ale za to Pan Grzesiu A ja na to jak na Lato - przynajmniej coś z tym robi... Już nie tylko PS rano podał, że Wielki Nowy Prezes przymierza się do amnestii - tylko on we własnej osobie to potwierdził, stwierdzając w dodatku, że dalsze karanie klubów, oprócz tego, że (obecnie już) niesprawiedliwe (wiadomo, dochodzi

do Zbysia sprawa?) - to w dodatku zawinione przez prokuraturę, bo nie dała od razu wszystkich papierów, jakie ma "pod opiekę PZPNu". Trochę przejaskrawiłem, fakt, ale co innego można w takiej sytuacji? Wielki Reprezentant (faktycznie, gracz z czołówki świata), z mającego być prestiżowym Klubu Wybitnego Reprezentanta - takie rzeczy. Smutne.
Dokładniej, to powiedział:
(...) wprowadzona zostanie abolicja dla klubów zamieszanych w korupcję. - Osoby fizyczne nadal będą karane, z zakazem działalności w futbolu łącznie.
- Trzeba wreszcie skończyć z działaniem według zasady chłop ukradł, a cygana powiesili - powiedział Grzegorz Lato.
- Dlaczego ktoś, kto zainwestował w piłkę np. 20 mln złotych ma zostać wyrzucony z ligi, bo ktoś wcześniej kupował mecze?
- Wyrzucić z ligi wszystkich zamieszanych w korupcję trzeba było na początku afery, gdyby PZPN od razu otrzymał wszystkie papiery. Teraz w większości są już nowe spółki, nowi właściciele i muszą pokutować za winy poprzedników - dodał.Jak podkreślił Lato, abolicja nie będzie dotyczyć osób fizycznych. - Te będziemy karać nadal z pełną bezwzględnością - dodał.(...)
a całość znajdziemy:
http://wiadomosci.onet.pl/1953590,14,1,1,,item.html Choć nie ma sensu komentować na onecie, to tym razem jednak coś wpisałem, jak to Zagłębie pewnie hobbystycznie już prawie "bawiło się między ligami i to przez 2 sezony" - pewnie za to, że w roku, gdy chciało awansować, zawodnicy sprzedawali swoje porażki przeciwnikom. Cała radość, że chociaż"z całą surowością ukarani zostali piłkarze". No, bo przecież wszyscy grają, 3 w klasie wyższej niż klub, jeden nawet reprezentacją został ukarany a inny - zaskarżył Zagłębie do Sądu Pracy, bo go wyrzuciło. Dziwne Zagłębie bowiem pozbyło się wszystkich - i to była z pewnością szykana, skoro nikt inny chyba nie karał w taki sposób, tylko w sposób opisany wyżej (angaże w wyższych ligach, reprezentacja itp).