Erazmus napisał(a):Policja we Wrocławiu nie robiła nam żadnych problemów. Na dworcu było tylko kilku policjantów. Jechalliśmy specem bez ani jednego psa ;-) W Sosnowcu również obyło się bez żadnych negatywnych atrakcji i przepis uchwalony przez hanysów okazał się zwykłym straszakiem .
No i zajebiście - HANYSY kij wam w ...........