Przegląd prasy

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Przegląd prasy

Postprzez rif 2009-12-01, 12:45 pm

Rozmowa z IRENEUSZEM GRYBOSIEM, napastnikiem Stali Sandeco Rzeszów, którym mocno interesuje się Zagłębie Sosnowiec.

- Gdzie pan będzie grał w rundzie wiosennej?

- Dobre pytanie, ale na razie ciężko na nie odpowiedzieć.

- Dwa gole strzelone w sparingu dla Zagłębia Sosnowiec sugerują, że Ireneusz Gryboś wyląduje w tym klubie.

- Zebrałem tam pozytywne oceny, Zagłębie jest mną mocno zainteresowane, ale żeby doszło do transferu, muszą się dogadać kluby. Stal na pewno będzie za mnie chciała jakieś pieniądze.

- Są inne oferty?

- Telefon dzwoni, pojawiają się zaproszenie na testy tu i tam, ale ja już nie ma 20 lat, żeby wszędzie jeździć. W Sosnowcu chcą, żebym zagrał w środowym sparingu z Przebojem Wolbrom. Będę rozmawiała z trenerem Stali, abym dostać zgodę na grę w tym meczu.

- Bardzo chce się pan wyrwać ze Stali?

- To zupełnie nie tak. W Rzeszowie czuję się bardzo dobrze, kibice mnie szanują, a ja wiem ile zawdzięczam Stali. Tu się wypromowałem i nie zapominam o tym. Jednak propozycja z Zagłębia jest konkretna. Nie ukrywam, że aspekt finansowy też ma znaczenie.

- Jeśli nie Zagłębie, to....

- To Stal Rzeszów, gdzie chętnie dalej pogram.

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /602420063
rif
 
Posty: 78
Dołączył(a): 2007-06-13, 12:38 pm


Re: Przegląd prasy

Postprzez KalF92 2009-12-01, 4:42 pm

Oby transfer Grybosia doszedł do skutku, on wydaje się być solidnym graczem na którego warto stawiać. Ponadto z tego co mówił w wyżej przedstawionej rozmowie widać że zależy mu na grze w Zagłębiu :niezle:
KalF92
 
Posty: 521
Dołączył(a): 2009-01-03, 12:44 pm
Lokalizacja: SEKCJA PIASKI

Re: Przegląd prasy

Postprzez yahaya 1906 2009-12-01, 4:48 pm

KalF92 napisał(a):Oby transfer Grybosia doszedł do skutku, on wydaje się być solidnym graczem na którego warto stawiać. Ponadto z tego co mówił w wyżej przedstawionej rozmowie widać że zależy mu na grze w Zagłębiu :niezle:


Oglądając sparing z Pniówkiem,wydawało mi się że brakuje mu szybkości.Taki szczegół ode mnie,oczywiście moge się mylić,ale mimo wszytsko wydaje się solidnym piłkarzem,który może zadecydować o naszym awansie.
yahaya 1906
 
Posty: 598
Dołączył(a): 2009-03-12, 6:54 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-12-01, 7:19 pm

Wreszcie Prezes dał głos:


Przedstawiamy rozmowę z prezesem Zagłębia Sosnowiec Pawłem Hytrym. Sternik klubu opowiada o kulisach budowy drużyny, która po rundzie jesiennej zajmuje miejsce premiowane awansem do I ligiPiotr Tafil: Jak oceni pan rundę jesienną w wykonaniu Zagłębia?

Paweł Hytry: Uważam, że jeśli chodzi o zdobycz punktową, to jest dobrze, choć mogłoby być lepiej. W każdym razie cel został osiągnięty. Mamy też super atmosferę w szatni co, miejmy nadzieję, zaprocentuje wiosną, gdy będą się ważyły losy awansu.

Atmosfera musi być naprawdę dobra, bo podkreślają to też piłkarze i trener.

- To dlatego, że tutaj nigdy wcześniej nie było dobrej atmosfery. Już za czasów włoskiego sponsora drużyna dzieliła się na grupy, grupki… Nie było w szatni prawdziwego zespołu, a w tej chwili ten zespół powstał. Najfajniejsze jest to, że wszyscy piłkarze mają teraz jeden cel. To nie jest tak, że dwóch piłkarzy chce, trzeci się zastanawia, a czwarty boi się, że jak awansujemy, to go usuniemy. Nie, tutaj celem całej drużyny jest awans. Zawodnicy potrafią się zmobilizować i pokazują, że potrafią grać w piłkę. Są ambitni, uważają, że już teraz byliby w czołówce I ligi. Zobaczymy za pół roku jak będą sobie radzić.

W jaki sposób udało się stworzyć tą atmosferę?

- Pojawił się spokój związany ze stabilizacją finansową. Nie ma opóźnień w wypłatach. Trener Piotr Pierścionek też dorósł, zmienił swoje podejście do chłopaków. To nie jest ten sam Piotrek, który przychodził tu pierwszy raz. Niektórzy mogą powiedzieć, że jest młody, niedoświadczony. A tu rozmawiam z doświadczonymi piłkarzami, którzy niejednego trenera już w Zagłębiu przeżyli i mówią, że ma najlepszy warsztat, świetnie prowadzi treningi i są naprawdę zadowoleni ze współpracy z nim. To wszystko składa się na tą atmosferę. W pół roku udało się zbudować zespół.

W połowie rundy los trenera Pierścionka wisiał jednak na włosku. Właściciel klubu na spotkaniu z radą drużyny pytał, czy piłkarze nadal chcą z nim współpracować.

- Pytanie do rady drużyny było postawione bardziej po to, by sprawdzić reakcję piłkarzy. Powiem szczerze, że my w tej rundzie ani raz nie pomyśleliśmy o tym, by zwolnić Piotrka. Obdarzyliśmy go dużym zaufaniem i spłaca je. Osobiście zdawałem sobie sprawę, że tej drużynie potrzeba czasu. Wystarczy spojrzeć na inne zespoły, każdy miał jakiś kryzysowy moment. Nam taki też się przydarzył, ale szybko z niego wyszliśmy, a liga ułożyła się tak, że pozostaliśmy w czubie tabeli.

Może gdybyście podobny spokój zachowali w poprzednim sezonie i nie zmieniali trenera, to nie trzeba by było do ostatniej kolejki martwić się o utrzymanie?

- Spadliśmy do II ligi z ekstraklasy i zabrakło nam trochę spokoju. Wpływ miało otoczenie, Piotrek coś tam wypalił odnośnie kibiców i powstała na niego nagonka. Z drugiej strony sam zrezygnował z funkcji trenera. Zabrakło nam też doświadczenia. W efekcie tego wszystkiego rozstaliśmy się. Jestem przekonany, że gdybyśmy wtedy postąpili inaczej, gdyby była obustronna chęć współpracy, to poprzedni sezon skończyłby się dużo lepiej. Pomyłką był za to inny trener, ale to już szczegół…

Mowa o Januszu Kudybie, który do Zagłębia przychodził w glorii trenera liderującego lidze Gawina Królewska Wola?

- Nawet gdybyśmy prześledzili opinie kibiców, to wszyscy byli wtedy za tym, żeby go zatrudnić. Myśleliśmy tak samo. Umówiliśmy się, że wyciągniemy z Gawina kilku zawodników, po czym ci najbardziej oczekiwani przez nas nie przyszli. Za to ci, którzy przyszli sprawili, że wyglądało to tak, jak wyglądało. Niestety, człowiek uczy się na błędach.

Po fatalnym poprzednim sezonie, również panu oberwało się ze strony kibiców.

- Obrywa mi się cały czas, a w poprzednim sezonie oberwało mi się bardzo. Niby to prezes odpowiada za cały klub, ale w tym klubie każdy odpowiada za swoją pracę. Jeśli piłkarze nie grają tak, jak powinni, to jaki ja mam na to w trakcie sezonu wpływ? Mogę ich zawiesić, ale płacić i tak muszę. W poprzednim sezonie pokazali w niektórych meczach, że mogą wygrać tą ligę, ale pokazali też, że im na tym nie zależało.

Zapowiadał pan rezygnację z funkcji prezesa. Co wpłynęło na zmianę decyzji?

