ArcelorMittal Park /// sobota 3 maja 2025 r. /// godz. 18:00
Po trzech kolejnych meczach bez zwycięstwa Zagłębie jest coraz bliżej wypadnięcia z pierwszej szóstki. Spotkanie ze Świtem Szczecin może okazać się kluczowe w kontekście walki o strefę barażową...




Przed rozpoczęciem rundy wiosennej trener Marek Saganowski jasno określił, że celem Zagłębia jest zakończenie sezonu w pierwszej szóstce, co da prawo gry w barażach o awans do I ligi. Niestety, sosnowiczanie wiosną spisują się słabo i pod coraz większym znakiem zapytania stoi realizacja założonego celu.
Jesienią Zagłębie punktowało ze średnią 1,52 na mecz (29 punktów w 19 meczach) i było piątym zespołem w lidze, a wiosną podopieczni Marka Saganowskiego spuścili z tonu i punktują ze średnią 1,22 na mecz (11 punktów w 9 meczach). W tabeli rundy wiosennej Zagłębie zajmuje dopiero 14. miejsce, a szóstą pozycję w tabeli po 28 kolejkach może po części zawdzięczać temu, że rywale w walce o baraże też nie spisują się wiosną nadzwyczajnie.
Jednym z rywali Zagłębia w walce o baraże jest beniaminek ze Szczecina, który po raz pierwszy w swojej ponad 70-letniej historii występuje na trzecim szczeblu rozgrywkowym. Drużyna z północnej części Szczecina z dorobkiem 38 punktów zajmuje aktualnie ósme miejsce w tabeli Betclic II ligi i traci dwa punkty do sosnowiczan. Tyle samo punktów mają także Podbeskidzie Bielsko-Biała i KKS 1925 Kalisz, a o dwa punkty ustępuje im Resovia Rzeszów.

Jeśli Zagłębie pokona Świt, to na pewno na pięć kolejek przed końcem sezonu utrzyma miejsce w pierwszej szóstce. W przypadku porażki, sosnowiczan wyprzedzi sobotni rywal, a mogą to zrobić także zespoły z Bielska-Białej (gra derby z Rekordem) i Kalisza (podejmują Polonię Bytom). Bielszczanie i kaliszanie mogą również znaleźć się po tej serii spotkań na miejscu premiowanym grą w barażach jeśli wygrają, a Zagłębie zremisuje.
Spośród wszystkich zespołów walczących o dwa miejsca barażowe (jedno z czterech na pewno zajmie ktoś przegrany z czołowej trójki Betclic II ligi, a drugie jest już niemal pewne dla Chojniczanki Chojnice) Zagłębie ma najmniej sprzyjający terminarz. W trzech ostatnich meczach sosnowiczanie zmierzą się na wyjazdach z Wieczystą Kraków i Polonią Bytom, a między tymi dwoma spotkaniami podejmą Chojniczankę Chojnice.
Zarówno Zagłębie, jak i Świt przystąpią do meczu na ArcelorMittal Park po serii trzech meczów bez zwycięstwa. Szczecinianie mają jednak prawo być w lepszych nastrojach, bo ostatnio zremisowali z dwoma wyżej notowanymi rywalami (2:2 z Wieczystą na wyjeździe i 1:1 u siebie z Chojniczanką Chojnice), a Zagłębie w dwóch poprzednich meczach nie strzeliło ani jednej bramki i najpierw zremisowało u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała, a następnie uległo na wyjeździe GKS-owi Jastrzębie 0:1.
Mecze z udziałem Świtu obfitują w największą liczbę bramek spośród wszystkich drugoligowców. W 28 spotkaniach szczecińskiego zespołu strzelono aż 94 gole (średnio 3,36 bramek w meczu). Świt zdobył 46 bramek i pod względem strzelonych bramek ustępuje tylko trzem najlepszym drugoligowcom. Jeśli zaś chodzi o stracone gole, to od defensywy Świtu (48), gorsze w lidze są tylko Skra Częstochowa, Olimpia Elbląg i Wisła Puławy. Świt jest jedynym zespołem w II lidze, w którym aż dwóch piłkarzy strzeliło dwucyfrową liczbę bramek. Po 10 bramek mają w swoim dorobku Szymon Kapelusz i Krzysztof Ropski. O trzy trafienia ustępuje temu duetowi Grzegorz Aftyka.
W spotkaniach Świtu Szczecin sędziowie dyktują najwięcej rzutów karnych spośród wszystkich drużyn występujących w II lidze. W 28 meczach zespołu ze Szczecina sędziowie aż 20 razy wskazali na "wapno". 10 "jedenastek" podyktowano na korzyść Świtu i także 10 dla jego rywali. Szczecinianie wykorzystali siedem rzutów karnych, a ich rywale byli pod tym względem lepsi, bo trafili aż dziewięć razy. W październikowym meczu Zagłębia w Szczecinie sędzia podyktował dwa rzuty karne dla gospodarzy. Obie "jedenastki" egzekwował Dawid Kort. Pierwszą wykorzystał i po jego trafieniu Świt wygrał 1:0. Był to jedyny w tym sezonie gol stracony przez sosnowiczan z rzutu karnego. Drugą próbę Dawida Korta z 11 metrów obronił Kacper Siuta, a jeszcze wcześniej w wyjazdowym meczu w Lubinie Dawid Gruszecki z Zagłębia II trafił w poprzeczkę.
W składzie Zagłębia na mecz ze Świtem na pewno zabraknie Emmanuela Agbora. Kameruńczyk w meczu w Jastrzębiu obejrzał dwie żółte kartki i w tym sezonie ma już na swoim koncie aż 12 "żółtek", co oznacza, że musi pauzować w dwóch najbliższych meczach. W tym sezonie spośród drugoligowych piłkarzy częściej karany przez arbitrów był tylko Marcin Biernat z Podbeskidzia Bielsko-Biała (14 kartek). Piłkarze Zagłębia w tym sezonie obejrzeli 83 żółte kartki i pod tym względem są "najlepsi" w Betclic II lidze.

UWAGA! TVP Sport nie uwzględniła meczu Zagłębia ze Świtem w swoim planie transmisji meczów Betclic II ligi, więc jedyną możliwością obejrzenia tego spotkania jest wizyta w sobotni wieczór na ArcelorMittal Park.
Zagłębie Sosnowiec – Świt Szczecin
Sobota, 3 maja, godz. 18:00
ArcelorMittal Park w Sosnowcu, Plac Zagłębia 1
Pojemność: 11 600
Sędziuje: Szymon Łężny (Kluczbork)
Bilety: Kliknij TUTAJ
Transmisja: Brak
źródło: 100%ZS oraz zaglebie.eu