przez Blajpios 2007-07-20, 2:09 pm
Mając tu zaś przez Kol. Adas możliwość kontaktu półoficjalnego, chyba lepiej na to się nastawiać, że tą drogą dotrą głosy "opinii publicznej" do centrum zarządzania. Po raz kolejny sytuacja zresztą pokazuje, że potrzeba jest mobilizacji, bo Zagłębie, jako region, jest na marginesie. Od dawna powtarzana teza, że potrzebuje wzmocnienia ogólnośrodowiskowego - by stawało się Wielkie Zagłębie: od Sosnowca poza Olkusz, Jaworzno, Zawiercie - już dawna powinna stawać się podstawą działań. Nie przeciw Ślązakom, choć u wielu u nich, jak choćby ostatnie wydarzenia pokazują, jednak tendencja "kosztem Zagłębia" jest na porządku dziennym. Niemniej - nie u wszystkich. Trzeba więc działać - nie przeciw Ślązakom, ale dla Zagłębia. Nie zapomnijmy, że w tym kontekście, są i tak sukcesy, nie wolno ich zmarnować. Klub - jest w rękach zagłębiowskich, choć za dużą cenę. Ba - w kierunku właśnie Wielkiego Zagłębia; myślę, że pod rządami p. Szatana - choćby akcja popierania integracji regionalnej ze sponsorowaniem przyjazdów z różnych regionów, właśnie od Olkusza, Zawiercia, Jaworzna poczynając, ma dobre szanse powodzenia. Tylko jednocześnie, pomyślmy: jakże wiele trzeba zjednoczenia działań - w takiej sytuacji, w jakiej przecież relatywnie tylko bogaty człowiek przejął to zadanie "Klub Zagłębia" na swoje barki. Gdy np. okazuje się, jak wiele jest niejasnych spraw, rzeczywistego spadku otrzymanego po "przymuszonej korupcji", gdy Zagłębie jest wyrzucane na margines, jeżeli chodzi o uznanie regionu itd. To sytuacja, którą naprawdę można przypłacić zdrowiem, toteż - nie tylko szacunek i przejściowe peany, ale rozsądna pozycja zjednoczenia środowiska wokół wspólnego dobra, są ważne.
Toteż - może np. warto zaproponować, by stworzona została na forum czy w portalu np. inna grupa użytkowników, w stylu "oficjalne wypowiedzi klubu (rzecznika, sekretariatu itp); choćby nawet innym kolorem oznaczane!!! Niemniej nie należałoby chyba przeciwstawiać tendencji głosu jednych i drugich, nie obrażać się, że klub preferuje pewną linię, nie obrażać się, że kibice prezentują głosy zupełnie przeciwne. Byle tylko było jasno widać, kto w jakim imieniu występuje - i byle nie było nacisków, by była linia tylko oficjalna, skoro serwis nie jest oficjalny. Niemniej - nie ma też robić nacisków w drugą stronę, by nie było możliwości wyraźnego pokazywania oficjalnej linii. Od Kibiców też by można oczekiwać pewnego realizmu - by np. w sytuacji relatywnej biedy klubu nie domagali się pójścia linią korupcjogenną, jak choćby transfery ponad stan.
Naprawdę - to ważny, przełomowy nawet w jakimś sensie moment - i warto się raczej jednoczyć, bo nie ma to środowisko innej siły, jak ideowość zagłębiowska, zjednoczona w duchu tradycji, która wiernością przetrwała - zmierzająca w nowoczesność wzrostu znaczenia Zagłębia.
Tak więc - warto chyba to rozważyć.
Podobnie - jak swoistą ekspansywność. Kiedyś już tu padały głosy, by miast biadolić, czy wyzywać Fakt i Dziennik - zjednoczyć się np. w proteście przeciw medialnemu propagowaniu ubabrania opinii o Zagłębiu, dla odciągnięcia odium od innych ubabranych. Wykazać jednak taką nieuczciwą linię należy w odpowiedni sposób medialny - a nie w wyzwiskach, czyli emocjach na forum. GDyby już istniało Stowarzyszenie Kibiców - mogłoby wystąpić z apelem, że jest się gotowym poprzeć kary dla Zagłębia, jeżeli będzie widzieć, że proporcjonalnie do udziału w machinacjach - również innych podmiotów, gorzej ubabranych, tylko lepiej ustosunkowanych. W przeciwnym razie - Stowarzyszenie będzie działać dla wykazania przekrętów w czynieniu kozłem ofiarnym.
W końcu - nie znam przecież dokładnie "od podszewki" sprawy upadku jeszcze w komuniźmie Zagłębia. Krążyły jednak informacje, że za sprawą M. Dziurowicza, w tym samym czasie egzekwowanie pieniędzy od Zagłębia przez OZPN "natychmiast", bez zwłoki, stanowiło "cios śmiertelny". W tym samym czasie - OZPN Ruchowi ponoć darował długi z tytułu tych samych należności. Zagłębie - po tym fakcie lądowało i zaczynało od A klasy. Który inny klub tak "wylądował" i przeszedł drogę do I ligi. Dlaczego Katowice wylądowały w IV lidze, Widzew w II; korupcja kwitła cały czas, powracające do góry Zagłębie znów znalazło się w tej sytuacji, czyli w swoistym przymusie, jak i inni.
Powyższe fakty, zweryfikowane - mogą być nie tylko elementami udzielanych odpowiedzi, ale nawet ofensywy, także medialnej, którą oficjalnie (choćby rzecznik) warto podejmować. Nawet można powiedzieć: wręcz godziny, kwadranse, które upływają, są tu istotne. Nie można zwlekać.