- Ja zrezygnowałem z tej funkcji, ale pan Szatan stwierdził, że decyzja należy do Rady Nadzorczej. Dostałem od Rady trzy miesiące na dokończenie spraw, które rozpocząłem. Później wyjechałem na dość długie wakacje, wróciłem, a Rada Nadzorcza dała mi kolejną szansę. Ale w każdej chwili mogę odejść. To nie jest tak, że trzymam się stołka. Powtarzam Krzyśkowi Szatanowi, że jeśli znajdzie się ktoś o pół procenta lepszy, to na drugi dzień już mnie w klubie nie będzie.

Latem postanowiliście zbudować drużynę na zawodnikach grających wcześniej w Sosnowcu.

- Bardzo dużo pracy włożyłem w to, by ściągnąć tych konkretnych piłkarzy. Drużyna potrzebowała poważnych wzmocnień. Fajnie zachował się Marcin Lachowski, który podpisał kontrakt jeszcze przed barażami. Nie wiedział, czy przyjdzie mu grać w II, czy III lidze. Dżenana Hosicia i Vladimira Bednara przez rok namawiałem do powrotu, zanim się to udało. Będąc na wakacjach w Hiszpanii, kilka nocy spędziłem na rozmowach telefonicznych z Dżenanem. Ci chłopcy już w naszym klubie byli, poczuli atmosferę trybun i darzyli Zagłębie dużym sentymentem.

Zimą rewolucji już nie będzie, szykują się kosmetyczne zmiany w składzie.

- Nie chcemy robić rewolucji, bo drużynę mamy zbudowaną. Na pewno odejdą dwie - trzy osoby. To zależy od sztabu trenerskiego. Po kontuzji wraca Arek Kłoda i uważamy to za transfer sezonu. Pracujemy jeszcze nad transferem pod pierwszą ligę. Prowadzimy zaawansowane rozmowy, do tygodnia czasu powinny być znane konkrety.

Czy wśród zawodników, którzy odejdą, będzie Krzysztof Myśliwy? Ten piłkarz w poprzednim sezonie uratował dla Zagłębia II ligę, jesień miał jednak fatalną.

- Każdy ma słabość do Krzyśka. Uważamy się jednak za klub profesjonalny. Wszystko zależy od tego, czy trener zdecyduje się go zostawić. Ja osobiście dałbym mu szansę, ale chciałbym, żeby pierwszy raz w życiu przepracował okres przygotowawczy. Dla niego ten okres to jakiś dziwny wymysł i później widać to na boisku. Na dzień dzisiejszy uważam, że powinien zostać. Zobaczymy, jeśli nie będzie przykładał się do treningów, najwyżej podziękujemy mu przed końcem okna transferowego.

Sporą część budżetu stanowią pieniądze od Wisły i Cracovii, które wynajmują Stadion Ludowy. Mówi się o tym, że na wiosnę mogą wrócić do Krakowa. Czy nie będzie to cios dla finansów klubowych?

- Na razie nie mamy od nich żadnych deklaracji. Wiemy na pewno, że zagrają jeszcze w Sosnowcu dwa mecze. Będziemy się zastanawiać nad tym, jeśli dostaniemy sygnał, że rezygnują. Nawet jeżeli tak się stanie, to nasze plany odnośnie awansu nie ulegną zmianie. Nie odczują tego również piłkarze. Wiadomo, że każdy potrzebuje pieniędzy. Gdyby Wisła i Cracovia zostały, to mielibyśmy już zabezpieczone środki na letnie wzmocnienia drużyny.

Jesienią udało się też pozyskać możnego sponsora. Czy istnieją szanse na rozwój współpracy z firmą Cargill?

- Poczyniliśmy pierwszy krok, który jest najważniejszy, a zarazem najtrudniejszy. Umowę podpisaliśmy do maja, będziemy chcieli ją przedłużyć. Firma jest naprawdę potężna i jeśli współpraca by się rozwinęła, to mielibyśmy potężny klub. Na razie się na to nie zanosi, ale będziemy się starali zacieśniać współpracę. Czekają nas też rozmowy z Budeconem. Umowa z nimi kończy się w czerwcu, ale chcemy się spotkać w grudniu i być może już wtedy ją przedłużymy. Cały czas rozmawiamy z innymi firmami. Naprawdę nie rzucamy w nich jakichś astronomicznych kwot. Zależy nam na stworzeniu wokół Zagłębia sieci sponsorów.

