Wszyscy piszą tylko o meczu ze Śląskiem, o oprawie na ten mecz itd.. A mało kto zwrócił uwagę na to, że w środę będzie nas wizytował SZEF :D CIMINELLI (czy jakoś tak). Niby tylko mecz z Rozwojem ale od tego czy mu się na meczu spodoba, czy nie, może dużo zależeć. Szkoda, że nie było go w sobotę bo myślę, że utwierdziłby się w przekonaniu, że dobrze zainwestował swoje pieniądze. Czyli niestety zamiast wszystkie siły skierować na mecz ze Śląskiem chyba powinniśmy stworzyć jakiś fajny klimacik na meczu w środę - taka mała picówka pod szefa :D . Trochę to może wygląda jak malowanie trawników przed inspekcją, ale jak Szef zobaczy parę flag, jakiś transparencik. jakąs racę i fajny doping to może się wzruszy :D i da trochę więcej kaski na Zagłębie. Tak sobie trochę żartuję ale nie do końca - wiele może zależeć od tego co Ciminelli zobaczy na ludowym w środę. To jest taki mały apel do FB - jakieś małe ultras + łzy szefunia = więcej kasy dla Zagłębia.
Pzdr