Koniec Stadionowej Chuliganki ? ...

[Puzon]

Koleś ma trochę racji, tylko wyraaził to za ostro.

P.S.

To co napisał Konrad jest dla mnie śmieszne...bo nazwał Barrasów bezmózgowcami (bo to oni wybiegli jako 1) lecz po to aby stać przy kratach i i pilnować żeby bydlo nie wlazło na płyte boiska...
Człowieku po
1 zastanów sie co piszesz
2 jesli jesteś taki kozak...to powiedz Im (Barrasom przyp.red. ) co sądzisz o ich zachowaniu na meczu z Chrobrym...

qrwa, co to jacyś bogowie. A zresztą , może ktoś w końcu z BB skomentuje takie idiotyczne wpisy!!

[Krawiec]

Racja Puzon i Wojtek. Z jednej strony ma gość rację z drugiej przekozaczył na necie. Nie to żebym narzekał na pilnowanie bo wiem ,że są osoby, które dwoją się i troją żeby zapanować nad porządkiem. Trzeba jednak polepszać ilosciowo i jakościowo organizację żeby w przyszłości nie było walk o kawałek materiału i srania do umywalek.

[konrad]

Do p. Wojtka CENZORA.
Wyraziłem jedynie swoją opinię na kilka tematów. Podobno wolno , czy się mylę?
Jeśli Cię to tak boli , lub jeśli zamierzasz czytać o tu same pochlebstwa w tych sprawach , proponuje wycinać wszystkie moje wpisy.
Będziesz mógł otworzyć skądinąd ciekawą stronkę i być pewien że nie zepsuje ci dnia.
Powodzenia w kreowaniu swojego cenzorskiego wizerunku kolego. (jesłi mogę Cię tak nazwać).

[konrad]

Do p. Krawca.
Przeczytałem kilka twoich myśli i powiem Ci, że nawet Cię za to pozdrowię.
P.S.
Owszem masz tak jak ja zatrzeżenia co do chamstwa na trybunach. Pisałeś o tym w innym temacie (pijany kibol zmuszajacy innych do spiewania pojebanych pieśni).
Jeśli ktoś (np p. CENZOR) tego nie widzi to albo ma klopoty z tym zmysłem , albo się boi tu prawde napisać bo dostanie klapsa od kolesi.
Najlepszego!

[konrad]

do p. Puzona.
Byłoby nieelegancko , gdybym o Tobie zapomniał - dzięki.

[WOJTEK]

Do p. Wojtka CENZORA.
Wyraziłem jedynie swoją opinię na kilka tematów. Podobno wolno , czy się mylę?
Jeśli Cię to tak boli , lub jeśli zamierzasz czytać o tu same pochlebstwa w tych sprawach , proponuje wycinać wszystkie moje wpisy.
Będziesz mógł otworzyć skądinąd ciekawą stronkę i być pewien że nie zepsuje ci dnia.
Powodzenia w kreowaniu swojego cenzorskiego wizerunku kolego. (jesłi mogę Cię tak nazwać).

W MUSZĘ ODPOWIEDZIEĆ .MOIM ZAMYSŁEM BYŁO BYŚ RACZEJ NIE UOGÓLNIAŁ.A TWOJEGO POSTA WYNIKAŁO,ŻE WSZYSCY TO BYDŁO I ZWIERZĘTA:

Nie docieraą do chujami myślących bezmuzgowców apele by np. nie wbiegać na murawe przed końcem meczu z Chrobrym i leją sie miEdzy sobą o koszulke po uprzednim zdarciu jej z zawodnika.
To nie są zwierzęta , one robią użytek ze swoich muzgów.

ZNASZ KAŻDEGO KIBICA,ŻE NAZYWASZ GO DEBILEM???

jesli nie bedzie tych debili

A TU TROSZKĘ SIĘ PONAPINAŁEŚ WIEDZĄC,ŻE MONITOR DAJE BEZPIECZEŃSTWO.PRAWDA??:

Jeli któryś śmierdzący kibol - bandyta chciałby polemiki , to niech sobie daruje , z takimi nie koresponduje.

DLATEGO PONAWIAM UWAGĘ.ZMIEŃ TON WYPOWIEDZI BO TO NIC NIE DAJE.MASZ DO KOGOŚ ŻAL??IDĹš NA MECZU I POGADAJ.ZARĘCZAM CI,ŻE CI WŁOS Z GŁOWY NIE SPADNIE.

[iZZi]

sorki ze sie wlacze w kłotnie, ale po czesci kolega konrad ma racjebo to w koncu forum, i pisac moze co chce, a co do monitora , to z w sumie nawet tez dobrze ze czasem mozna zjebac kogos co wazy 130 kilo, i nie dostac od niego.interpretacja moze byc rozna , ale mniejsza bo nie moj klub i nie moja sprawa
a wracajac do tematu to powiem tak:
moze i pełne stadiony wygladaja zajebiscie w tv , ale co z tego jak wrzawa sie robi tylko po bramce, przez wiekszosc meczu cisza albo kazdy se gada jak ten gra itp..
osobiscie wole juz mecze gdzie chodzi mniej...mało osob ale za to wszyscy wiedza po co przyszli, jedni spiewają, jedni ultrasują a jedni ...sie leją, przewaznie jednak poza stadionem wiec z tym na meczu jest racej spokoj (i w sumie dobrze). Wydaje mi sie ze dymy na stadionach sa raczej ewenementem (nie wiemj ak na Zagłebiu bo nie chodze). Totalny system ewidencji raczej nie ma szans , a jesli juz by wszedl , to tak jakos marnie widze mecze jako widowiska pozapiłkarskie , bo za race raczej tez beda sciagac , bo niedaj boze oko komus wypali , urwie ręke od wybuchu blabla ...i tak se to wladze beda tłumaczyc
aha przypomnial mi sie mecz Legii z Valencią jak w zasadzie garstka potrafila przekrzyczec stadion caly , troche to ujmujące dla hiszpanow

[Krawiec]

:?
Powiedz mi izzy czy ci, którzy nie śpiewają zagłuszają w jakiś sposób tych , którzy śpiewają ? Co to za argument w kontekście chuliganki stadionowej o tym śpiewaniu i ultrasowaniu, czy chuligani mają pełnić pozytywną wg ciebie funkcję odstraszania tych , którzy nie śpiewają i nie ultrasują ? Do czego zmierzasz ?

Wyjaśniej mi dlaczego wg ciebie pełny stadion oznacza gorszy doping - bo tego nie moge pojąć ? Czy jak na Lecha przyjdzie 28 tys, a nie 8 tys. kibiców to dopingują gorzej ?

Nie wspominam już o korzyściach wynikających z wpływów do kasy klubu bo to przecież taki szczegół , że nie warto wspominać - przecież piłkarzę mogą kąpać się na kreskę, a jak już totalnie się zniechęcą do gry za friko, to można im połamać szczęki ;-)

[iZZi]

Krawiec chodzi mi o to ze na pewno ci co nie spiewaja nie zagluszaja , ale wezme przyklad od nas ze stadionu na glownej , gdzie byłem 2 razy i wiecej nie pojde.
mianowicie gdy zaczynasz spiewac to jakis stary dziadek ci ryknie zebys sie zamknal bo on chce se popatrzec , jak odpalisz race to cie zjebia ze dym mu mecz zaslania ...itp mozna mnozyc
nie sadze zeby tylko u nas były takie czlonki.
a jezeli dojdzie do tego ze zabronia chuliganki , to zabronia tez ultrasowania , bo to tez niebezpieczne , ale postu nie bede duplikowal

[fabian]

Krawiec chodzi mi o to ze na pewno ci co nie spiewaja nie zagluszaja , ale wezme przyklad od nas ze stadionu na glownej , gdzie byłem 2 razy i wiecej nie pojde.
mianowicie gdy zaczynasz spiewac to jakis stary dziadek ci ryknie zebys sie zamknal bo on chce se popatrzec , jak odpalisz race to cie zjebia ze dym mu mecz zaslania ...itp mozna mnozyc
nie sadze zeby tylko u nas były takie czlonki.
a jezeli dojdzie do tego ze zabronia chuliganki , to zabronia tez ultrasowania , bo to tez niebezpieczne , ale postu nie bede duplikowal

U nas niestety praktycznie jest tylko jedna strona stadionu, wiec dziadki sila rzeczy na razie musialy sie przyzwyczaic do spiewania i rac. Ale pamietaj izzy, ze te dziadki w wiekszosci chodza lata na mecze i chocby z tego powodu nalezy im sie szacunek. Szczegolnie, ze macie swojego "blaszoka" i tam mozecie robic swoj ultras, co zreszta calkiem niezle Wam swojego czasu wychodzilo.