W klubie powstał wreszcie dział marketingu, dorobiliście się też oficjalnej strony internetowej…

- Wszystkie działania kierujemy na poprawę wizerunku klubu i pozyskanie sponsorów. Chłopcy tworzą ten marketing od podstaw, mają na to trochę czasu. Powstaje koncepcja marketingowa. Mamy bardzo dużo pomysłów i te najlepsze zostaną zrealizowane.

Planujecie też wprowadzenie karty kibica.

- Rozmawiamy na ten temat z kibicami. Przepisy nakazują nam wprowadzenie kart od czerwca, ale chcemy to zrobić już teraz. W innych klubach takie karty są wydawane na pewien okres czasu, my chcemy, by były dożywotnie. Opłata za nie będzie jednorazowa i prawdopodobnie będzie wynosiła 10 złotych. Nie chcemy aż tak bardzo zarabiać na kibicach
http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... em-hytrym/
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-12-01, 10:36 pm

Miasto Sosnowiec zostanie udziałowcem klubu piłkarskiego Zagłębie. Znamy już ostateczny termin przejęcia części akcji. Tymczasem w środę sosnowiczanie rozegrają ostatni przed zimowymi urlopami sparing.Ostateczna decyzja w sprawie przejęcia części akcji należała do prezydenta Sosnowca. Wcześniej zielone światło dała już Rada Miasta. We wtorek doszło do spotkania władz klubu z prezydentem Kazimierzem Górskim. - Mamy dobre wiadomości. Prezydent zobowiązał się, że do dnia 1. lutego przyszłego roku, miasto przejmie 49 procent akcji klubu. Bardzo cieszymy się z tej współpracy i wierzę, że wspólnie uda nam się zbudować wielkie Zagłębie - mówi zadowolony prezes klubu Paweł Hytry. Kolejne spotkania mają służyć doprecyzowaniu szczegółów. W Radzie Nadzorczej, a być może także w zarządzie, znajdą się przedstawiciele władz miasta. Dokapitalizowanie spółki będzie kosztować miejską kasę ponad milion złotych.

Tymczasem w środę sosnowiczanie rozegrają sparing z Przebojem Wolbrom. Testowany będzie młody napastnik rezerw Zagłębia Lubin Artur Węska. Po raz trzeci szansę pokazania swoich umiejętności otrzyma Radosław Flejterski. Nie wiadomo, co z Ireneuszem Grybosiem. Trener Zagłębia chciałby go sprawdzić, ale nie wiadomo, czy piłkarz Stali Rzeszów otrzyma zgodę na testy od macierzystego klubu. Do kadry nie dołączy raczej Michał Skórski. Sztab szkoleniowy prawdopodobnie nie zdecyduje się na ściągnięcie go z Hetmana Zamość, do którego jest wypożyczony.

Z Zagłębia odejdzie czterech zawodników. Marcin Sierczyński zostanie wypożyczony. W przypadku Dariusza Bernasia w grę wchodzi wypożyczenie, lub transfer definitywny do jednego z klubów ekstraklasy. Drużynę będzie musiał opuścić także Konrad Koźmiński, który przegrał rywalizację z konkurentami do miejsca w ataku. Nazwisko czwartego piłkarza zostanie ogłoszone w najbliższym czasie. Wiele wskazuje na to, że w drużynie, przynajmniej na razie, pozostanie Krzysztof Myśliwy. - Ostateczną decyzję podejmie trener, ale ja osobiście dałbym mu jeszcze szansę. Jeżeli nie będzie pracował na treningach, to zawsze możemy zrezygnować z jego usług pod koniec okienka transferowego - mówi prezes Hytry.
http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... sosnowiec/

A ja myślę, że Miasto nie zdąży przejąć akcji przed końcem stycznia. Niemniej jednak to dobra informacja
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez patrios91 2009-12-02, 12:55 am

Ciekawe jaki klub z ekstraklasy chcialby Bernasia w swoich progach Dobrze zapowiadajacy sie mlodzian,ale na ekstraklase,nawet ME to jeszcze za malo.

