Przegląd prasy

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-05-19, 12:00 pm

Żeby się to przede wszystkim nie odbiło prezede wszystkim na wizerunku firmy ALLIANZ.
Po piewrsze wiedzieli o tym i Zarząd i szef rady Nadzorczej czyli predstawiciel właściciela po wtóre w ich ślady poszli "kibole" Wisły Płock z tymże posunęli się dalej bo pobili piłkarza (i wychowanka) Wisły Adama Majewskiego. Prezes Wisły zadziałał zdecydowanie piętnując jednocześnie zachowanie włodarzy z Zabrza.
Informacje poszły w świat.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm


Re: Przegląd prasy

Postprzez Smazu 2009-05-19, 1:40 pm

Górnik a Zagłębie to niebo a ziemia, oni walczą o Ekstraklasę a my o jakąś żałosną III ligę.I zaś oni są w strefie spadkowej a my ledwo nad barażami, i zarząd po ostatnich wybrykach wątpię żeby wyszedł z taką inicjatywą ;-) Pewnie według nich mamy udany sezon...
LEGIA - BIELSKO - ZAGŁĘBIE
Smazu
Moderator
 
Posty: 1231
Dołączył(a): 2006-06-03, 2:51 pm
Lokalizacja: Polska

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-05-19, 1:53 pm

Jak widzę, nikt nie wkleił intersującego wywiadu z Arkiem Kłodą:
Kłoda: nie mieliśmy wsparcia
sosnowiec.info.pl/Michał Grzyb

Arkadiusz Kłoda
Publiczność w Sosnowcu jest bardzo wymagająca. Zawsze taka była, bo sama nazwa klubu zobowiązuje do grania o najwyższe cele. – mówi obrońca Zagłębia Arkadiusz Kłoda. W rozmowie z sosnowiec.info.pl piłkarz odpowiada na pytania dotyczące obecnego sezonu.
sosnowiec.info.pl: W tegorocznych rozgrywkach wasza forma jest jak sinusoida. Potraficie wygrać z liderem i przegrać z outsiderem ligi. Skąd taka rozbieżność?
Arkadiusz Kłoda: Powiem szczerze, że ciężko określić naszą postawę. W każdym meczu gramy o zwycięstwo i w każdym dajemy z siebie wszystko. Nie przypominam sobie spotkania w teraźniejszych rozgrywkach, aby rywale robili z nami co chcieli i nie pozwalali nam wyjść za połowę boiska. To my prowadzimy grę i dyktujemy warunki, jednak brakuje nam przysłowiowego farta i dostajemy gole z kontry albo po głupich błędach.

Na początku sezonu mówiło się, że gracie o awans, a tymczasem uciekacie przed III ligą...

Z tą drużyną byliśmy w stanie powalczyć o wyższe cele. Tak naprawdę każdy z zawodników musi siąść, zastanowić się i odpowiedzieć sobie na jedno pytanie: dlaczego tak jest? Piłkarsko jesteśmy dobrze przygotowani. Ambicja i chęć zwycięstwa również jest. Może za wcześnie uwierzyliśmy, że druga liga jest łatwa i bez problemów uda się awansować?

Nie uważasz, że w zespole zabrakło doświadczonego napastnika, który podczas nieobecności Krzyśka Myśliwego i Michała Filipowicza trafiałby do bramki rywali. W niektórych spotkaniach nie mieliście ataku...

Właśnie w kilku meczach brakło tego przysłowiowego przodu i wynik był jaki był. Prawda jest taka, że nie gramy z ułańską fantazją, tylko prowadzimy spokojnie mecz i czekamy na odpowiedni moment do ataku. W spotkaniu z Kluczborkiem zagraliśmy skoncentrowani przez 90 minut. Stworzyliśmy parę bardzo dobrych sytuacji i trafiliśmy do bramki. W poprzednich meczach zawodziła skuteczność. Nie ujmując chłopakom z ataku, ponieważ są to bardzo dobrzy piłkarze. Krzysiek nie tylko gra w napadzie, ale także wraca do pomocy i rozgrywa piłkę. Myślę, że po tym golu się przełamie i strzeli jeszcze kilka bramek w pozostałych spotkaniach. Michał natomiast jest sprytny i piłka szuka go w polu karnym.

A czy zmiany trenerów miały jakiś wpływ na waszą grę? Może byliście źle przygotowani do sezonu?

Zmiany szkoleniowców też wniosły trochę negatywną cegiełkę do zespołu. Trenerzy którzy pojawiają się w klubie co pół roku, to nie jest dobre rozwiązanie. Każdy z nich ma swoją wizję, którą ma realizować drużyna. Jeżeli my przez kilka miesięcy gramy jednym ustawieniem i taktyką, a nagle przychodzi nowy szkoleniowiec i w tydzień zmienia wszystko, to rezultaty są jakie są.

Jak ocenisz w takim razie trenera Pierścionka. Widać, że pod jego wodzą czujecie się bardzo dobrze.

Tak , to prawda. Warsztat naszego trenera jest ogromny. Każdy trening jest inny, urozmaicony. To powoduję, że chce nam się ćwiczyć i wiemy, że idąc na boisko będziemy poznawać coś nowego i ciekawego. Szkoleniowiec wie jak do nas podejść, aby zmotywować i wywołać pozytywny wstrząs. Bardzo duży nacisk kładzie na taktykę. Jego wiedza na ten temat jest spora. W kilku meczach udowodnił nam, że nawet w trudnej sytuacji da się ustawić zespół tak, aby wynik był korzystny.

Grasz w Zagłębiu od 2004 roku i chyba nie usłyszałeś pod adresem drużyny tylu gorzkich słów w tym okresie, co w obecnym sezonie.

Publiczność w Sosnowcu jest bardzo wymagająca. Zawsze taka była, bo sama nazwa klubu zobowiązuje do grania o najwyższe cele. Jednak to, jak potraktowali nas kibice w meczu z Kluczborkiem przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Wszyscy znamy powiedzenie „Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce”, ale w tym meczu tego nie było. Nie mieliśmy wsparcia, bo od pierwszej minuty kibice byli w stosunku do drużyny na „nie”. Rozumiem niezadowolenie z rezultatów, bo cele były inne, ale bądźmy ludźmi. Nie zawsze jest tak, jakbyśmy chcieli.

Jak reaguje zespół na zachowanie kibiców? Jesteście spięci? Może to was motywuje do pokazania ze fani się mylą?

Hasła w naszym kierunku w ostatnim meczu wywołały u nas sportową złość. Zmotywowały do tego, aby pokazać, że walczymy i nie odpuszczamy. Przecież w każdym meczu gramy o komplet punktów. Nie mogę powiedzieć złego słowa na zespół. Wszyscy starają się na maksimum swoich sił. Chcemy wygrywać dla nas samych, dla kibiców, dla naszych rodzin, które na nas patrzą. Jednak taki jest sport i czasami się zwycięża, a czasami się przegrywa.

Pozostały wam do końca sezonu trzy spotkania. Nikt nie wyobraża sobie, żebyście grali w barażach. Czy trudna sytuacja nie podetnie wam skrzydeł? Staniecie na wysokości zadania?

Pierwszy krok zrobiliśmy w sobotę wygrywając u siebie z liderem. W tych ostatnich meczach musimy zrobić swoje i zrealizować założenia trenera, który z pewnością bardzo dobrze rozpracuje rywali. Nie możemy być zbyt pewni siebie po meczu z Kluczborkiem, bo to by nas zgubiło. Jeżeli taka pewność by się pojawiła, to mamy strażaka, który to ugasi. Trener Pierścionek odpowiednio nas ochłodzi i sprowadzi na ziemie. Jednak uważam, że nie będzie takiej konieczności, bo wiemy czego chcemy i damy z siebie wszystko, aby zdobyć komplet punktów.

Rozmawiał: Michał Grzyb
http://www.sosnowiec.info.pl/sport/klod ... ,1,4,14447
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Smazu 2009-05-19, 2:30 pm

Nie mam nic do Arka ale jeżeli Myśliwy,Socha,Filipowicz i Hustava to bardzo dobrzy piłkarze to co powie o Cristiano Ronaldo czy Ibrahimovicu?. Same kontuzje a jak grają to oddajemy po 1-2 celne strzały na mecz, jedynie Myśliwy coś tam strzela...

Sportowa złość?Czyli skoro normalny doping nie działa a działa taki "anty-doping" widocznie trzeba go będzie stosować - bo działa :niezle:

A co do tego , że to jest sport to u nas powinno to brzmieć "raz się wygrywa a 5x się przegrywa" :czerwona:
LEGIA - BIELSKO - ZAGŁĘBIE
Smazu
Moderator
 
Posty: 1231
Dołączył(a): 2006-06-03, 2:51 pm
Lokalizacja: Polska

Re: Przegląd prasy

Postprzez flex 2009-05-20, 8:08 am

Smazu napisał(a):Nie mam nic do Arka ale jeżeli Myśliwy,Socha,Filipowicz i Hustava to bardzo dobrzy piłkarze to co powie o Cristiano Ronaldo czy Ibrahimovicu?. Same kontuzje a jak grają to oddajemy po 1-2 celne strzały na mecz, jedynie Myśliwy coś tam strzela...

Sportowa złość?Czyli skoro normalny doping nie działa a działa taki "anty-doping" widocznie trzeba go będzie stosować - bo działa :niezle:

A co do tego , że to jest sport to u nas powinno to brzmieć "raz się wygrywa a 5x się przegrywa" :czerwona:

W sporcie tak to jest, że ktoś musi przegrać aby wygrać mógł ktoś inny.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że dominowaliśmy w III i II lidze, później epizod w OE, teraz szara rzeczywistość w nowej II lidze.

Jestem jednak dobrej myśli, dobre jest to, że zaczyna powstawać w miarę normalna baza sportowa (boiska treningowe, salki do ćwiczeń itp.) więc może za parę lat uda się stworzyć drużynę której nie będziemy się wstydzić.
Teraz musimy to jakoś przetrwać.
flex
Administrator
 
Posty: 627
Dołączył(a): 2007-03-08, 9:54 pm
Lokalizacja: Centrum

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-05-20, 1:06 pm

Ubiegłotygodniowa decyzja przedstawicieli UEFA o tym, że finały Euro 2012 nie odbędą się na stadionach w Chorzowie i Krakowie, będzie miała skutki również dla Sosnowca. Nasze miasto miało bowiem szansę zostać jednym z centrów pobytowych, czym władze uzasadniały chociażby rozmach inwestycji przy ulicy Kresowej. Jak zatem decyzja piłkarskiej federacji wpłynęła na nastroje w stolicy Zagłębia i czy Sosnowiec faktycznie mógł skorzystać na organizacji Mistrzostw Europy w Polsce?
-Gdyby nie było szans na to, aby Sosnowiec stał się jednym z centrów pobytowych podczas Euro 2012, to na pewno nie realizowalibyśmy w takim tempie inwestycji przy ulicy Kresowej. Nasze miasto znalazło się w ścisłym gronie miejsc, które mogłyby gościć uczestników tej imprezy. Dlatego też zintensyfikowaliśmy działania po to, żeby mieć jak najlepszą pozycję w konkursie - informuje Grzegorz Dąbrowski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Sosnowcu. -Oczywiście szkoda decyzji o tym, że Chorzów i Kraków są poza Euro, ale dla nas wielkiej tragedii nie ma. Jeśli bowiem już rozpoczęliśmy inwestycje, to musimy je skończyć. Obiekty, które powstaną, będą doskonałą bazą dla miejskiego sportu i innych przedsięwzięć. Poza tym i tak musieliśmy kiedyś się za to zabrać - dodaje.

-Konkurencję do tego, aby zostać bazą pobytową, mieliśmy bardzo dużą. Jedyną rzeczą, jaka za nami przemawiała, to lokalizacja, dzięki której można było liczyć na szybki dojazd, szczególnie do Chorzowa - przekonuje w rozmowie z e-sosnowiec.pl radny Arkadiusz Chęciński.

Mimo niekorzystnej decyzji UEFA, przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Sosnowcu nie tracą nadziei. -Pamiętajmy, że Kraków i Chorzów w dalszym ciągu znajdują się na liście rezerwowej. Jeśli okaże się, że wytypowane miasta na Ukrainie nie zdążą z przygotowaniami, to ponownie wrócimy do gry, mając na uwadze nasze miasto jako jedną z baz pobytowych - mówi Dąbrowski.

Takiego optymizmu nie podziela jednak Arkadiusz Chęciński. -Sprawa została przedstawiona jasno i dlatego nie można się łudzić, że wszystko się odwróci. Euro odbędzie się w czterech miastach w Polsce i czterech na Ukrainie, albo w czterech u nas i jedynie dwóch u naszych sąsiadów. Zresztą dziwię się prezydentowi Kazimierzowi Górskiemu, że wszystkie działania tłumaczył przygotowaniami do imprezy. Tak naprawdę niewiele zostało zrobione. Na inwestycje, które są w tej chwili realizowane przy ulicy Kresowej był już najwyższy czas, bo Sosnowiec w tej dziedzinie jest bardzo zacofany - stwierdza radny PO.

Z kolei Krzysztof Haładus uważa, że od samego początku mieliśmy takie same szanse, jak wszystkie inne ośrodki towarzyszące. Jego zdaniem paradoksalnie na decyzji UEFA możemy... zyskać. -Przede wszystkim ze względu na brak presji czasu będziemy rozsądniej lokować środki na inwestycje. Budowanie czegoś tylko na okres dwutygodniowej imprezy jest nieporozumieniem. Inwestycje mają nam służyć przez lata - twierdzi radny. -Najwyraźniej tłumaczenie, że wszystkie działania podejmowane są z myślą o Euro, miało zwiększyć skuteczność pozyskiwania środków zewnętrznych i rozbudzać wyobraźnię. Nie upatrywałem w tym jednak dobrego sposobu - dodaje.

Arkadiusz Kaczor
http://www.e-sosnowiec.pl/index.php?dan ... 2779&num=1
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez ryku 2009-05-21, 7:41 am

ehh...juz to widze jak Fabregas spaceruje na "patelni":D
ryku
 
Posty: 21
Dołączył(a): 2008-11-14, 3:23 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-05-21, 7:45 am

ryku napisał(a):ehh...juz to widze jak Fabregas spaceruje na "patelni":D


Skoro Gullit czy Rijkard byli na Ludowym to czemu nie Fabregas ?
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez ryku 2009-05-21, 7:50 am

lol....byli:D
w jakich okolicznosciach był Rijkard.......,fakt pracy szuka :-)
ryku
 
Posty: 21
Dołączył(a): 2008-11-14, 3:23 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-05-21, 8:01 am

ryku napisał(a):lol....byli:D
w jakich okolicznosciach był Rijkard.......,fakt pracy szuka :-)


I Van Basten z Van Breukelenm też zdaje się byli. Zresztą cała śietanka późniejszych MIstrzów EUropy z 1988 r. Jak grali z nami w eliminacjach w 1987r. w Chorzowie to przed meczem trenowali u nas. Pamiętam, bo się z zajęć w Liceum urwałem żeby zobaczyć trening. Zresztą w latach 80 (nie pamiętam jak było wcześniej) normalny wręcz było, że drużyny narodowe czy klubowe, które przyjeżdżały na mecze rozgrywane na Śląskim , trenowały w Sosnowcu. Pamiętam też np. trening reprezentacji Anglii pod wodzą GrahamaTaylora (1989???) z całą plejadą wczesnych gwiazd piłki angielskiej.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez bulion 2009-05-21, 1:16 pm

Zwycięstwo za wyzwiska

- Mamy bardzo młodą drużynę i niechęć ze strony kibiców bardzo ją usztywnia - podkreśla trener Zagłębia Sosnowiec, Piotr Pierścionek.

Sosnowiczanie zwycięstwem nad liderem II ligi wlali w serca swoje i kibiców nadzieję na to, iż uniknięcie baraży o utrzymanie jest całkiem realne. Zanim jednak Zagłębie odzyska w pełni zaufanie fanów, jeszcze sporo wody w Brynicy upłynie. Kibice bowiem po raz kolejny wyrazili niezadowolenie z postawy swych pupili w bieżących rozgrywkach.

- Dedykuję to zwycięstwo wszystkim tym, którzy podczas meczu mnie obrażali i ubliżali - mówi właściciel Zagłębia, Krzysztof Szatan.


http://www.sportslaski.pl/Zwyciestwo-za ... ,info.html
bulion
Żółta kartka
 
Posty: 182
Dołączył(a): 2004-12-08, 1:42 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2009-05-21, 1:23 pm

Przed Zagłębiem Sosnowiec finisz rozgrywek ligowych. Sytuacja dalej jest ciężka, ale po wygranej z MKS Kluczbork już nie dramatyczna. Piłkarze mówią otwarcie, że zrobią wszystko, by uniknąć baraży.


Mecz z Kluczborkiem tchnął w naszych piłkarzy optymizm i nadzieję. - Wcześniej mieliśmy po kilka świetnych sytuacji, a nie potrafiliśmy zdobyć gola. W meczu z MKS-em zagraliśmy za to skutecznie. Praktycznie nie mieliśmy „setek”, a jednak bramkę zdobyliśmy. I najważniejsze, że zupełnie nie daliśmy pograć przeciwnikowi - mówił po środowym treningu Wojciech Białek. Środkowy obrońca Zagłębia niestety nie wystąpi w meczu z Czarnymi Żagań, gdyż przekroczył limit kartek. - Jest to dla nas szalenie ważne spotkanie. Wszyscy muszą zagrać na maksimum swoich umiejętności. Przez moją absencję, do gry szybciej, niż to było planowane, będzie musiał wrócić Adrian Marek, który zmagał się z urazem. Wszyscy mamy nadzieję, że wytrzymamy presję i wygramy w Żaganiu - dodał Białek.

Marek dostał zastrzyki w kolano, trenerzy liczą, iż będzie gotowy na sobotę. Determinację w Zagłębiu pokazuje postawa Michała Filipowicza, który pomimo złamanej ręki pojawił się w ostatnią sobotę na murawie. - Trzeba zacisnąć zęby i walczyć. Chyba mi się coś źle zrasta, bo ręka boli, ale nie można teraz odpuścić - tłumaczy najskuteczniejszy wiosną zawodnik naszego klubu. Na grę Filipowicza wyraził zgodę doktor Krzysztof Ficek. - Jest to niezwykle wyrozumiały lekarz. Trzeba mieć nie wiem jaką kontuzję, by wyraźnie odradził granie - dodał napastnik Zagłębia.

Z zespołem trenują już utalentowani wychowankowie, którzy też ostatnio zmagali się z urazami. Jednak z powodu trudnej sytuacji w tabeli ani Mateusz Madej, ani Dariusz Bernaś raczej nie dostaną szansy gry. - Baraż nie wchodzi w grę. Musimy zapewnić sobie utrzymanie. Po kontuzji już nie ma śladu, wracam do pełni sił. Nie wierzę jednak, żeby trener przy tak ważnych meczach postawił na młodych zawodników - tłumaczy Bernaś.

Trener Zagłębia, Piotr Pierścionek nie ukrywa, iż sytuacja jest ciężka. - Presja jest ogromna, dlatego musimy stawiać na piłkarzy, którym nogi, w tak ważnym momencie, się nie ugną - tłumaczy szkoleniowiec sosnowiczan. Na środowym treningu zawodnicy głównie pracowali nad skutecznością, z różnym zresztą skutkiem. - Jeśli ktoś na zajęciach nie wytrzymuje presji, bo trener na niego krzyczy lub kolega z zespołu zwraca uwagę, to tym bardziej nie poradzi sobie w meczu, gdyż nie udźwignie jego ciężaru. Sytuacja kadrowa jest trudna, dlatego dobieram taktykę do zawodników, których posiadam, a nie na odwrót. W meczu z Kluczborkiem miałem tą przewagę, iż dysponowałem materiałem wideo z poczynaniami przeciwnika, dlatego mogłem dobrze przygotować drużynę. Niestety, z materiałami na temat najbliższych rywali jest ciężko - wyjaśnia trener Pierścionek.

Krzysztof Myśliwy nakreślił bardzo prosty plan przed nadchodzącymi spotkaniami. - Powiem krótko: 3 mecze - 9 punktów. Nie mamy innego wyboru - mówił napastnik Zagłębia.

Sosnowiczanie w najbliższą sobotę zmierzą się z Czarnymi Żagań, następnie 31 maja (w niedzielę) podejmą na własnym stadionie Zawiszę Bydgoszcz, a sezon zakończą wyjazdem do Tychów w piątek, 5 czerwca. Miejmy nadzieję, że Myśliwy okaże się prorokiem i jego słowa zmaterializują się na boisku. Trzymamy kciuki za naszych piłkarzy, aby uniknęli baraży.
www.sportowezaglebie.pl
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez neti 2009-05-23, 11:11 am

Zagłębie zagra w Żaganiu
sosnowiec.info.pl/ Michał Grzyb
Z Czarnymi Żagań przyjdzie się zmierzyć piłkarzom Zagłębia Sosnowiec w meczu XXXII kolejki drugiej ligi grupy zachodniej. Początek spotkania o godz. 17:00.


Sosnowiczanie przystąpią do tego meczu podniesieni zwycięstwem nad liderem w poprzednim tygodniu. Przypomnijmy, że po golu Krzysztofa Myśliwego Zagłębie pokonało MKS Kluczbork 1:0. Czy w zespole pojawiła się pewność siebie po tej wygranej? – Poprawiły się przede wszystkim nastroje. Pewność siebie jest taka jak dotychczas. Wiemy o co gramy, dlatego musimy zachować trochę ostrożności. – wyjaśnia Krzysztof Myśliwy.


Sytuacja naszej drużyny nadal jest trudna. Podopieczni Piotra Pierścionka zajmują w tabeli 10. miejsce, mając tyle samo punktów co GKS Tychy, który znajduje się w strefie barażowej. Aby ominąć rozgrywanie dodatkowych spotkań, Zagłębie musi wygrać w Żaganiu z Czarnymi, żeby odskoczyć z miejsca które obecnie zajmuję.


Nie będzie to jednak takie łatwe, ponieważ sosnowiczanom nie wiedzie się rywalizacja z drużynami z dołu tabeli. Nasi piłkarze stracili punkty z Polonią Słubice, Chemikiem Police, Victorią Koronowo czy Miedzią Legnica. – O tamtych meczach już nie pamiętamy. Teraz liczy się spotkanie w Żaganiu. Czarni mają jeszcze matematyczne szanse na wyjście z baraży, dlatego zapewne się odkryją, a my będziemy mogli wyjść z kontrą. – dodaje napastnik.


W rundzie jesiennej Zagłębie wygrało z Czarnymi na Stadionie Ludowym 2:0 po trafieniach Wojciecha Białka i Krzysztofa Myśliwego. Gola w tym spotkaniu nie będzie mógł strzelić pierwszy z nich, który pauzuję za żółte kartki. Jego miejsce ma zająć Adrian Marek, ale także występ stopera Zagłębia stoi pod znakiem zapytania z powodu nie wyleczonej kontuzji. – Szkoda, że Wojtek nie zagra. To bardzo dobry obrońca, który potrafi się znaleźć w polu karnym rywala. Jest strasznie zadziorny i to jest jego atut. – kontynuuje Myśliwy.


W ataku nie wiadomo czy zagra właśnie...Myśliwy. Piłkarz mówi, że nie jest pewien gry w pierwszej „11”. – Po ustawieniach podczas treningu i rożnych wariantach gry zauważyłem, że rozpocznę spotkanie na ławce rezerwowych. Jeżeli tak się stanie, to będę się starał pomóc chłopakom z ławki, tak jak to było w meczu z MKS-em.


Zagłębie ma do rozegrania jeszcze trzy spotkania: z Czarnymi Żagań, Zawiszą Bydgoszcz oraz GKS Tychy. - W tych ostatnich meczach musimy zrobić swoje i zrealizować założenia trenera, który z pewnością bardzo dobrze rozpracuje rywali. Nie możemy być zbyt pewni siebie, bo to by nas zgubiło. Jeżeli taka pewność by się pojawiła, to mamy strażaka, który to ugasi. Trener Pierścionek odpowiednio nas ochłodzi i sprowadzi na ziemie. Jednak uważam, że nie będzie takiej konieczności, bo wiemy czego chcemy i damy z siebie wszystko, aby zdobyć komplet punktów. – zapewnia Arkadiusz Kłoda.


Czarni Żagań w poprzedniej kolejce zremisowali z Unią Janikowo 1:1 i z 35 punktami zajmują 13. miejsce w tabeli. Podopieczni Janusza Kubota strzelili w obecnych rozgrywkach 28 goli (Zagłębie - 32), a stracili aż 46 (Z – 26).


Wszyscy kibice liczą na to, że uda się wreszcie przełamać fatum porażek z ligowcami zamykającymi tabele, lub znajdującymi się w strefie barażowej. Nikt z nas nie chciałby przeżywać nerwówki spowodowanej dodatkowymi spotkaniami decydującymi o pozostaniu w drugiej lidze. Taka marka jak Zagłębie musi trzymać pewien poziom i mimo niepowodzeń starać się brnąć do przodu. Oby tak było w pozostałych meczach.


http://www.sosnowiec.info.pl/sport/pilk ... ,1,4,14482
neti
 
Posty: 81
Dołączył(a): 2008-06-26, 3:50 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez hellboyek 2009-05-23, 1:58 pm

11.pl: Czarni Sosnowiec awansowali do IV ligi

Po bardzo trudnym i zaciętym meczu, piłkarze Czarnych Sosnowiec pokonali zajmującą ostatnią lokatę w lidze Ciężkowiankę Jaworzno 2-1 i awansowali do IV ligi na trzy kolejki przed końcem sezonu.
Spotkanie bardzo szybko na własną korzyść chcieli rozstrzygnąć Czarni, którzy od samego początku zaatakowali. Już w 10. minucie Paweł Mironowicz strzelił nawet bramkę, jednak sędzia gola nie uznał, gdyż zawodnik Czarnych przy tej akcji pomagał sobie ręką.

Bramkę otwierającą wynik zdobył Piotr Dziurowicz w 34. minucie. Wydawało się, że piłkarz Czarnych uderzył zdecydowanie zbyt lekko na bramkę rywali i chyba właśnie to zaskoczyło golkipera Ciężkowianki, który nie był w stanie obronić strzału.

W drugiej połowie podopieczni Michała Chmielowskiego bardzo szybko zostali sprowadzeni na ziemię. W 50. minucie arbiter spotkania przyznał rzut karny rywalom. W polu karnym Dariusza Bosia faulował Patryk Korcipa, a sam poszkodowany doprowadził do remisu.

Czarnym z wielkim trudem przyszło "gonić wynik", jednak udało się to drużynie w 72. minucie, kiedy to rzut karny wykorzystał Rafał Sikora i ustalił wynik spotkania.

Po ostatnim gwizdku piłkarze utonęli w uściskach, jednak na świętowanie przyjdzie czas dopiero w przyszłym miesiącu. 13 czerwca bowiem Czarni rozegrają mecz derbowy z AKS-em Niwka na Stadionie Ludowym w Sosnowcu przy sztucznym oświetleniu. Kilka godzin wcześniej kibicom zaprezentują się piłkarki Czarnych, a także trampkarze z rocznika 95.

Wtedy dopiero będzie można przypieczętować wywalczony awans, a także świętować 85- lecie klubu z Sosnowca oraz 35- lecie kobiecej piłki nożnej.

Trener Michał Chmielowski po meczu nie przeceniał swojej roli w awansie: - Tu główna zasługa jest moich poprzedników Mateusza Mańdoka, Roberta Majewskiego i Piotra Boguszewskiego, gdyż to oni przygotowali tak dobrze drużynę. Ja prowadziłem klub w 6. kolejkach, w których nawiasem mówiąc aż cztery razy wygraliśmy 2-1. Na tę chwile zostaję w drużynie na IV ligę, trzeba drużynę jeszcze zmobilizować na kolejne mecze, a po zakończeniu sezonu siądziemy do rozmów.

Czarni Sosnowiec - Ciężkowianka Jaworzno 2-1 (1-0)
1-0 Dziurowicz 34',
1-1 Boś 51' karny,
2-1 Sikora 72'.

Żółte kartki: Korcipa, Cichoń - Adamus, Jarzyna.

Czarni: Mańdok - Bujak, Sikora, Piotrowski - Mironowicz (83' Wajda), Bąk (90+3' Rutkowski), Motyka, Boguszewski (75' Laprus), Korcipa (60' Kucza) - Cichoń, Dziurowicz.
Ciężkowianka: Żak - Lorek, Adamus, Milewski, Boś, - B. Struski, Kornaga, Pieczka (82' Grabski), M. Struski (76' Drąg) - Jarzyna, Chrząścik.

Sędzia: Piotr Koloczek.
Widzów: 200.


foto i reszta: http://www.11.pl/aktualnosci/czarni_sos ... ligi_foto/
hellboyek
 
Posty: 248
Dołączył(a): 2008-07-12, 11:37 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez hellboyek 2009-05-25, 10:05 am

Prace przy budowie boiska przy Stadionie Ludowym w Sosnowcu trwają pełną parą. Obiekt ma być gotowy już w lipcu i jak zapewnia dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Zbigniew Drążkiewicz, będzie dostępny dla wszystkich.

W Sosnowcu ma powstać także mała salka treningowa. Oprócz aktualnie budowanego boiska, powstanie także drugie, które podobnie jak to powstające będzie dysponowało zarówno sztuczną nawierzchnią jak i oświetleniem. Obiekty MOSiR-u będą dysponowały ośmioma, nowoczesnym salami. Boisko, które jest aktualnie budowane, będzie gotowe pod koniec lipca bieżącego roku. Czy to oznacza, że sosnowiecki klub wreszcie będzie mógł rozgrywać spotkania sparingowe na terenie miasta? - Nie widzę innego wyjścia - zapewnił Drążkiewicz. Nowo wybudowane boisko będzie ogólnodostępne, co jest gwarantem uzyskania przez miasto dotacji z Unii Europejskiej.

GazetaSosnowiec.pl


Galeria: http://www.gazetasosnowiec.pl/gazetasos ... eria_.html
hellboyek
 
Posty: 248
Dołączył(a): 2008-07-12, 11:37 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników