To już wtedy byli ''kibole''
-Może pamięta pan doktór o jakichś miłych specjalnie meczach?
- Przypominam sobie np. mecz w Sosnowcu, gdzie po odgwizdaniu zawodów, chciano mnie „sprać”. Potężnych wymiarów cegła przeleciała mi obok głowy. Pod względem „rekordowym” przypominam sobie poza tem, np. mecz Makkabi – Zwierzyniecki. 13 września 1924, decydujący o spadku do B-klasy, który trwał „tylko” 129 minut. Miłe wspomnienia pozostały mi też z meczów na Łotwie. Były one dużą propagandą sportu polskiego nad Bałtykiem.
Więcej...
http://www.weszlo.com/news/8576-Czasy_z ... iaz_swieze