Testowany bedzie mlodzik z druzyny Mlodej Ekstraklasy. Duzo to on sie w tym sezonie nie nagral.
-> http://www.90minut.pl/wystepy.php?id=10644&id_sezon=75
Z Krzyskiem by bylo dobrze jakby w sytuacjach sam na sam przestal kombinowac i strzelal bramki.

Mam nadzieje ze nazwisko czwartego pilkarza brzmi Grzegorz Dorobek.
JAROSZEWSKI I CHĘCIŃSKI MUSZĄ ODEJŚĆ
patrios91
 
Posty: 2920
Dołączył(a): 2009-11-06, 1:07 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa

Re: Przegląd prasy

Postprzez peterrabit3 2009-12-02, 9:44 am

patrios91 napisał(a):Ciekawe jaki klub z ekstraklasy chcialby Bernasia w swoich progach Dobrze zapowiadajacy sie mlodzian,ale na ekstraklase,nawet ME to jeszcze za malo.

Testowany bedzie mlodzik z druzyny Mlodej Ekstraklasy. Duzo to on sie w tym sezonie nie nagral.
-> http://www.90minut.pl/wystepy.php?id=10644&id_sezon=75
Z Krzyskiem by bylo dobrze jakby w sytuacjach sam na sam przestal kombinowac i strzelal bramki.

Mam nadzieje ze nazwisko czwartego pilkarza brzmi Grzegorz Dorobek.

a co powiesz o Jaromie w sytuacjach sam na sam. To jest dramat
jak dla mnie to on zamiast Kozy powinien opuscic Zaglebie
peterrabit3
 
Posty: 336
Dołączył(a): 2007-06-24, 12:55 am
Lokalizacja: Cheltenham

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-12-02, 9:59 am

peterrabit3 napisał(a):a co powiesz o Jaromie w sytuacjach sam na sam. To jest dramat
jak dla mnie to on zamiast Kozy powinien opuscic Zaglebie


Fakt, mozna mieć pretensje do niego o tych kilka niewykorzystanych sytuacji ale tez trzeba pamiętać , że dołączył do drużyny "w biegu" bezokresu przygotowawczego. I raczej trudno powiedzieć czy jest gorszy od Koźmińskiego. A jesli chodzi o tego ostatniego , uważam że decyzja Pierścionka o jego odejściu jest równocześnie porażką również i trenera , wszak to chyba Piotrek miał jakiś udział w decyzji o podpisaniu z nim umowy.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez handitto 2009-12-02, 10:27 am

http://www.sport.pl/sport/1,65025,73210 ... _trup.html

Kończy się szalona jesień na Stadionie Ludowym. W ponadpięćdziesięcioletniej historii obiektu stadion nigdy nie był tak eksploatowany, jak w ostatnich miesiącach. Wszystko za sprawą krakowskich drużyn Wisły i Cracovii, które przeniosły się do Sosnowca do czasu zakończenia remontów na własnych stadionach.

- Powiem wprost: gdyby Zagłębie nie wyraziło zgody, by krakowskie kluby rozgrywały mecze na Ludowym, to do podpisania umowy raczej by nie doszło. Zagłębie na pewno zarobiło na organizacji spotkań Wisły i Cracovii, ale zyskało też i miasto, o którym było głośno przy okazji rozgrywania prestiżowych spotkań w ekstraklasie i Lidze Mistrzów - mówi Zbigniew Drążkiewicz, dyrektor sosnowieckiego MOSiR-u, który zarządza obiektem.





Są też jednak i minusy krakowskiej przeprowadzki na Ludowy. - Te dotyczą przede wszystkim murawy. By nie eksploatować jej ponad stan, Zagłębie musiało trenować i rozgrywać sparingi na innych boiskach w mieście - podkreśla Drążkiewicz.

Murawa jednak i tak ledwo zipie. - Zabezpieczyliśmy się przed tym. W umowie z Cracovią znalazł się zapis, który zobowiązuje krakowski klub do wyremontowania płyty, jeżeli nie będzie się ona nadawała do dalszego użytkowania. Decyzja należy do Zielonej Architektury, która udziela gwarancji na boisko - mówi Drążkiewicz i przypomina, że jeżeli na Ludowym grałyby tylko Wisła i Zagłębie, to o takiej odpowiedzialności nie byłoby mowy.

Zdaniem Marka Wypychowskiego, prezesa Zielonej Architektury, wymiana murawy jest konieczna. - Korki piłkarzy zabiły trawę, która od około miesiąca nie rośnie. Murawa już nie wegetuje, tylko się systematycznie ściera. Jeżeli wiosną nadal mają grać na niej trzy kluby, to wymiana darni jest nieodzowna. Najlepiej zrobić to w przerwie między rozgrywkami. Ile to będzie kosztować? Wszystko zależy od pogody. Może 200 tysięcy złotych wystarczy? - zastanawia się Wypychowski. Co ciekawe, Cracovia, na którą prawdopodobnie spadnie obowiązek sfinansowania tej inwestycji, może zyskać sojusznika w Zagłębiu. - Trzeba jeszcze udowodnić, że murawę trzeba wymienić. Na razie trudno przesądzić, kto i czy w ogóle zapłaci za wymianę murawy - uważa Paweł Hytry, prezes sosnowieckiego klubu.

Zagłębiu zależy na dobrych relacjach z krakowskimi klubami, bowiem pieniądze Wisły i Cracovii napędzają sosnowieckie nadzieje na awans do pierwszej ligi. Oba kluby za każde rozegrane spotkanie płacą Zagłębiu ok. 80 tys. zł. - Klub odprowadza część kwoty do budżetu miasta, a z tym bywają problemy Prezydent Sosnowca, który zna temat, był mocno zdziwiony opóźnieniami. Sprawa może trafić do sądu. Umowa między miastem a klubem jest bardzo rygorystyczna i jeżeli nie będzie realizowana zgodnie z postanowieniami, może być wymówiona z dnia na dzień - ostrzega Drążkiewicz.

Prezes Hytry apeluje, żeby nie stawiać sprawy na ostrzu nożna. - Jeżeli jest jakiś problem, na pewno nie na linii klub - miasto, tylko Zagłębie - MOSiR. Szczegóły zachowam dla siebie - irytuje się.

Z naszych informacji wynika, że Zagłębie nie reguluje wszystkich zapisów umowy na bieżąco, bo tak samo zachowują się wobec klubu goście z Krakowa. Nasz informator stwierdza, że krakowianie nie robią tzw. przedpłat (Zagłębie liczyło, że opłaci z nich m.in służby ochroniarskie), nie przelewają też pieniędzy na konto Zagłębia (przynajmniej nie zawsze) zaraz po meczach, tylko ze zwłoką dochodzącą do kilku tygodni. - Umowy z Wisłą i Cracovią są korzystne dla klubu. Zapewniam, że do końca roku nie będziemy mówić o żadnych poślizgach - podkreśla Hytry.

Co na taki zarzut Wisła? - Wszelkie sprawy związane z płatnościami są objęte tajemnicą handlową - ucina Marek Wilczek, prezes mistrzów Polski. Z kolei Cracovia zapewnia, że pieniądze przelewane są zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. - Nie zalegamy z żadnymi opłatami, ale na temat szczegółów umowy nie chcemy się wypowiadać - podkreśla Przemysław Urbański, rzecznik prasowy klubu.

Czy Wisła z Cracovią będą grać w Sosnowcu także wiosną? Władze Krakowa wciąż starają się przystosować do ekstraklasowych wymogów obiekt Hutnika na Suchych Stawach.

- Nasza umowa z Zagłębiem obowiązuje do końca sezonu, więc jeżeli jej zapisy będą przestrzegane, to nic nie stoi na przeszkodzie, by krakowskie drużyny grały na Ludowym także w nowym roku - kończy Drążkiewicz.
handitto
 
Posty: 91
Dołączył(a): 2009-01-31, 12:46 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez YOOSHKY 2009-12-02, 12:47 pm

August napisał(a):
peterrabit3 napisał(a):a co powiesz o Jaromie w sytuacjach sam na sam. To jest dramat
jak dla mnie to on zamiast Kozy powinien opuscic Zaglebie


Fakt, mozna mieć pretensje do niego o tych kilka niewykorzystanych sytuacji ale tez trzeba pamiętać , że dołączył do drużyny "w biegu" bezokresu przygotowawczego.

