Pogon Siedlce - Zaglebie Sosnowiec Sobota 26.03.2016 11.45

[Aro1906]

Ja się z wami zgadzam ponieważ przegrywać mogą, słabsze mecze też mogą mieć jednak denerwuje mnie postawa niektórych zawodników, nie na jednym czy dwóch meczach, a na większości gdzie nie że im nie wychodzi, po prostu nie chce im się biegać po boisku, stoją jakby przyszyli się z murawą np. Pribula. Trzeba ich troszkę ożywić jakoś, będzie lepiej!

[August]

wymagajmy od siebie samych

Czego to ja się mam wymagać od samego siebie jako człowiek, dla którego Zagłębie jest częścią życia, pasją, namiętnością. I nie przestawałem chodzić po spadku w 1986 r., 1992 r., 1993 r., chodziłem na MOSiR, jak spadli z 2 ligi gdy weszli Włosi, w 2008 r. Abstrahuję od tych, którzy wpadają ze skrajności w skrajność wieszając psy na Derbinie i grajkach po dwóch porażkach ale uważam, że dzisiaj jak najbardziej moim prawem mieć wymagania wobec grajków, trenerów i Prezesa jak najlepszego wykonywania swojej pracy finansowanej bądź co bądź z publicznej kasy.

[krysteksc]

Ok rozumiem cię, jednak czytając opinie niektórych mam wrażenie że większość wymaga samych zwycięstw awansu i wygrania pucharu a za rok co odrazu podium czy mistrzt kraju? Też chciałbym żeby było jak najlepiej ale kryzys może mieć każdy i to nie powòd żeby wieszać na nich psy. Mam 24 lata od 13 chodzę na mecze nie widziałem najlepszych czasów Zagłębia ale wierze, że wrucą niedługo a poprostu bardzo irytuje mnie gdy ktor po jedym meczu nosił by ich na rękach a gdy jest gorzej odwraca się od nich wg mnie nie na tym to polega.

[pyla]

Jestem kibicem ZAGŁĘBIA od 50 lat na dobre i na złe i nie mam zamiaru sie od niego odwracać , ale jak słysze że zawodnicy mają mieć prawo kryzys lub zadyszke po 4 meczach to wybaczcie ale Ci co to piszą robią im krzywde, utwierdzają w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku. Należe do tych co nadal wierzą w awans i finał Pucharu Polski. Wkurzają mnie wpisy że to co do tej pory zrobiliśmy to sukces i jeżeli pobędziemy w 1 lidze rok, dwa ,trzy to nic się nie stanie - otóż stanie się , wiemy że mamy kłopoty finansowe/ ZUS / itp. i pobyt w 1 lidze bez poważnego sponsora może się różnie skończyć. Awans daje nam poważny zastrzyk finansowy /C+ / i morze się okazać że sponsorzy też dadzą więcej, więc trzeba walczyć a nie siadać na laurach, myśle że zawodnicy też o tym wiedzą. Skład jaki mamy w tej chwili wręcz obliguje nas do gry o awans, jeżeli się nie uda nie wiemy jak będzie na jesień.Gramy dalej w piątek Miedz licze na dużo lepszą gre i 3 pkt. Limit nieszczęść uważam za wyczerpany

[Inż. Mamoń]

Nikt się do nich nie odwraca plecami tylko że nikt też od nich nie wymaga żeby naprawiali pralki, telewizory albo żeby stali po 8 godzin dziennie przy innej maszynie. To są piłkarze zawodowcy opłacani za publiczne pieniądze, kibic-sponsor chyba ma prawo zobaczyć zaangażowanie na boisku. Druga sprawa jest taka, że bez oczekiwań i jakiejkolwiek presji na wyniki będziemy się cofać. Zawodnicy popadną w stagnację , nikt od nich nic nie wymaga, przelew co miesiąc jest na koncie, wiec po chu.... mają zostawiać zdrowie na murawie i ryzykować groźne kontuzje. Jakim cudem wtedy z taką grą np.ściągniemy/utrzymamy sponsorów??? Jakim cudem, chociaż w połowie zapełnimy 12-sto tysięczny nowy stadion. Kto oprócz najwierniejszych przyjdzie na mecze w których połowa naszej jedenastki kopie się w czoło???

[krysteksc]

Presja na wynik u nas byla jest i będzie zawsze a dlatego, że wszyscy wiemy, że nasze miejsce jest w ekstraklasie. Sami pomyślcie czego przed sezonem od nich oczekiwaliśmy i co mamy pewnie, że mamy szanse i jeszcze nic nie jest stracone, ale kto z nas w lipcu myślał, że będziemy walczyć o ekstraklase?. Ja liczę, że w piątek zobaczę takie Zagłębie jak jesienią i 3 pkt zostaną z nami.

[Tadeusz Wisniewski]

Kochani jeśli jest się z Klubem przez 50 lat i więcej - to proszę nie
mówmy o odwracaniu się od drużyny - tym ludziom chodzi o AWANS
bo nasze miejsce jest w Extra. Kol. Pyla wyartykułował to bardzo
dobrze i o to chodzi o grę, punkty i o AWANS bo to jest właściwa
droga dla Zagłębia aby wreszcie Klub ponownie zobaczyła cała Polska.
Trzymajmy kciuki aby w tym roku Zagłębie AWANSOWAŁO. To jest
PRIORYTET.
Pozdrawiam Swiatecznie
Tadeusz

[August]

Mam 24 lata od 13 chodzę na mecze nie widziałem najlepszych czasów Zagłębia

Tak naprawdę to i ja ich nie widziałem bo takowe skończyły się w 1972 r. Mam po prostu to szczęście, że pamiętam dwa ostatnie PP i regularne występy w ekstraklasie gdzie normą było grać z Legią czy Ruchem. Natomiast miałem bardziej na myśli pytanie to czego po tylu latach mogę jeszcze od siebie. Tym bardziej, że bycie kibicem to nie zawód a pasja natomiast bycie trenerem czy piłkarzem już tak. Dzisiaj piłka jest produktem, który musi być dobrze sprzedany (czytaj: to też argument dla nowego stadionu). Ja dzisiaj patrzę na ten sezon na coś co już zostało dokonane bo przed sezonem nie było
nawet takich oczekiwań. Ale inni patrzą w inny sposób. Balonik był w sposób naturalny dlatego porażki w takim momencie z ligowymi ogórkami, którym mecze z nami posłużyły do przełamania się,są tak a nie inaczej oceniane. I to też trzeba zrozumieć. Najgorsza jest taka reakcja:

DZIWKI SUKCESU

Rozumiem, że można coś napisać pod wpływem emocji bo tu i ja nie jestem święty . Ale formułowanie czegokolwiek w ten sposób jest po prostu obrzydliwe.

[slawekchicago]

ale rozgorzala dyskusja i dobrze choc troche za ostro . Wiadomo ze wiosna wygrywa sie lub przegrywa wszystko ,wiosna trwa jednak kilkanascie tygodni (czyt. meczy) a nie 2 czy 3 . Kazdy chcial i myslal ze poczatek bedzie lepszy a nie jest i taki juz Nas los kibica . Wiosna sie nie konczy jeszcze 30pkt do zdobycia, wiec pisanie ze nie ma juz szans , ciut za wczesnie < ale nie o tym chcialem. kiedys chodzilo mi po glowie pytanie do was wszyskich macie TYLKO jeden wybor z dwoch : 1. Awans do EX 2. Final Pucharu , no wlasnie , najwazniejszy mecz przed NAMI ,ktos napisal nie mecz rundy nawet nie mecz roku tylko mecz DEKADY (dwumecz) , liga liga i tu powinnismy cieszyc sie z tego co mamy ,gramy dalej i czekamy , ale Puchar ?? kto sie spodziewal Az boje sie co bedzie jesli tfu tfu sie nie uda , czy mam miec zal i pretensje do druzyny , Nie !!! Bo to ja zyje tymi marzeniami to mnie nakreca i to AZ ZA BARDZO i juz z tego powinienem sie cieszyc bo jeszcze rok temu nawet o tym ze bede mial takie marzenia nawet nie marzylem

[kowal72]

Napiszę troche z punktu widzenia przeciwnika. Faktem jest ze w I połowie nie graliście, ale II to juz była Wasza dominacja. Nie bardzo rozumiem tego, że Pribula nic nie gram. Moim zdaniem byl to jeden z lepszych zawodników. Rozumiem rozgoryczenie, ale przeciez Wy jesteście beniaminkiem i pozycja jaka zajmujecie jest na prawdę bardzo dobra. Zacznijcie troche strzelać sprzed szesnastki i ostatnie podanie, bo przed polem karnym wszystko sie konczy.
Ponoc macie mądra politykę klubową, także spokojnie, może awans bedzie w przyszłym sezonie. Nie dajcie sie tylko gieksie wyprzedzić ;-);-)

[krysteksc]

August ja mam na myśli ludzi którzy gdy grają i wygrywają krzyczą jacy są super a gdy przegrywają to lecą wyzwiska a będąc co 2 tygodnie na Ludowym już nie raz byłem tego świadkiem. Wiem, że jest grupa kibiców sukcesu ale masz rację określenie " DZIWKI SUKCESU" było za ostre ale còż każdy z nas ma chyba ostatnio duże nerwy ale życzę nam wszystkim aby w meczu z Miedzią zagrali tak jak potrafią i do tego meczu DEKADY podejdziemy w lepszych nastrojach.

[Luis]

Większość z Was strasznie naciska na awans, a ja zapytam PO CO?? Przecież po zimowych transferach ewidentnie było widać, że o żaden awans nie walczymy. Dodatkowo cały czas się zastanawiam, po co mamy teraz awansować, skoro raptem paru piłkarzy mogłoby grac w Ekstraklasie. Na dzień dzisiejszy Fabisiak, Udovicic, Matusiak, Dudek, Pribula z formy jesiennej i ewentualnie Fidziukiewicz nadają się na to, aby dostać szansę klasę wyżej. Po co pchać się tak wysoko mając nieprzygotowany zespół?? Aby być pośmiewiskiem? Od razu ktoś pewnie napisze, że byłyby transfery, wzmocnienia. Ja tak nie uważam. Drużynę na Ekstraklasę się buduję w 2,3 lata przynajmniej, a nie na gwałt wzmacnia. Od razu będzie widoczny brak zgrania. Co niektórzy piszą, że takiej okazji już długo możemy nie mieć. BZDURA. Ile razy awans przegrała w ostatnich kolejkach Termalica? Co w poprzednim sezonie zrobiła Wisła Płock? Była jedną nogą w Eks, a odpadła. I co? Rozpadły się te drużyny? Termalica ma szansę na grupę mistrzowską, a Wisła już może przygotowywać się do awansu. Przecież z obecnej kadry ok. 10 zawodników ewidentnie nie nadaję się do gry w czołowym klubie 1 ligi, więc co dopiero lige wyżej. Ja również bardzo bym chciał, aby Zagłębie grało w Ekst, ale spokojnie. Zbudujmy drużynę, solidną, zgraną, z porządna formacją defensywną i wtedy walczmy o awans, a nie na zasadzie emocji.. Ja w awans przestałem wierzyć w czasie zimowych transferów i sparingów. Przynajmniej teraz nie jestem rozczarowany. Jedynie chciałbym,a by drużyne zagrała na 200 % z Lechem, bo skoro w lidze już gramy sparingi, to można chociaż z przytupem wyeliminować Lecha.

[LucasUSA]

Większość z Was strasznie naciska na awans, a ja zapytam PO CO?? Przecież po zimowych transferach ewidentnie było widać, że o żaden awans nie walczymy. Dodatkowo cały czas się zastanawiam, po co mamy teraz awansować, skoro raptem paru piłkarzy mogłoby grac w Ekstraklasie. Na dzień dzisiejszy Fabisiak, Udovicic, Matusiak, Dudek, Pribula z formy jesiennej i ewentualnie Fidziukiewicz nadają się na to, aby dostać szansę klasę wyżej. Po co pchać się tak wysoko mając nieprzygotowany zespół?? Aby być pośmiewiskiem? Od razu ktoś pewnie napisze, że byłyby transfery, wzmocnienia. Ja tak nie uważam. Drużynę na Ekstraklasę się buduję w 2,3 lata przynajmniej, a nie na gwałt wzmacnia. Od razu będzie widoczny brak zgrania. Co niektórzy piszą, że takiej okazji już długo możemy nie mieć. BZDURA. Ile razy awans przegrała w ostatnich kolejkach Termalica? Co w poprzednim sezonie zrobiła Wisła Płock? Była jedną nogą w Eks, a odpadła. I co? Rozpadły się te drużyny? Termalica ma szansę na grupę mistrzowską, a Wisła już może przygotowywać się do awansu. Przecież z obecnej kadry ok. 10 zawodników ewidentnie nie nadaję się do gry w czołowym klubie 1 ligi, więc co dopiero lige wyżej. Ja również bardzo bym chciał, aby Zagłębie grało w Ekst, ale spokojnie. Zbudujmy drużynę, solidną, zgraną, z porządna formacją defensywną i wtedy walczmy o awans, a nie na zasadzie emocji.. Ja w awans przestałem wierzyć w czasie zimowych transferów i sparingów. Przynajmniej teraz nie jestem rozczarowany. Jedynie chciałbym,a by drużyne zagrała na 200 % z Lechem, bo skoro w lidze już gramy sparingi, to można chociaż z przytupem wyeliminować Lecha.

Amen, podpisuje sie pod Twoja opinia.
Kto przed sezonem spodziewal sie tak udanej walki w I lidze? Tylu wspanialych zwyciestw, zwlaszcza w prestizowych meczach, i niewyobrazalnych, pozytywnych emocji? Ciesze sie, ze sztucznie rozdmuchany balonik awansu pekl, teraz druzyna moze grac bez presji i przyniesc nam jeszcze wiele radosci w tej rundzie. Jak napisal Luis, tylko kilku zawodnikow ma papiery na ekstraklase, a brak nawet jednego z filarow (co widac po braku Dudka), zawalilby caly plan. Nie mamy druzyny na ekstraklase, a na najemnikow nas nie stac.
Co do przygotowania fizycznego - ile razy "przemeczone" poczatkowo druzyny wystrzeliwuja pod koniec rundy, kiedy inni "oddychaja rekawami"? Poczekajmy z ocenami na koniec rundy. Ja po awansie nie placze, licze na totalna bitwe z Lechem i tu widze glowny cel tego sezonu. Zycze Derbinowi, zeby sie nie podlamywal, robil swoje i udanie zmotywowal zespol - bo jest w tym mistrzem.

[bbartek]

Nie zgadzam sie Luisem..
W oparciu o co mamy budowań druzyne na awans? Na skautingu którego nie ma O dużego sponsora którego nie ma O środki z Miasta ( przypominam zadłużenie)? O zawodników III ligowej Legii?
Teraz była i jeszcze jest niepowtarzalna szansa awansu, ale czy ja potrafimy wykorzystać
Ewentualny awans to mozliwość siegniecia po lepszych zawodników Legii+ wolnych na rynku, to duży wpływ gotówki z C+, to zdecydowanie lepsza pozycja w znalezieniu sponsora/ udziałowca/ własciciela Klubu.
Brak awansu to odejście kilku zawodników, zapewne tych których Luis chciałby zatrzymać.
Jasne , że osiągnelismy dużo więcej niż sie spodziewałem, ale bedzie mi żal nie wykorzystanej szansy :(

[August]

W oparciu o co mamy budowań druzyne na awans? Na skautingu którego nie ma O dużego sponsora którego nie ma O środki z Miasta ( przypominam zadłużenie)? O zawodników III ligowej Legii?
Teraz była i jeszcze jest niepowtarzalna szansa awansu, ale czy ja potrafimy wykorzystać
Ewentualny awans to mozliwość siegniecia po lepszych zawodników Legii+ wolnych na rynku, to duży wpływ gotówki z C+, to zdecydowanie lepsza pozycja w znalezieniu sponsora/ udziałowca/ własciciela Klubu.

Bbartku, z punktu widzenia przeciętnego kibica najważniejsze to osiągnięcie jak najlepszego wyniku przez jego ukochaną drużynę. I jest to jak najbardziej zrozumiałe. Natomiast żyjemy dzisiaj w świecie gdzie piłka nożna jest biznesem i aby w tym biznesie się utrzymać na stałe klub musi być profesjonalnie zorganizowany i zarządzany i to nie tylko od strony sportowej. Sam powyżej dałeś argumenty odnośnie sfery organizacyjnej. A to może oznaczać duże ryzyko, że po szybkim awansie mógłby nastąpić równie szybki spadek i potrzeba czasu na otrząśnięcie się. A co do Twoich argumentów to wca;e nie musimy awansować do wyższej ligi aby pozyskać dobrych zawodników (patrz: Fidziukiewicz, Pribula czy Udovicić) nie mówiąc już o tym, że na wieki wieków musimy być uzależnieni od grajków Legii, kasa z C+ przy wzroście nakładów wcale nie musi oznaczać spokojnej egzystencji (przykłady: Kielce, Chorzów czy Wrocław) ani tym bardziej znalezienia hojnego sponsora (patrz wyżej wymienieni) czy właściciela (ten prywatny też ie musi być najlepszym rozwiązaniem , patrz: Gliwice). A zawodnicy mogą odejść do innych klubów nawet po awansie bo taka bywa kolej rzecz.y Ja rozumiem oczekiwania bo sam chciałbym dożyć regularnych występów Zagłębia w najwyższej klasie. Ale właśnie regularnych. Abyśmy byli dobrze funkcjonującym klubem. Dlatego może właśnie lepiej małymi kroczkami. Czekaliśmy tyle czasu więc może warto jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Oczywiście można zadać z kolei pytanie czy klub pod kierunkiem Jaroszewskiego może się w końcu stać takim podmiotem Ale to już inny temat.