"NIGDY NIE ZEJDZIEMY NA PSY" - może lepiej "NIGDY NIE ZEJDZIEMY NA HANYSÓW" :)
A MOŻE KTOŚ BY WYKONAŁ VLEPKE MOJEGO POMYSŁU? PARODIA NOWEJ REKLAMY PIWA OKOCIM MOCNE. NA VLEPCE JEST BABCIA, MA NA SOBIE EMBLEMAT KLUBOWY ZAGŁĘBIA I MÓWI: "HEJ KOWBOJU! MAM NA SOBIE CZERWONO-ZIELONO-BIAŁE MAJTECZKI" :lol:
"Nigdy nie zejdziemy na psy" Ktoś tu chyba nie rozumie znaczenia tego hasła tzn. tego w jakim kontekście jest ono używane przez fanów Cracovii.Tak więc moim zdaniem pomysł zupełnie nietrafiony.