Co do "zabronienia" huliganki, to trche to smieszne. Bo niby jak, co sejm uchwali: "z dniem wejscia w zycie ustawy zabraniamy huliganki". No a wtedy chlopaki np. z BB powiedza do siebie: "ej stary to jest nielegalne, to zostanmy lepiej w domu poczytac Anie z Zielonego Wzgorza...".

Zreszta co do meritum sprawy, czyli chuliganki, to nie Ci na ktorych zszedl temat ( na ich, niewatpliwie, wpadke na ostatnim meczu u nas) sa zagrozeniem, bo przeciez to miedzy innymi dzieki nim wyjazd na Radzionkow byl taki udany. (Chociaz "dowcip" pod kasami Radzionkowa bardzo malo smieszny dla mnie :D :lol:).

Mysle, ze Konradowi pomyli sie adresaci. Ja tez nienawidze gowniarstwa, ktore kradnie z okolicznych sklepow, rozpierdala pociagi, rzuca kamieniami itp., ale to Konradzie nie Ci do ktorych skierowales swoja wypowiedz.

Jeszcze jedna uwaga do Konrada. Stary, jestes tu nowy, ale zauwazyles, ze na tym forum reprezentowane sa rozne srodowiska kibicow Zaglebia. Roznimy sie w pogladach na bardzo wiele tematow, nikt tego tutaj nie ukrywa. Zreszta inaczej forum byloby nudne. Nie mniej, mimo sporow szanujemy sie nawzajem i staramy utrzymywac pewien poziom wypowiedzi. Fajnie by bylo, jakbys sie do niego dostosowal, bo inaczej pewnie bedziesz sie musial pozegnac z nami.

[Krawiec]

Przeczytałem sobie jeszce raz pierwsza wypowiedź Konrada i nie wydaje mi sie żeby pisał konkretnie w kierunku BB. Wyraził tylko w sposób - być moze za ostry - emocje zwiazane z widokiem napieprzających się o koszulke kibiców , których nazwał ogólnie chuliganami.

Wg mojej interpretacji członkowie bojówki BB, która pilnowała porządku chcieli zapobiec zrywaniu koszulek przez chuliganów niezrzeszonych i stąd te walki. Wygladało to dziwnie i szokująco dla niewtajemniczonego obserwatora - jak podczas walk na meczach reprezentacji.

Izzy żyjemy w wolnym kraju . Dla dziadka czy faceta w średnim wieku ( często moze być to zasłuzony dla np GKSu piłkarz o czym mozesz nie wiedzieć ) to ultras ogranicza jego wolność bo przyszeli oni przede wszystkim patrzeć na grę piłkarzy, a nie na dym i flagi - to trzeba respektować bo gdyby nie to starsze pokolenie , nie byłoby ani Zagłębia ani GKSu. Poza tym zbyt prosto dzielisz ludzi na stadionie. Czy ci , którzy nie sa ultrasami nie śpiewają ? Są przecież tacy, którzy śpiewają wszystko ale nie lubią rac (doping brytyjski), inni śpiewają tylko co bardziej znane piosenki, a jeszcze inni rzadko ale śpiewają - w momentach podwyzszonej emocji np po golu czy ciekawej akcji ale dla odmiany odpalaja racę (np dlatego ,że nie mają warunków wokalnych).
Najlepiej nie mieszajmy śpiewu i rac z tematem o chuligance.

Niemniej mówiąc o świetnej atmosferze na meczach, jak ktoś tu mądrze powiedział Polacy to naród przekorny i anarchistyczny . Teksty typy "emeryci i renciści" na dłuzszą metę zniechecają publikę bo jak to mówią "musi to na Rusi". Wg mnie kwestia swietnej atmosfery na meczach tkwi w odpowiednim sposobie prowadzenia i organizacji dopingu i jeśli ten warunek jest spełniony to im więcej ludzi tym lepiej . Chodzi o to żeby jedni drugim nie przeszkadzali i o to zeby odpowiednio zachęcić ludzi do zabawy.

A wracając do chuliganki . Wg mnie tzw chuliganka powinna stawać się sportem ekstremalnym z wyraźnym kodeksem czyli bez sprzętu i w ustronnym miejscu poza stadionem. Inaczej to szkodzi piłce nożnej.

[konrad]

Napiszę może dla niektórych jaśniej... nie interesuje mnie kto pilnuje by sie nie pozabijali na stadionie mnie pilnować nie musi, przychodę na stadion by obejrzeć mecz.
Skoro jednak pilnowali, dlaczego robili to z tamtej strony krata nie na dole trybun? Meczu by nie widzieli?
Kto miał zerwać te wiszące flagi porządkowi, Górski czy może ktoś inny? Co to za argument?

Siedzimy razem , nie ma sektora rodzinnego czy jakiegoś tam innego więc musimy się tolerować, ale jak oranizator mówi językiem polskim nie wyłazić za kraty to wystarczy , że każdy usiądzie na dupie i nie trzeba nikogo pilnować.
Mnie nie interesuje czy ktoś je słonecznik czy śpiewa na stojąco , czy leje przy dzieciach ze skarpy.
To jest niegrożne, ale jeśli na stadion wjedzie polewaczka kto bedzie sie troszczył o dzieci , które są na trybunach?
Wlażenie na murawę nie może mieć miejsca pod żadnym pozorem , takie jest moje zdanie i tyle.

[robercik]

Dokladnie. Morawa jest dla pilkarzy, a dla nas trybuny. Niestety Ci co wylecieli na murawe po koszulki, spodenki, skarpetki i inne, to sa raczej ludzie malo inteligentni. Jak sie mowi tyle razy, a wrecz prosi, aby poczekac minute, a pilkarze sami do nas wyjda, to nie mozna tego uszanowac. Dziwia sie niektorzy, ze klub nie daje na oprawy. Jak my kibice nie szanujemy ich prosb, to co sie dziwic.
Troche czlowieczenstwa :-)

[fabian]

ale jak oranizator mówi językiem polskim nie wyłazić za kraty to wystarczy , że każdy usiądzie na dupie i nie trzeba nikogo pilnować.

Zgadzam się z Tobą prawie we wszystkim, ale tego to ja nie widzę...

[ARAS1906]

nie wiem czy akurat w tym temacie ale......


Senat: Identyfikatory nieobowiązkowe Senatorom nie udało się w czwartek wprowadzić obowiązku noszenia identyfikatorów przez kibiców.

Okazało się, że zapis taki wykraczałby poza materię nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, więc musiały zostać wycofane wcześniej zgłoszone poprawki. Senatorowie proponowali, by brak identyfikatora uniemożliwiał wstęp na stadion. Ponadto identyfikator byłby odbierany każdemu kibicowi, który na stadionie złamie prawo. Biuro Legislacyjne Senatu uznało jednak, że wprowadzenie takich zapisów nie jest możliwe. Senatorowie nie zgodzili się na zobowiązanie organizatora imprezy masowej o podwyższonym ryzyku do pokrycia części kosztów udziału policji w zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego na tej imprezie. Wprowadzili ponadto kilka poprawek porządkujących i redakcyjnych. Zapisy ustawy zmierzają do zapewnienia wyższego poziomu bezpieczeństwa podczas imprez masowych, zwłaszcza na meczach piłki nożnej. Zobowiązują organizatorów do zapobiegania i zwalczania chuligaństwa.

Ustawa nakłada dodatkowe obowiązki na organa wydające zezwolenia na organizowanie imprez. Mają one kontrolować, czy impreza przebiega zgodnie z warunkami określonymi w zezwoleniu. Jeśli nie, umożliwia im przerwanie imprezy.

Zgodnie z nowelą, organizator będzie miał prawo zażądać od kupującego bilet okazania dokumentu tożsamości, będzie mógł też odmówić wstępu na imprezę osobom nietrzeźwym, będącym pod wpływem narkotyków, zachowującym się agresywnie oraz posiadającym przedmioty niebezpieczne.

W ustawie znalazły się także zapisy o minimalnych wymaganiach technicznych dla urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk, które umożliwiłyby wykorzystanie zarejestrowanego materiału jako dowodu w postępowaniu przeciwko osobom zakłócającym porządek podczas imprezy masowej.

Ustawa określa też zakres gromadzenia informacji dotyczących osób, które zakłócają porządek. W bazach takich znajdą się m.in. informacje o nieformalnych grupach kibiców. Zgodnie z projektem będzie można odmówić sprzedaży biletów wstępu osobom, które z powodu np. wszczęcia burd znalazły się w takiej bazie danych. Dane tego typu będą przechowywane przez 10 lat.



źródło: PAP