Adam1906 napisał(a):Nadal podtrzymuję moją wersję, że powyższe 4 punkty są tylko tematem zastępczym, mającym na celu uzasadnienie zamknięcia trybun Ludowego. Od początku bowiem twierdzę, że policja chciała na siłę zamknąć nam stadion, tylko ich punkt z "umówioną ustawką" po prostu nie przeszedł u wojewody.
Pewnie masz rację. Wojewoda nie mógł zamknąć Ludowego za to, co działo się poza stadionem, więc zamknął za to co się działo na nim, a podkładkę do tego dali mu kibice. Możemy sobie tu narzekać, bo każdy jest wrukwiony, ale nic nam to nie da. Dopóki będzie obowiązywała ustawa w obecnym kształcie, to niestety wojewoda będzie miał prawo zamknąć stadion za byle gówno. Zwracam tylko uwagę, że prezes miał dwa wyjścia:
1. Podjąć konkretne działania i uniknąć zamknięcia stadionu.
2. Podjąć pseudodziałania i pozwolić na zamknięcie stadionu.
Prezes wybrał wyjście nr 2 i stadion jest zamknięty. Nie pasuje mi tylko w tym okłamywanie mediów i kibiców i nakładanie na kibiców bezsensownej i niepotrzebnej sankcji w postaci zamknięcia dojazdu do stadionu.
Tak na marginesie ta sytuacja pokazuje kolejny absurd funkcjonowania środowiska identyikującego się z Zagłębiem. "Dobre chłopaki z Sosnowca" obrażają się na prezesa, zamiast ustawić się w kolejce do podziękowań za to, że Jaroszewski ratuje im tyłki kosztem interesu spółki i pozostałych kibiców.