August napisał(a):GrubyPerez napisał(a):Wystawiamy człowieka na listę transferową- w domyśle chcemy odzyskać przynajmniej część pieniędzy w młodziaka zainwestowanych- po czym rozwiązujemy kontrakt za porozumieniem ( czyli pewnie z solidną odprawą). Ktoś widzi w tym jakiś sens?
Pytanie ile kosztują te zabawy transferowe. I jak na tym wyjdzie klub
Np Banasiak sam poprosił o rozwiązanie kontraktu bo chłop ma propozycje z innych klubów i żeby podpisać nowy musi rozwiązać stary kontrak Zaglebie nie traci ,problem jest wtedy np jak taki Kokoszka który wykazuje zero zainteresowania to wtedy jest problem i trzeba mu płacić co miesiąc albo się dogadać na jakaś odprawę ,