Stwierdzenie "kilka sytuacji" od razu na myśl mi przywodzi słynny zwrot byłego prezesa PZPN o "jednej czarnej owcy". Jaromin nie wykorzystał ostatnich 9 sytuacji na 9 możliwych i zaliczył kilka spalonych z czego 3 lub 4 w jednym meczu.
Widać że piłka go "szuka" na boisku ale jeśli nie zrobi nic ze swoją psychiką będzie tylko marnotrawił nasze dogodne sytuacje. Wierzę że będziemy mu jeszcze wiosną bić brawa i skandować jego nazwisko ale chłopak musi się wziąć ostro w garść.
YOOSHKY
 
Posty: 2045
Dołączył(a): 2005-05-29, 10:13 pm
Lokalizacja: Wychowany: POGOŃ-CZELADZKA, Zamieszkały: BMC

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-12-02, 12:58 pm

YOOSHKY napisał(a):Stwierdzenie "kilka sytuacji" od razu na myśl mi przywodzi słynny zwrot byłego prezesa PZPN o "jednej czarnej owcy".


Nie zgadzam się. W przeciwieństwie do Pana Michała L. nie tylko nie jestem prominentnym działaczem piłkarskim czy też byłym sędzią (zawodnikiem etc...) ale w ogole zawodowo nie jestem związany z futbolem. Sądzę teź , że użyty zwrot porównawczy był zbyt mocny.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez YOOSHKY 2009-12-02, 1:06 pm

August napisał(a):
YOOSHKY napisał(a):Stwierdzenie "kilka sytuacji" od razu na myśl mi przywodzi słynny zwrot byłego prezesa PZPN o "jednej czarnej owcy".


Nie zgadzam się. W przeciwieństwie do Pana Michała L. nie tylko nie jestem prominentnym działaczem piłkarskim czy też byłym sędzią (zawodnikiem etc...) ale w ogole zawodowo nie jestem związany z futbolem. Sądzę teź , że użyty zwrot porównawczy był zbyt mocny.

August :) Nie żartuj proszę :)
Porównałem tylko zwroty a nie osoby. Po prostu czarna owca miała być tylko jedna a się okazało....
Podobnie z setkami Jaromina...

August, nikogo świadomie bym nie obraził takim porównaniem :)
YOOSHKY
 
Posty: 2045
Dołączył(a): 2005-05-29, 10:13 pm
Lokalizacja: Wychowany: POGOŃ-CZELADZKA, Zamieszkały: BMC

Re: Przegląd prasy

Postprzez rif 2009-12-02, 1:20 pm

Jaromin jest nominalnie skrzydłowym a gra tam gdzie go wystawiają
rif
 
Posty: 78
Dołączył(a): 2007-06-13, 12:38 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez patrios91 2009-12-02, 3:07 pm

peterrabit3 napisał(a):a co powiesz o Jaromie w sytuacjach sam na sam. To jest dramat
jak dla mnie to on zamiast Kozy powinien opuscic Zaglebie

Jaromin dobry gracz..ale nie na pozycji napastnika. W sparingach tez nie umie strzelic w sytuacjach 100 procentowych. Skoro nie umie strzelic to niech wystawia pilke do kolegow zeby oni strzelali. Ofensywny pomocnik to max jego pozycja do przodu w skladzie.


Pierwsze decyzje kadrowe w Zagłębiu Sosnowiec

W rundzie wiosennej w Zagłębiu Sosnowiec nie będą grać Konrad Koźmiński, Grzegorz Dorobek, Dariusz Bernaś i Marcin Sierczyński - poinformowała "Gazeta Wyborcza".

- W przypadku Bernasia i Sierczyńskiego w grę wchodzą tylko wypożyczenia - poinformował trener Piotr Pierścionek.

W dzisiejszym wygranym 3-2 sparingu z Przebojem Wolbrom po raz pierwszy szansę gry dostał 20-letni napastnik drużyny Młodej Ekstraklasy Zagłębia Lubin Artur Węska. Poza nim testowani byli po raz kolejny Ireneusz Gryboś, Radosław Flejterski i Sebastian Hajduk.

-> http://www.90minut.pl/news/109/news1097 ... owiec.html
JAROSZEWSKI I CHĘCIŃSKI MUSZĄ ODEJŚĆ
patrios91
 
Posty: 2920
Dołączył(a): 2009-11-06, 1:07 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-12-02, 10:12 pm

Zagłębie wygrało swój ostatni przed zimowymi urlopami mecz sparingowy. Bramki Przebojowi Wolbrom strzelali Radosław Flejterski i Ireneusz Gryboś. Obaj pozostawili po sobie na tyle dobre wrażenie, że mają spore szanse na podpisanie kontraktu.Niewiele zabrakło, a Ireneusz Gryboś nie pojawiłby się na sparingu z Przebojem. - Trener nie bardzo chciał mnie puścić, bo w Rzeszowie jest problem z napastnikami. Musiałem rozmawiać z prezesem Stali, który ostatecznie wyraził zgodę - tłumaczy piłkarz, który w dwóch meczach zdobył dla Zagłębia cztery bramki. - Te trafienia to efekt dobrej postawy całego zespołu
. Koledzy świetnie mi podają, a ja tylko dokładam nogę - twierdzi Gryboś.

Postawa tego zawodnika zrobiła dobre wrażenie na sztabie szkoleniowym Zagłębia. - Mamy w kadrze Krzyśka Myśliwego, który bazuje na szybkości, doświadczonego Marcina Lachowskiego, inteligentnego piłkarsko Michała Filipowicza. Brakuje nam z przodu takiego bandyty, potrafiącego rozepchnąć obrońców i wywalczyć sobie pozycję - mówi trener Piotr Pierścionek. I choć szkoleniowiec nie chce się oficjalnie wypowiadać na temat szans
Grybosia, to zawodnik ten doskonale pasuje do koncepcji.

Problemem jest to, że piłkarz ma wciąż aktualny kontrakt ze Stalą Rzeszów i za jego transfer trzeba będzie zapłacić. Poza tym w kadrze Zagłębia znajduje się już pięciu napastników. - Dążę do takiej właśnie dysproporcji między defensywą i ofensywą. Zimą będziemy pracowali właśnie nad atakiem. W rundzie rewanżowej gramy większość meczów u siebie. Drużyny, które przyjadą będą się murować na swojej połowie, dlatego potrzeba nam jak największej siły ognia - tłumaczy Pierścionek.

Bardzo ładną bramkę strzelił Przebojowi Radosław Flejterski. Temu piłkarzowi sztab szkoleniowy przygląda się najdłużej, bo dostał szansę we wszystkich trzech rozegranych zimą sparingach. - Rozmawiałem już z prezesem Hytrym. Wiem, że trener widzi mnie w Zagłębiu. Myślę, że wszystko potoczy się dobrze i zostanę w Sosnowcu - mówi zawodnik, który wciąż jeszcze reprezentuje barwy Ślęzy Wrocław.

W meczu kontrolnym zagrał także napastnik Zagłębia Lubin Artur Węska. Niczym specjalnym się nie wyróżnił, zmarnował jedną dobrą sytuację strzelecką. - Nie chciałbym się na jego temat wypowiadać na gorąco. Muszę jego grę dokładnie przeanalizować - ucina Pierścionek. Nieoficjalnie wiemy, że Węska nie ma raczej szans na angaż. We wtorek informowaliśmy, że z Sosnowca odchodzą: Konrad Koźmiński, Dariusz Bernaś i Marcin Sierczyński. Do tego grona dołączy także Grzegorz Dorobek.

Od piątku zawodnicy Zagłębia rozjeżdżają się na urlopy. Przerwa w zajęciach
potrwa do 15. stycznia. - Odpoczniemy psychicznie i fizycznie. Bardzo nam się to przyda, bo latem przez baraże nie mieliśmy praktycznie wakacji - uśmiecha się Tomasz Łuczywek. Dużo pracy
czeka za to zarząd klubu. - My nie możemy sobie pozwolić na urlopy, a na pewno nie na takie długie. Zimą będziemy mieć pięć razy więcej roboty niż w trakcie rundy - mówi prezes Paweł Hytry
http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... sosnowiec/
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników