Korupcja w Polskiej piłce

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Postprzez Mathof 2008-07-25, 2:31 pm

ogólnie uważam że liga aby miała poziom powinna mieć co najmniej 20 zespołów tak jak to jest w Angli,Hiszpani, czy np we Włoszech. zauważcie że drużyny które grają w ligach gdzie jest 20 zespołów albo więcej zdobywają przeważnie europejskie puchary.
W Polsce widocznie się boją że zawodnicy nie wytrzymają kondycyjnie takiego sezony,bo to jest śmieszne nasza liga nie jest prestiżowa że np. gdy wejdzie do ekstraklasy klub który jest biedny albo nigdy nie grał w pierwszej lidze tzn. w ekstraklasie, to odrazu wycofają się sponsorzy itp.(to nie są jakieś moje opinie tylko głosy płynące od PZPN i innych, pseudo działaczy)
Podsumowując wszyscy narzekaja że nasze stadiony są dalej w latach 50, XX w. to gdy bedzie większa roszada w klubach które spadają i awansują do pierwszej ligi na pewno modernizacja będzie szybciej postępowała.
Polskal iga,a dokladnie PZPN nie stawia na rozwój beniaminków tylko wspiera same potęgi(które mają plecy albo są w lidze prawie od zawsze)
Mathof
 
Posty: 119
Dołączył(a): 2007-06-07, 1:19 pm


Postprzez paw25 2008-07-25, 3:07 pm

paw25
 
Posty: 448
Dołączył(a): 2006-03-16, 10:40 am

Postprzez Mathof 2008-07-25, 5:17 pm

ale teraz nam nie dadzą I ligi po za duży burdel się zrobił.
Mathof
 
Posty: 119
Dołączył(a): 2007-06-07, 1:19 pm

Postprzez Tadeusz Wisniewski 2008-07-25, 7:43 pm

Czytam dzisiaj iz PZPN wystapił dp PKOL o szykie rozpatrzenie wszystkich
skarg i wymienia Korone i Lubin natomiast ani słowa o naszym Zagłebiu.
Moze Pan Adam zechcialby nam powiedziec dlaczego PZPN nie przyjął
naszego wniosku o zamrozenie naszych spotkań w II lidze noi dlaczego
nasz wniosek od Lutego br nie moze doczekac sie na rozpatrzenie przez
PKOL. Czy Pan Kozminski to jest wszechwladny w PZPN ? Dziekuje.-
Pozdrawiam Tadeusz
Tadeusz Wisniewski
 
Posty: 3208
Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy

Postprzez mayday77 2008-07-25, 7:49 pm

W Sejmie o sytuacji w polskiej piłce


Posłowie Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu chcieli się w piątek dowiedzieć od przedstawicieli Polskiego Związku Piłki Nożnej i Ekstraklasy SA, kiedy ruszą rozgrywki ligowe i w jakim składzie. Nie uzyskali jednoznacznej odpowiedzi.
Dodatkowe posiedzenie Komisji zostało zwołane po tym, jak w wyniku decyzji Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy PKOl o uchyleniu kary degradacji nałożonej przez PZPN na Widzew Łódź i wstrzymaniu wykonania podobnej kary wobec Zagłębia Lubin, Ekstraklasa SA postanowiła odwołać zaplanowaną na ten weekend pierwszą kolejkę rozgrywek.

Posłowie usłyszeli od piłkarskich działaczy, że kluczowa w tej chwili jest decyzja Trybunału w analogicznej sprawie zdegradowanych Zagłębia Lubin, Korony Kielce i Zagłębia Sosnowiec. Sprawa pierwszego z tych klubów, a być może także dwóch pozostałych, ma zostać rozpatrzona przez Trybunał 22 sierpnia. Wiceprezes PZPN Eugeniusz Kolator poinformował, że Związek zrzekł się przysługujących mu uprawnień procesowych, co może przyspieszyć procedurę.

Dyrektor zarządzający Ekstraklasy SA Bogdan Basałaj powiedział, że nie jest w stanie zagwarantować, czy rozgrywki ruszą za tydzień. - To nie takie proste. We wtorek spotkamy się z akcjonariuszami spółki, czyli klubami i dowiemy się, czy jest zgoda na ewentualne rozszerzenie ligi do 18 zespołów. Trzeba pamiętać, że wówczas każdy z klubów dostałby o blisko milion złotych mniej z tytułu umowy z Canal Plus. Ponadto gdybyśmy teraz rozpoczęli rozgrywki, a 22 sierpnia okazało się, że mogą grać dwa inne kluby, to sprawa mogłaby się skończyć w sądzie.

Basałaj zaapelował do posłów o zmianę prawa, by takich kłopotów uniknąć w przyszłości. Według niego, takie sprawy muszą być wyjaśniane przed rozpoczęciem rozgrywek.

Jeden z pomysłodawców zwołania posiedzenia Komisji Grzegorz Janik (PiS) wykazywał niekonsekwencję w działaniu Trybunału, cytując wyrok z 2007 roku dotyczący Arki Gdynia. Wówczas Trybunał podzielił stanowisko PZPN, który zdegradował Arkę. - Czy te zasady już nie obowiązują? Obecny wyrok Trybunału to koniec walki z korupcją. Może ktoś nie chce dzisiaj walczyć z korupcją? PZPN deklaruje, że chce walczyć z korupcją, ale mu się to utrudnia - powiedział Janik. Ireneusz Raś (PO) zwrócił jednak uwagę na pewne różnice między tymi dwoma sprawami.

Przewodnicząca Komisji Elżbieta Jakubiak (PiS) wyraziła żal z powodu nieobecności na posiedzeniu Komisji przedstawicieli Trybunału. Innego zdania był poseł Tadeusz Tomaszewski (Lewica).

- Trybunał to niezależny sąd. Czy sędziowie niezależnych sądów powinni być wzywani na posiedzenia komisji sejmowych? Moim zdaniem jest to niewłaściwe. Przede wszystkim trzeba stosować się do przepisów prawa, a jeśli uznamy je za niewłaściwe, to należy je zmienić - powiedział.

Posiedzenie Komisji zakończyło się przyjęciem dezyderatu skierowanego do ministra sportu i turystyki. Posłowie zwrócili się o niezwłoczne wyjaśnienia wszystkich spraw korupcyjnych oraz zaapelowali do niego o spotkanie z przedstawicielami Trybunału Arbitrażowego w sprawie jak najszybszego wyjaśnienia sytuacji zdegradowanych klubów. Zgodnie z dezyderatem Mirosław Drzewiecki miałby także zaapelować do władz PZPN o wzięcie odpowiedzialności za zaistniałą sytuację.

W środę Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy PKOl przychylił się do skargi Widzewa Łódź i uchylił karę degradacji nałożoną na ten klub przez organy dyscyplinarne PZPN. Wstrzymał również wykonanie kary degradacji wobec Zagłębia Lubin, a ogłoszenie werdyktu w tej sprawie odroczono do 22 sierpnia. Odwołania od decyzji o degradacji złożyły także Korona Kielce i Zagłębie Sosnowiec.

W czwartek zarząd PZPN na nadzwyczajnym posiedzeniu zdecydował, że nowy sezon ekstraklasy rozpocznie się zgodnie z planem, czyli w piątek, z udziałem 16 zespołów i w składzie sprzed decyzji Trybunału. Ligową inaugurację wstrzymała jednak zarządzająca rozgrywkami spółka Ekstraklasa SA, która odwołała pierwszą kolejkę.

Źródło:www.Sportowe Fakty.pl
mayday77
 
Posty: 352
Dołączył(a): 2007-03-05, 6:44 pm
Lokalizacja: Będzin-Syberka

Postprzez Blajpios 2008-07-25, 8:06 pm

Ktoś wczoraj tu napisał po wydaniu oświadczenia przez Zagłębie o skierowaniu pytania do Trybunału Arbitrażowego - że to wreszcie dobry krok. Miałem zamiar napisać, że nie do końca - bo co z tego wynika? Potrzeba akcji, która wdziera się w media, by o tym mówiono, zadania takich pytań np. na konferencjach prasowych itd. Okazało się, że coś z tego jednak się udało, przedarło się to pytanie do mediów, choć tylko niektórych. Dlatego wciąż wydaje mi się, to był tylko jeden krok w dobrym kierunku, ale do działań w pełni dobrych - brakuje. Hm. Chyba - że bynajmniej nie chodzi o zmianę, nastawiło się Zagłębie na II ligę i nie chce zmieniać. Dlatego lepiej nie za dużo szumu... Może? Ba. Jak pisałem wcześniej - bynajmniej nie byłbym i przeciw takiej drodze. Wolałbym, by jednak to bardziej świadomie było przeprowadzane, z pokazaniem, że nie chodzi o wyścig świnek do korytka że chodzi o budowanie piłki ze zniszczeniem systemu korupcji. Bo wstyd i dyshonor grać w takiej I lidze.
Tymczasem - nie tylko, że brakło tych kroków wyrazistych i zdecydowanych tak, by wedrzeć się na ogólnopolskie areny sporu, by media musiały informować i to przynajmniej po części podając wiadomości przychylne Zagłębiu a nie tylko nieprzychylne. Więcej jeszcze. Pojawiły się pewne dalsze zapytania. Może doczekamy się wiarygodnej odpowiedzi np.: czy prawdą jest, co sugeruje rzeczniczka PKOlu - że Zagłębie dopuściło się błędów formalnych we wniosku? Jeżeli to był bałagan u nich - czy odpowiednio będzie to skontrowane przez Zagłębie? Jeżeli rzeczywiście były błędy po stronie Zagłębia - jak mogło do nich dojść przy takim "trąbieniu na naszym podwórku", że wszystko jest dobrze przygotowane, najlepszy prawnik itd? Może jednak rzeczywiście chodzi o zakulisowe gry, Zagłębie pogodziło się być kozłem ofiarnym itp? Dobrze byłoby wyjaśnić dylematy - jeszcze lepiej, gdyby Zagłębie jednak nie chciało się odwrócić od linii, którą przyjęło, być we frakcji realnie zwalczającej korupcję. Nawet kłody mu rzucane choćby przez skorumpowane środowisko - nie powinny zniechęcić. A jeszcze lepiej - powinno tym bardziej Zagłębie wysforować się na lidera czystszej piłki, choćby parę lat grając w II lidze.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Postprzez Tadeusz Wisniewski 2008-07-25, 9:02 pm

Przeczytałem w Gazecie wypowiedz TERESY obecnie zawodnika GIEKSY, ktory
powiedzial MOJE SERCE PĘKŁ0 - i wyjasnia nigdy nie dawalem łapówek , składke
dawał owszem ale decyzje płyneły z góry.
Przeczytałem starannie w/w info Kol. Blajpiosa - stawiam sobie pytanie Czy jest w
polskiej pilce noznej taka druga druzyna ktora chcialaby dolaczyc do Zaglebia i
maszerowac przez kilka lat nie korzystajac z przysługującego PRAWA dzisiaj.
Nie wiemy jak sie zakonczy odwołanie do PKOL jak wiemy PZPN popedza, aby
skargi zakończyc szybko. Uwazam iz decydujace slowo ma Własciciel - mam na
mysli budzet Klubu - ale widocznie czuje sie na siłach skoro atakuje PKOL o 1 lige.
Jestem rowniez zwolennikiem anglosaskiej maksymy" Time is money" - nie marnujmy
rowniez młodych talentow ktore mamy - powiem bardzo bede sledzil postepy
młodego GALUSZKI - bo jego ojciec byl b.dobrym stoperem w Zagłebiu, dla tych
młodych własnie czas ucieka a moze nawet i szansa gry w wyzszej lidze.
Ja spokojnie a z zaiteresowaniem bede czekal co sie wydarzy.
Pozdrawiam Tadeusz
Tadeusz Wisniewski
 
Posty: 3208
Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy

Postprzez Blajpios 2008-07-25, 9:33 pm

Tak, wypowiedź D. Treścińskiego potwierdza tylko to, co głoszę od dawna - tyle że nie mamy w Polsce odwagi szerzej to mówić. Mianowicie, że różnica z korupcją w piłce zagranicznej polega prawdopodobnie na tym, że korupcja jest systemem polskich rozgrywek a nie czymś, co system zżera. Miejmy więc odwagę to powiedzieć a nie brać jej jako element obrony niepewnej, bo przecież człowieka, który brał udział w korupcji - a jednocześnie czynić to odmawiając uznania tej kwestii korupcji zamiast systemu rozgrywek w jasny sposób. Ba. Powoli Boniek się do tego zbliża, bo mówił wczoraj bodaj, że 99,9 procent klubów (w domyśle pierwszoligowych chyba) było zamieszanych. Gdzieś pojawił się komentarz czy artykuł "liga ocalałych", chyba w podobnym duchu. Rzecz jasna - to grubo za mało. Wystarczająco będzie dopiero, gdy na nadzwyczajnym zjeździe cały PZPN a osobno tuzy typu Kasperczak, Lato, Boniek, Janas, Engel, Strejlau, Kosecki, Bąk, Piechniczek, Listkiewicz itp - po prostu przyznają to oficjalnie, że korupcja zjadła od lat 50tych, przeproszą, że nie mieli heroizmu przełamać, choćby wskazując, że rzeczywiście konieczny był heroizm przeciwstawienia się totalitaryzmowi. Dopiero wtedy można byłoby zrobić "grubą kreskę" i jakoś oddzielić karanie starego od nowych rozgrywek. Oczywiście, że było osobistą tragedią Treścińskiego jak i wielu innych, że znaleźli się w trybach machin miażdżących charaktery. W kilku poprzednich pokoleniach też. Dlatego też ważne jest - by pójść dalej, niż kiedyś przy D. Treścińskim, gdy mówiono, że ważne by się rozwinął a nie, by były warunki do uczciwego rozwoju. Ważne jest by młody Gałuszka już nie znalazł się w takich trybach. Do tego wszakże należy zadać pytanie, czy już wcześniej, młody Gałuszka, obecnie senior w tych trybach się nie znalazł tak, że potem "cała Polska widziała" ;-) Panie Tadeuszu, jak to ujął był Kulesza. Dlatego, przy całym zrozumieniu złożoności sytuacji - mimo wszystko dobrze, że Zagłębie się odcięło od kontaktów z Ujkiem, Lachowskim, Treścińskim itd, choć może na linii personalnej jakaś życzliwość mogłaby być okazana, bo to przecież wychowanek związany z klubem, który został złamany przez system. Trudno jednak takie rozgraniczenia wprowadzić w praktyce.
Też nie bardzo wierzę, że będzie inny klub, który będzie chciał być liderem odnowy - tak jak nie wierzę, że zdarzy się cud wyżej opisywany przeprosin za korupcję jako system oficjalnie od PZPN i od sław - ale piszę to choćby po to, by przypominać, że nie warto wchodzić w bagno kompromisów, zwłaszcza gdy troszeczkę się odskoczyło. Zwłaszcza właśnie, gdy zaczęło się iść dobrą drogą. My - tu na forum - na pewno nie ocenimy dobrze z daleka sprawy, rzecz to poza tym przede wszystkim właściciela klubu, rzecz jasna - do jakiego zaś stopnia korzystać z okoliczności i prawa. Życzyłbym mu tylko - tak samo jak i Zagłębiu - by nie było to wchodzenie w bajorko układów, kolesiów PZPNu po to tylko, by rok wcześniej znów znaleźć się w bajorku umorusanych, pardon, "w raju wyższej klasy rozgrywkowej".
Przy czym jednak, znów wracam - to wszystko i dotychczas nie jest jasne, tak jak poprzednie moje pytania wskazywały. No, bo - jak to było z tym odwołaniem. Czy rzeczywiście były błędy formalne? Jak to - przez najlepszego prawnika popełnione? I cały czas Zagłębie tak cicho siedziało? Tak więc, wszystko razem niezbyt jasne. Najważniejsze byłoby, by to nowe Zagłębie jakiś honor zachowało - przypominając przy tym na forum publicznym, że bynajmniej nie ono jedno, nie kilka jest upapranych, tylko cały Polski futbol - ale tylko nieliczni cośkolwiek zrobili, by to przełamać.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Postprzez Raul75 2008-07-25, 10:34 pm

Tomasz Błaszczyk /Agencja Przegląd SportowyPiątek, 25 lipca (14:01)
zmodyfikowany: Piątek, 25 lipca (14:04)

Zagłębie Sosnowiec zwróciło się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy PKOl z zapytaniem o termin rozpatrzenia odwołania klubu złożonego 4 lutego.

"Jesteśmy zaskoczeni tempem, w jakim Trybunał zajął się odwołaniami Widzewa Łódź i Zagłębia Lubin. My wystąpiliśmy do trybunału dawno i... nic" - powiedział rzecznik sosnowieckiego klubu Adam Makar.

"Nie rozumiem, dlaczego Trybunał nie zainteresował się sprawą Zagłębia Sosnowiec. Oczywiście zostawiamy furtkę dla wszystkich klubów, które odwołają się od decyzji organów dyscyplinarnych związku, ale nie możemy wstrzymać wszystkich rozgrywek na wszystkich szczeblach, bo zwariujemy" - oznajmił rzecznik prasowy Zbigniew Koźmiński.
Sprawie nie został nadany bieg ze względu na uchybienia formalne. Jeśli jednak Zagłębie ponownie zwróci się do Trybunału z prośbą o przeanalizowanie całej sprawy i wniesie potrzebny ku temu wpis, odwołanie na pewno zostanie rozpatrzone" - poinformowała opiekunka Trybunału z ramienia PKOl Katarzyna Grabska.

W Zagłębiu liczą, że Trybunał pozytywnie rozpatrzy odwołanie i sosnowiczanie przystąpią do rozgrywek 1. a nie 2. ligi. Klub odwołał się bowiem od kary degradacji.

"Mamy nadzieję, że Trybunał opamięta się i cofnie wszystkie swoje absurdalne decyzje. Nie zamrażamy na razie meczów Zagłębia Sosnowiec w drugiej lidze. Nad sytuacją zaczniemy się zastanawiać w momencie, gdy kara degradacji zostanie przez Trybunał cofnięta" - dodał Koźmiński.

Zagłębie Sosnowiec - beniaminek ekstraklasy w poprzednim sezonie - zakończyło rywalizację na ostatnim miejscu w tabeli, a ponieważ zostało wcześniej ukarane za działania korupcyjne degradacją o jedną klasę rozgrywkową od początku kolejnego sezonu - teraz znalazło się w drugiej lidze.

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy PKOl przychylił się do skargi Widzewa Łódź i uchylił karę degradacji nałożoną na ten klub przez organy dyscyplinarne PZPN. Wstrzymał również wykonanie kary degradacji wobec Zagłębia Lubin.

Źródło informacji: INTERIA.PL/PAP

równość dla wszystkich dziady z PZPN-u !!!
Raul75
 
Posty: 262
Dołączył(a): 2007-05-04, 8:01 pm

Postprzez Tadeusz Wisniewski 2008-07-26, 10:40 am

W sprawie o ktorej juz sporo napisalismy musze jeszcze jedna rzecz zamiescic
a mianowicie za to wszystko co sie działoi dzieje z Polska Kopaną jestem prze-
konany iz slowa PRZEPRASZAM nie usłyszymy.
Ludzie zarzadzajacy PZPN uwazaja iz od tych spraw to sa PROKURATURA i SADY.
A oni przygladaja sie z boku jak dawni Koledzy z Boiska sa mieszani z błotem.
Przeciez zadna z tych osob nie wypowiedziala sie przed KAMERAMI iz wiedziala
o korupcji, tak bedzie do konca tej sprawy korupcyjnej. A prosze powiedzmy
sobie dlaczego jest cicho jak makiem zasial o jednym z trenerow o ktorym cala
Polska bebnila iz radzi sobie najlepiej, tylko tu na LUDOWYM zgotowano mu
przyjecie na jakie zapracowal sobie. Tak bedzie do konca nikt nas nie
przeprosi - boli mnie ten mecz z Polkowicami - pędziłem na LUDOWY ile sil i masz
babo placek .
Pozdrawiam tadeusz
Tadeusz Wisniewski
 
Posty: 3208
Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy

Postprzez Blajpios 2008-07-26, 11:36 am

Tadeusz Wisniewski napisał(a):W sprawie o ktorej juz sporo napisalismy musze jeszcze jedna rzecz zamiescic
a mianowicie za to wszystko co sie działoi dzieje z Polska Kopaną jestem prze-
konany iz slowa PRZEPRASZAM nie usłyszymy.
Ludzie zarzadzajacy PZPN uwazaja iz od tych spraw to sa PROKURATURA i SADY.
A oni przygladaja sie z boku jak dawni Koledzy z Boiska sa mieszani z błotem.
Przeciez zadna z tych osob nie wypowiedziala sie przed KAMERAMI iz wiedziala
o korupcji, tak bedzie do konca tej sprawy korupcyjnej. A prosze powiedzmy
sobie dlaczego jest cicho jak makiem zasial o jednym z trenerow o ktorym cala
Polska bebnila iz radzi sobie najlepiej, tylko tu na LUDOWYM zgotowano mu
przyjecie na jakie zapracowal sobie. Tak bedzie do konca nikt nas nie
przeprosi - boli mnie ten mecz z Polkowicami - pędziłem na LUDOWY ile sil i masz
babo placek .
Pozdrawiam tadeusz


Zasadniczo zgadzam się i podobnie myślę - że ani do słowa przepraszam nie dojdzie ani nie jest to choćby jako tako sprawiedliwie jak to bywa "wewnątrz grup przestępczych" zorganizowane, tylko są rozgrywki, w których akurat ci, co wychylili się to jako kozły ofiarne są traktowane (wychylili, to znaczy albo byli przeciw albo po prostu wpadli). Jedno tylko inaczej bym ujął. Zarząd PZPN bynajmniej nie uważa, że od ścigania jest Prokuratura - a dokładniej, to przynajmniej tego nie widać. Oni raczej wyglądają na tych, co uważają, że prokuratura nie powinna ściagać. Ale trudno, jak się nie da - niech oni ścigają, nazywać się to będzie majestat prawa - a my ile trzeba, tyle ustępujemy. Trochę tak to wygląda, choć gdyby ktoś udowodnił inaczej, to OK! Ale bardziej prawdopodobne wydaje mi się to w odniesieniu do pojedynczych osób.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Postprzez Mr. M 2008-07-26, 5:01 pm

Burdel w polskiej piłce sięgnął zenitu. Cokolwiek byśmy (czyt. działacze, politycy, etc.) nie zrobili i tak zawsze ktoś będzie czuł się oszukany, poszkodowany albo będzie uważany za lepszego (bądź gorszego) bo udało mu się (bądź nie) coś dzięki znajomościom, układom itd.

W tym wypadku jedynym rozwiązaniem wydaje mi się rozwiązanie całych rozgrywek od ekstraklady po C klasę i wymianę całego PZPN, PKOl i stworzenie całej struktury piłkarskiej od początku i od podstaw, w której nie byłoby miejsca dla żadnego człowieka związanego pośrednio bądź bezpośrednio z procederem korupcyjnym drążącym nasz rodzimy futbol. Następnie wypadałoby poświęcić jednen sezon na rozgrywki pucharowe, w wyniku których najlepsi (powiedzmy 16 zespołów które dotrą do 1/8 finału tego pucharu) stworzyliby Nową ekstraklasę, kolejni 1, 2, 3 i regionalne ligi.

Ale czy nawet wtedy udałoby się osuszyć to megabagno?
Mr. M
 
Posty: 76
Dołączył(a): 2007-08-07, 5:12 pm
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Postprzez LucasUSA 2008-07-27, 2:46 am

Mr. M - propozycja z pucharem jest bardzo ciekawa i na pewno utrzymana w duchu sportowej rywalizacji. Jednak teraz sportem rzadzi mamona i nie ma miejsca dla kopciuszkow w ekstraklasie. Wlasnie po to istnieje Puchar Polski, zeby nawet taki LKS Psia Wolka mogl zagrac w europejskich pucharach.

Wedlug mnie powinno sie rozgonic towarzystwo i wylonic pierwsza i druga lige na podstawie zdolnosci finansowych klubow, ich zaplecza pilkarskiego i obecnej, a nie projektowanej infrastruktury. Cos w rodzaju konkursu na miejsce w lidze, z otwartymi i przejrzystymi regulami. Dzieki temu na szczyt powinny wrocic kluby z duzych miast, z tradycjami, rzeszami kibicow, a nie jakies nowotwory gdzie akurat jakis wiejski biznesmen zapragnal bawic sie w pilke. Skonczylo by sie sprzedawanie miejsc w ekstraklasie, przenosiny klubow itd.

Jednak zasady kwalifikacji do takiej "zawodowej" ligi powinny byc niesamowicie surowe, kluby grajace na zapleczu tez powinny przejsc ostra selekcje, zeby nie zdarzalo sie, ze sportowo awansuja, a organizacyjnie sa w lesie.

Ale to i tak tylko marzenia.
LucasUSA
 
Posty: 1088
Dołączył(a): 2003-09-26, 4:14 am
Lokalizacja: New Jersey

Postprzez Bartos 2008-07-27, 1:42 pm

LucasUSA napisał(a):Wedlug mnie powinno sie rozgonic towarzystwo i wylonic pierwsza i druga lige na podstawie zdolnosci finansowych klubow, ich zaplecza pilkarskiego i obecnej, a nie projektowanej infrastruktury. Cos w rodzaju konkursu na miejsce w lidze, z otwartymi i przejrzystymi regulami. Dzieki temu na szczyt powinny wrocic kluby z duzych miast, z tradycjami, rzeszami kibicow, a nie jakies nowotwory gdzie akurat jakis wiejski biznesmen zapragnal bawic sie w pilke. Skonczylo by sie sprzedawanie miejsc w ekstraklasie, przenosiny klubow itd.


dokladnie tak :)

tak wlasnie jest zorganizowana NBA czy NHL ...
masz kase, stadion, kibicow i jestes organizacyjnie przygotowany to graj ...
a nie masz kasy? "sorry winnetou" ale ale Ekstraklasa to nie zabawa wiec nie ma tutaj miejsca dla Ciebie ...
Amerykanie od dawna to stosuja i jest to bardzo dobre rozwiazanie :)
Bartos
 
Posty: 411
Dołączył(a): 2003-06-15, 12:36 pm
Lokalizacja: Czeladź - Piaski

Postprzez ciemcio 2008-07-28, 9:33 am

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,54967 ... al_do.html

"Sędzia Sosińska wyjaśniła też sprawę Arki Gdynia i Zagłębia Sosnowiec, które składały odwołania wcześniej od Widzewa i Zagłębia. Gdynianie nie wnioskowali o cofnięcie degradacji, tylko o anulowanie kary minus pięciu punktów. Z kolei drużyna z Sosnowca nie wpłaciła 4 tys. złotych niezbędnych do rozpatrzenia ich wniosku."

.....bo brakło 4 patyków
ciemcio
 
Posty: 2
Dołączył(a): 2007-05-05, 11:19 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników