUJĘ WĄTKIEM O STADIONIE WIEC MAM PRAWO NIE WIEDZIEĆ. ALE SĄ INNI MODERATOROWIE. NIE ZACZYNAJ OD NOWA BURZY.
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

Postprzez buick 2004-09-22, 1:00 pm

Wojtek juz samo to co napsiales pokazuje jaki jest burdel na tym forum ,jeden robi to drugi tamto pozdrawiam nie cche wywolac zadnej burzy
buick
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2004-09-16, 11:56 am
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza MDC PLD

Postprzez WOJTEK 2004-09-22, 1:47 pm

I TU SIĘ KOLEGA MYLI. TO , ZE NIE ZAGLĄDAM OZNACZA ,ZE MAM JAKIEŚ SWOJE ZDANIE. POZA TYM ZNIE KAŻDY MUSI ZNAĆZAWARTOSĆTEMATU ,KTÓRY MA 30 STRON. :lol: I NIC TO NIE MA DO RZEKOMEGO BURDELU. A TAKIE SUGESTIE NIE POPRAWIĄ SYTUACJI. WIĘC ALBO PISZ W TEMACIE ALBO NARAZISZ SIĘ NA KARTECZKĘ. :lol:
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

Postprzez time of designers 2004-09-22, 3:22 pm

Nie dziwi mnie wcale "balagan" z prawami do wlasnosci, przeciez budowa "aquaparku" padla takze z tego powodu - widocznie urzednicy zajmujacy sie tym sa skrajnie niekompetentni w odroznieniu do niekompetentnych inaczej :wink: z innych wydzialow. Nasze miasto majac nieustajaca dziure w budzecie najchetniej posprzedawalo by wszystko co sie da - napewno nie kupowalo. Twierdze takze ze ta sprawa zostala wczesniej potraktowana "per noga" przez urzednikow liczacych na to ze jakos to bedzie a teraz ze tak powiem dupa. Poza tym kto da gwarancje ze wlasciciel prawny olewany notorycznie przez "wladze" podejdzie do sprawy sprzedarzy bez emocji i powie a teraz to mozecie mnie......
time of designers
 
Posty: 2
Dołączył(a): 2004-03-18, 6:21 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Agianni 2004-09-22, 3:37 pm

time of designers napisał(a):Poza tym kto da gwarancje ze wlasciciel prawny olewany notorycznie przez "wladze" podejdzie do sprawy sprzedarzy bez emocji i powie a teraz to mozecie mnie......

Myślę, że nie bedzię takiej sytuacji ponieważ jest wielu właścicieli tych terenów więc nie opłaca sie żadnemu z nich zagospodarować tak małej części gruntu. Gdyby jednak do tego doszło to byłaby to tylko czysta złośliwość ze stronny właściecieli/a.
Wydaje mi sie jednak, że problem będzie rozwiązany pozytywnie dla obu stron.
Agianni
Adventure Group
 
Posty: 151
Dołączył(a): 2003-06-24, 4:26 pm


Powrót do Kibice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników