PUCHAR POLSKI 2015/16 - NASZA DROGA DO PÓŁFINAŁU

[Anakin]

Dlatego widać, że chcąc walczyć o awans trzeba będzie odpalić w przerwie Sołowieja z tym drugim wynalazkiem Szukiełowicza, który nie łapie się do składu. I na jego miejsce sprowadzić kogoś bardziej sensownego. A jak widać po ostatnich transferach ktoś (Stanek?) w klubie ma do tego nosa

[Luis]

Dlatego widać, że chcąc walczyć o awans trzeba będzie odpalić w przerwie Sołowieja z tym drugim wynalazkiem Szukiełowicza, który nie łapie się do składu. I na jego miejsce sprowadzić kogoś bardziej sensownego. A jak widać po ostatnich transferach ktoś (Stanek?) w klubie ma do tego nosa

Weź sie zastanów, Sołowieja chcesz sie pozbyc?? Sołowiej to obecnie nasz najlepszy środkowy obronca. Jak jest ważny pokazało wczoraj jego zastąpienie przez Budka, który pieknie zawalil bramke na 2-1.

[Anakin]

Weź sie zastanów, Sołowieja chcesz sie pozbyc?? Sołowiej to obecnie nasz najlepszy środkowy obronca

Tak, uważam że należy pozyskać kogoś na miejsce Sołowieja. Już w meczach ligowych widać było, że co szybsi przeciwnicy nie mają większego problemu z przeskoczeniem gościa. No a to co robił Rakels ze spółką uwidoczniło jego braki

[Qcu20]

Weź sie zastanów, Sołowieja chcesz sie pozbyc?? Sołowiej to obecnie nasz najlepszy środkowy obronca

Tak, uważam że należy pozyskać kogoś na miejsce Sołowieja. Już w meczach ligowych widać było, że co szybsi przeciwnicy nie mają większego problemu z przeskoczeniem gościa. No a to co robił Rakels ze spółką uwidoczniło jego braki

Ma ktoś telefon do Kursy? Grywał też czasem na środku...

Może pamiętacie kogoś takiego jak..Grudniewski?
U nas to taki Hosić by się przydał..

[lesław1]

Dlatego widać, że chcąc walczyć o awans trzeba będzie odpalić w przerwie Sołowieja z tym drugim wynalazkiem Szukiełowicza, który nie łapie się do składu. I na jego miejsce sprowadzić kogoś bardziej sensownego. A jak widać po ostatnich transferach ktoś (Stanek?) w klubie ma do tego nosa

Radoslaw Matusiak też się swego czasu urwał Van Buyten-owi, słaby ten Belg na maxa, nie wiem co za debil go sprowadził w ogóle do Bayernu...
weź może się zatrudnij jak Scout i syp tymi nazwiskami super obrońców którym sie mały zapierdalacz jakim jest Rakels nie urwie....bo na każdego potrafisz najeżdzać....

[zaglebie32]

U nas to taki Hosić by się przydał..

Po co? Obrońca niezły ale atmosfery w drużynie to on nie czynił.Problemy typu panie trenerze bo druzyna ma na treningu nieładne getry już są w Sosnowcu niepotrzebne.A takowe były i jeszcze lepsze kwiatuszki wychodziły, zapytaj trenera Dworczyka chodzi na mecze.Jest drużyna a meczu z Cracovią nie ma co się wstydzic.Mają budżet ogranych zawodników i są na chwile obecną piłkarsko o klasę lepsi.A my jestesmy beniaminkiem z bagażem długoletniej " przygody " w drugiej lidze.Można się przypieprzac o wszystko,zagrałby messi to po dwóch meczach by się okazało że już źle gra bo lewą nogą mało podaje.
Nie marudźmy chłopaki grają i jesteśmy liderem I Ligi.Tyle odemnie

[pyla]

Sołowieja się pozbyć Wczoraj jeden z lepszych na boisku i nie pie..cie że ktoś mu się gdzieś urwał, to jest piłka i błędy nawet najlepszym się zdarzają. Jeżeli już szukać winnego to przy drugiej bramce nie popisał się Budek ale wcale nie trzeba się go pozbywać. Cała drużyna zagrała dobrzei proponuje tej wersji się trzymać

[Adam1906]

ATMOSFERA NA TRYBUNACH

[RUDI]

ATMOSFERA NA TRYBUNACH

Adam a według Ciebie nie powinna być taka pod telebimem (też była fajna ,tylko bez "elit") Bo według mnie ktoś ,kogoś ,"wyruchał" .Oczywiście na krytej siedzieli stali "bywalcy" mający karnety albo ci którzy bilety nabyli wcześniej(a wiesz że tak nie było),ale jeżeli się mylę i tą atmosferę zrobili stali kibice z krytej to doping rzeczywiście super (oprócz tych "kilku" co opuszczali stadion przed końcem meczu ). Wybacz ,ale nie drażnij tych którzy przybyli pod stadion i zobaczyli że jednak dało się przebukować bilety (kiedy?) .Super atmosfera na trybunach bez dwóch zdań .
Ps.I żeby nie było ,stałem pod telebimem z ludźmi którzy mieli prawo wejść na mecz ale uważali że w takim układzie "atmosfera"powinna być poza stadionem ,tacy jacyś dziwni byli ,ja też.Ale dobra ,było mineło .

[August]

Wojewoda śląski Piotr Litwa zamknął część stadionu w Sosnowcu na nadchodzące mecze Zagłębia: z Cracovią w Pucharze Polski (sektor fanatyków i sektor gości) oraz GKS-em Katowice w ramach rozgrywek I ligi (tylko sektor gości). Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę dotychczasowe zachowanie kibiców Zagłębia, którzy na obiekcie używali pirotechniki, poza nim zaś kilka razy, ujmijmy to fachowo, wchodzili w konflikt z prawem. W teorii – smutna, ale jednak codzienność. Jest piro, jest kara, nazywana ładnie: prewencyjnym zapobieganiem kolejnym przypadkom łamania regulaminu obiektu.
Pytania i zbulwersowanie kibiców wywołał jednak styl, termin oraz faktycznie uzasadnienie decyzji. Wojewoda zamknął bowiem sektor fanatyków oraz sektor gości wczoraj, w poniedziałek. Mecz z Cracovią odbywa się dziś wieczorem. Krakowscy kibice mieli przygotowany transport, bilety, wolne w pracy i szereg innych drobnostek, które trzeba dopiąć przed meczem wyjazdowym. Także gospodarze nakręcali się na to spotkanie. Incydenty zaś, które były przyczyną zamknięcia stadionu miały miejsce w… sierpniu. Wojewoda zwlekał dwa miesiące, po czym dzień przed meczem rozwalił plany wielu kibiców.
Złośliwość? Niekoniecznie, albo raczej: nie tylko. Choć znacie nasze zdanie o zamykaniu stadionów, po przeczytaniu powodów podjęcia decyzji przez Litwę jesteśmy w stanie zrozumieć jego zachowanie. Sprawdźcie sami, za zaglebie.sosnowiec.pl:
Uzasadnienie decyzji wojewody stoi w sprzeczności do tego, o czym informowały od kilku dni klub i media. Nie ma w nim bowiem nic na temat wydarzeń pozastadionowych. Czytamy za to, że organizator:
- Dopuścił do rozwieszenia przez kibiców Zagłębia Sosnowiec transparentu wielkoformatowego na ogrodzeniu sektorów przeznaczonych dla kibiców miejscowych w czasie imprezy masowej, co utrudniało identyfikację uczestników imprezy oraz zasłaniało wyjście ewakuacyjne,
- Dopuścił do wniesienia na teren imprezy masowej i rozłożenia na sektorze kibiców miejscowych flagi wielkoformatowej, tzw. sektorówki, co również utrudniało identyfikację kibiców,
- Dopuścił do wniesienia na teren imprezy masowej oraz odpalenia w czasie jej trwania dużej ilości materiałów pirotechnicznych,
- Dopuścił do zapalenia przez kibiców miejscowych szalików klubowych zawieszonych na ogrodzeniu sektora przeznaczonego dla kibiców miejscowych w bezpośredniej bliskości „sektorówki”, co spowodowało zagrożenie pożarowe na stadionie.
W uzasadnieniu czytamy też, że bezpośrednią przyczyną tych wydarzeń było nienależyte wykonanie obowiązków przez służby organizatora (porządkową i informacyjną) oraz że działania organizatora w celu poprawy bezpieczeństwa, jakkolwiek idą w dobrym kierunku, to nie zmniejszają prawdopodobieństwa wystąpienia podobnych zjawisk w przyszłości.
Dlaczego zamknął sektor fanatyków dopiero teraz, w dodatku na hitowy mecz z Cracovią? Proste, bo dopiero teraz występuje zagrożenie, że kibice Zagłębia znów przygotują oprawę, najprawdopodobniej z użyciem pirotechniki. Jeśli przez długie miesiące całe środowisko piłkarskie upominało wojewodów, że nie mają mocy „karania”, a tylko „prewencyjnego zamykania”, gdy zachodzi istotne zagrożenie złamania prawa na imprezie masowej – dziś lament byłby hipokryzją. Wojewoda zrobił to, co do niego należało – wierzy, że na wieczornym meczu mogłyby się pojawić race, więc właśnie teraz zamyka obiekt.
Jest jednak i druga strona medalu. Działania organizatora „nie zmniejszają prawdopodobieństwa wystąpienia podobnych zjawisk w przyszłości”. Biorąc pod uwagę zachowanie kibiców, ich wszystkie patenty i przekorę – „prawdopodobieństwo” złamania regulaminu zawsze będzie wysokie, a po zamknięciu stadionu na „hitowe” mecze, oprawy pewnie pojawią się na tych mniej interesujących widowiskach. Jeśli wojewoda miałby tu być konsekwentny – stadion Zagłębia już na zawsze powinien pozostać zamknięty.
Biorąc pod uwagę zacietrzewienie obu stron – ten pat (trwający już od ponad czterech lat) potrwa jeszcze kolejne dziesięć. A najwięcej stracą na tym kluby i sami kibice…
http://weszlo.com/2015/10/27/czy-stadio ... e-otwarty/

[Martinez7]

Bardzo dobre spotkanie Zagłębia, które moim zdaniem powinniśmy jednak wygrać. Zabrakło szczęścia przy naszych sytuacjach i doświadczenia w grze defensywnej w końcowej fazie meczu. Na pewno nie należy skreślać Zagłębia przed rewanżem!

[Adam1906]

UWAGA! Wszystkim osobom, które z powodu debilizmu wojewody ślunskiego nie weszły na mecz PP z Cracovią a miały wykupione wejście na trybunę odkrytą, klub automatycznie nabił na Karty Kibica darmowe wejście na najbliższy mecz 8 listopada z Chrobrym Głogów, oraz na następne spotkanie z GKS Katowice 29 listopada.

[werty2]

Fajny gest, tyle że mało osób o nim wie bo na oficjalnej stronie, w mediach społecznościowych takiej informacji nie ma....Dlaczego? Nie wiem.

[sztygar]

Witam, czy jest coś wiadomo o wyjeżdzie na Mecz Pucharu z Cracovią

[turku]

Wg. mnie nie ma co sie na Cracovię napinać. Trzy dni później gramy mecz o 6 punktów w kontekście awansu do ekstraklasy. Wiemy jak było z Dolcanem. Nawet Cracovia obecnie jeden z lepszych zespołów ekstraklasy średnio zaprezentowała się w meczu po meczu pucharowym.
Wniosek jest taki, trzeba odpuścić sobie Puchar. I tak nie zdobędziemy Pucharu a awansować do ekstraklasy ciągle możemy a mecz z Wisłą może okazać się bardzo ważny w tym kontekście.
Spójrzmy prawdzie w oczy nasz klub nie ma kadry by grać na dwóch frontach równorzędny football.

Tak więc Araka, Pribuli i innych czołowych zawodników ja bym nawet do Krakowa nie brał.