przez novack 2015-07-26, 8:52 am
Ta runda PP pokazała wyraźnie jaka jest różnica pomiędzy drugą, a pierwsza ligą. Wyniki Chojniczanki, Wigier czy Dolcanu nie pozostawiają złudzeń. My niestety pozostalismy poziomem w czołówce drugiej ligi i nic w tym dziwnego, jeśli w zasadzie nie dokonalismy wzmocnień. Sołowiej przy pierwszej bramce ograny został jak nie przymierzajac Kursa Radosław i obawiam się, że on będzie naszą kolejna "maskotką". Być może Margol będzie wartosciowym zmiennikiem, ale tylko zmiennikiem. Obawiam sie mocno początku ligi, bo gramy teoretycznie z faworytami, a kilka porażek na wstępie nie dość, że od razu zrzuci nas na dół tabeli, to jeszcze zdołuje psychicznie. Z ciekawością śledzę poczynania skazywanej na pożarcie Korony i po raz kolejny dochodzę do wniosku, że kompetentny trener, to więcej niż pół sukcesu, a do niedawna Brosz był wolny...
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...