Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Rafał Musioł: Zagłębie Sosnowiec z ręką w nocniku
- Kiedyś mawiano, że honor jest rzeczą bezcenną. Zagłębie Sosnowiec sprzedało go w imię mirażu wartego 200.000 złotych - pisze Rafał Musioł, zastępca szefa działu sportowego Dziennika Zachodniego.
Kacper Smoleń to najpopularniejszy piłkarz Fortuna 1. Ligi na finiszu tych rozgrywek. Jego nazwisko było zapewne w sobotę najczęściej wyszukiwanym hasłem - wszyscy interesujący się zapleczem ekstraklasy sprawdzali, czy młodzieżowiec Zagłębia Sosnowiec wybiegł (chociaż to w jego kontekście niezamierzenie ironiczne sformułowanie) na boisko.
Trener Artur Skowronek nie zdecydował się jednak na powtórzenie manewru, który przed tygodniem ośmieszył klub ze Stadionu Ludowego w oczach całej Polski. Tym razem Smoleń w ogóle nie znalazł się w kadrze na mecz ze Stomilem, co więcej, nie zagrał także Nikolas Korzeniecki, co oznaczało, że Zagłębie śmiertelnie wystraszyło się gróźb nałożenia (bezpodstawnych) kar przez Polski Związek Piłki Nożnej i odpuściło cwaniacki - a w rozumieniu sosnowieckim zapewne sprytny - zamach na kasę z Pro Junior Systemu.
Ta rejterada na z góry upatrzone pozycje tym mocniej pokazała, że Zagłębie zostało z ręką w wyjątkowo cuchnącym nocniku. Decyzja o trwającym 16 sekund epizodzie Smolenia w spotkaniu z Sandecją skompromitowała wszystkich - od prezesa Łukasza Girka (trudno przecież inaczej interpretować słowa o „wspólnej decyzji klubu”), przez odrzucającego etykę zawodową szkoleniowca, łamiącego przysięgę Hipokratesa lekarza, po samego piłkarza.
Kiedyś mawiano, że honor jest rzeczą bezcenną. Zagłębie sprzedało go w imię mirażu wartego 200.000 złotych. W polskiej piłce to kwota nie do końca poważna, a w klubie miejskim wręcz niezauważalna. Za to w klubowych statystykach zapewne pojawi się znaczący skok wartości bezgotówkowego ekwiwalentu za nazwę klubu i miasta pojawiającą się w mediach, więc prezydent Arkadiusz Chęciński będzie mógł odtrąbić kolejny sportowy sukces.
August napisał(a):Wczorajszy program Tomasza Wlodarczyka „Pogadajmy o piłce. Grillowania Girka ciąg dalszy. Skowronek po meczu z Sandecją miał zagrozić odejściem w przypadku gdyby znowu ktoś miał mu kazać wystawić Smolenia. Komisja dyscyplinarna działa, wezwała do wyłożenia wyjaśnień kierownika drużyny, lekarza i trenera. Więcejid od Ok. 32 min. https://youtu.be/SxT42OQCM9Q
Lars napisał(a):Najgorsze jest to, że kibiców Zagłebia jest coraz mniej, a do czasu, gdy Chęciński jakoś to ciągłymi dofinansowaniami trzyma przy życiu, mimo wszystkich fatalnych decyzji, to boje się że jak zastąpi go prezydent niechętny Zagłębiu to wszystko pójdzie się jebać i wylądujemy bez zespołu, bez ligi centralnej i bez kibiców. To jest bardzo realna przyszłość.
August napisał(a):Wystarczy, ze ktoś skalkuluje, że politycznie bardziej opłacalne będzie zaprzestanie dotowania klubu milionami zł. I nastąpi wtedy the end
Adam1906 napisał(a):
Podsumowując: I na chooj wam to było "Janusze biznesu"???
novack napisał(a):Czy ktoś gdzieś kiedyś widział komentarz Chęcińskiego do gnoju którego narobił Girek, Skowronek i ferajna???!!!
Lars napisał(a):novack napisał(a):Czy ktoś gdzieś kiedyś widział komentarz Chęcińskiego do gnoju którego narobił Girek, Skowronek i ferajna???!!!
Chęciński w takich sytuacjach zawsze milczy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników