Są już pierwsze zwolnienia w Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie - zarząd klubu podziękował za współpracę ośmiu zawodnikom
Zwolnieni zawodnicy to Maciej Zając, Mariusz Unierzyski, Maciej Wódkiewicz, Kelechi Iheanacho "Zeal", Wojciech Ankowski, Chuks Gallardo Favour Njoku, Grzegorz Bała i Marek Gołębiewski.
No to mamy pierwszego gracza z karta na reku??
Kogo kupic,a kogo sprzedac
Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
jeszcze dodatek, co do A. Kubicy, ale może już ostatni
przez Blajpios 2005-11-28, 11:01 pm
Może już ostatni taki wpis, bo - w końcu - pytanie jest przecie, o ile warto się przy tym jednym wątku rozpisywać, zwłaszcza, jeżeli w dodatku nie wiadomo, do jakiego stopnia realne są to dywagacje.
Powtarzam raz jeszcze, tak jak już było pisane - także zgodnie z Kol. T.Wiśniewskim, że sprawa jest na pewno dyskusyjna, bo przecież przede wszystkim pytanie jest: o ile są szanse na to, by A. Kubica się zaangażował w taką grę 1) o awans i 2) dla dzielenia doświadczeniem z młodymi, nie mówiąc już o 3) możliwościach fizycznych, bo lata lecą. Natomiast naprawdę, jak bodaj kol. Leyton napisał, ośmieszają się ci, co kwestionują to, co osiągnął (typowa polska zawiść? Zagłębiak, który coś osiągnął - to go zdołować?). Przecież to śmieszne mówić - że to tyle samo albo mniej niż ci inni, co ich nazwiska tu padały (przy całym szacunku dla W. Małochy, G. Patera, O. Moskalewicza, A.Kompały i innych - bo ich osiągnięcia, to był ich trud i wysiłek przecież, coś w to wkładali - niemniej fakty są takie, jakie są, jednak A.Kubica osiągnął coś w skali międzynarodowej). Na pewno więc, przy możliwości pozytywnej odpowiedzi na powyżej powtórzone pytania: więcej A. Kubica miałby do zaofiarowania aniżeli pozostali, plus możliwość "otwarcia się" zaangażowania zagłębiowskiego, być może.
Dalej. Nie "rozstrzygając", nie "wpierając" że na pewno tak jest bez oglądania się na fakty czy "z góry odrzucając" nawet "dementi" zawodnika - jednak zwracam uwagę też na okoliczności następujące.
Po pierwsze, jeżeli chodzi o brak entuzjazmu, gdy ktoś mówi o Zagłębiu, jako miejscu rozwoju, czy jeżeli chodzi nawet o ten wywiad słynny w GW: jak się udziela wywiadów w określonej sytuacji, przy określonych zapotrzebowaniach lokalnych, opracowywanych przez określonych dziennikarzy, wypowiedź taka może zawierać jedynie "kawałek prawdy". Zwłaszcza - jeżeli jest się postponowanym, odpychanym, lekceważonym. Tym bardziej więc, gdyby - co do współczesności - docierały do zawodnika opinie nie tylko tak skrajnie nieprzychylne, ale i irracjonalnie zafiksowane, jak niektóre tutaj na tym Forum.
Po drugie, tak czasem się zastanawiam nad wpływem "demoralizującym", jaki miał na A.Kubicę czas upadku zespołu w jego młodości, czy raczej "gierki" koło tego. Tak jak się go pamięta, rozwijającego się mocno, zaczynającego kiepsko, ale przecież w ostatnim sezonie, jak słusznie przypomniał Kol. Leyton, skutkiem pewnie własnej pracy: najlepszego zawodnika, przynajmniej jedynego, za którego realnie chciano płacić. Z jednej strony romantyzm być może młodości, walki o rozwój piłkarski w swoim zresztą klubie - z drugiej strony cynizm, być może walki o własne interesy, zabiegi "działaczy", niektórzy twierdzą, że świadome wykańczanie klubu np. przez OZPN, który nie mógł niby nic czekać na pieniądze, choć czekał przy Ruchu a właśnie czekając OZPN dopuściłby, że po transferze Kubicy Zagłębie by się wypłaciło. Zawodnik całe te rozgrywki zakulisowe widział i kto wie, czy to nie wpłynęło na jego postawę, gdy potem liczyło się tylko przeskakiwanie z klubu do klubu, najlepszy możliwy kontrakt i "dbanie o siebie". Tak więc - może przede wszystkim uważać się za tego, co sam dzięki sobie coś osiągnął.
Czy jednak: "nie zagrałaby nutka w sercu", gdyby już doszło do tego, że - przecież jedyny, który to może, bo nikt już nie gra z tego Zagłębia - pamiętając, jak Zagłębie spuszczano, teraz może się przyczynić, by Zagłębie wróciło do I ligi? Być może. Naprawdę nie twierdzę na pewno, że tak. Niemniej - co najmniej - być może. Najwięcej w tej sprawie, to można by się dowiedzieć pewnie od A. Kubicy, ale - znów być może - nawet dopiero wtedy, kiedy to będzie realne. W każdym razie, zapewne wieszając psy, to się tego nie osiągnie.
Powtarzam raz jeszcze, tak jak już było pisane - także zgodnie z Kol. T.Wiśniewskim, że sprawa jest na pewno dyskusyjna, bo przecież przede wszystkim pytanie jest: o ile są szanse na to, by A. Kubica się zaangażował w taką grę 1) o awans i 2) dla dzielenia doświadczeniem z młodymi, nie mówiąc już o 3) możliwościach fizycznych, bo lata lecą. Natomiast naprawdę, jak bodaj kol. Leyton napisał, ośmieszają się ci, co kwestionują to, co osiągnął (typowa polska zawiść? Zagłębiak, który coś osiągnął - to go zdołować?). Przecież to śmieszne mówić - że to tyle samo albo mniej niż ci inni, co ich nazwiska tu padały (przy całym szacunku dla W. Małochy, G. Patera, O. Moskalewicza, A.Kompały i innych - bo ich osiągnięcia, to był ich trud i wysiłek przecież, coś w to wkładali - niemniej fakty są takie, jakie są, jednak A.Kubica osiągnął coś w skali międzynarodowej). Na pewno więc, przy możliwości pozytywnej odpowiedzi na powyżej powtórzone pytania: więcej A. Kubica miałby do zaofiarowania aniżeli pozostali, plus możliwość "otwarcia się" zaangażowania zagłębiowskiego, być może.
Dalej. Nie "rozstrzygając", nie "wpierając" że na pewno tak jest bez oglądania się na fakty czy "z góry odrzucając" nawet "dementi" zawodnika - jednak zwracam uwagę też na okoliczności następujące.
Po pierwsze, jeżeli chodzi o brak entuzjazmu, gdy ktoś mówi o Zagłębiu, jako miejscu rozwoju, czy jeżeli chodzi nawet o ten wywiad słynny w GW: jak się udziela wywiadów w określonej sytuacji, przy określonych zapotrzebowaniach lokalnych, opracowywanych przez określonych dziennikarzy, wypowiedź taka może zawierać jedynie "kawałek prawdy". Zwłaszcza - jeżeli jest się postponowanym, odpychanym, lekceważonym. Tym bardziej więc, gdyby - co do współczesności - docierały do zawodnika opinie nie tylko tak skrajnie nieprzychylne, ale i irracjonalnie zafiksowane, jak niektóre tutaj na tym Forum.
Po drugie, tak czasem się zastanawiam nad wpływem "demoralizującym", jaki miał na A.Kubicę czas upadku zespołu w jego młodości, czy raczej "gierki" koło tego. Tak jak się go pamięta, rozwijającego się mocno, zaczynającego kiepsko, ale przecież w ostatnim sezonie, jak słusznie przypomniał Kol. Leyton, skutkiem pewnie własnej pracy: najlepszego zawodnika, przynajmniej jedynego, za którego realnie chciano płacić. Z jednej strony romantyzm być może młodości, walki o rozwój piłkarski w swoim zresztą klubie - z drugiej strony cynizm, być może walki o własne interesy, zabiegi "działaczy", niektórzy twierdzą, że świadome wykańczanie klubu np. przez OZPN, który nie mógł niby nic czekać na pieniądze, choć czekał przy Ruchu a właśnie czekając OZPN dopuściłby, że po transferze Kubicy Zagłębie by się wypłaciło. Zawodnik całe te rozgrywki zakulisowe widział i kto wie, czy to nie wpłynęło na jego postawę, gdy potem liczyło się tylko przeskakiwanie z klubu do klubu, najlepszy możliwy kontrakt i "dbanie o siebie". Tak więc - może przede wszystkim uważać się za tego, co sam dzięki sobie coś osiągnął.
Czy jednak: "nie zagrałaby nutka w sercu", gdyby już doszło do tego, że - przecież jedyny, który to może, bo nikt już nie gra z tego Zagłębia - pamiętając, jak Zagłębie spuszczano, teraz może się przyczynić, by Zagłębie wróciło do I ligi? Być może. Naprawdę nie twierdzę na pewno, że tak. Niemniej - co najmniej - być może. Najwięcej w tej sprawie, to można by się dowiedzieć pewnie od A. Kubicy, ale - znów być może - nawet dopiero wtedy, kiedy to będzie realne. W każdym razie, zapewne wieszając psy, to się tego nie osiągnie.
- Blajpios
- Posty: 3073
- Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm
przez Przemek26 2005-11-29, 1:24 pm
PIŁKA NOŻNA. Jagiellonia Białystok, Zagłębie Sosnowiec oraz Korona Kielce zainteresowane są napastnikiem Miedzi Legnica Marcinem Robakiem. Muszą jednak zapłacić 100 tysięcy euro
Już przed rozpoczęciem sezonu Marcin Robak miał odejść z Miedzi Legnica. Pozyskaniem utalentowanego napastnika zainteresowanych było kilka klubów, w tym między innymi Śląsk Wrocław. I wydawało się, że zawodnik trafi właśnie na Oporowską. Włodarze Miedzi zażądali jednak aż 100 tysięcy euro za transfer, co skutecznie odstraszyło wrocławian.
Piłkarz został w Miedzi i jesienią prezentował się bardzo dobrze. Robak zdobył dziewięć goli (nie zagrał we wszystkich 15 meczach) i obok Tadeusza Tyca z Polaru był najskuteczniejszym zawodnikiem dolnośląskiej III ligi. Nic więc dziwnego, że zaraz po zakończeniu rundy kilka klubów ponownie wyraziło zainteresowanie zawodnikiem. - Na pewno tych dziewięć goli sprawi, że działacze nie będą skłonni do spuszczania z ceny. To dla nich okazja, aby dobrze zarobić, bo przecież wiosną mogę strzelić tylko dwa gole i już nie będzie tak wesoło - analizuje sam piłkarz.
I działacze dobrze sobie zdają z tego sprawę. Mimo że nie udało im się sprzedać piłkarza latem, nie obniżyli ceny i nadal żądają 100 tysięcy euro. Różnica jedynie jest taka, że nie mówią już o chęci zatrzymania piłkarza u siebie. - Jeżeli znajdzie się ktoś naprawdę zainteresowany, to siądziemy do rozmów. Nie uważam, że cena jest wygórowana, bo Robak gra w trzeciej lidze, ale nie jest piłkarzem trzecioligowym. On niedługo będzie grał w ekstraklasie - przekonuje Zenon Błachnia, prezes Miedzi.
Runda jesienna dopiero co się skończyła, a piłkarz zdążył już być na testach w potencjalnych nowych klubach. Bardzo dobre recenzje Robak zebrał po pobycie w KSZO Ostrowiec. Kiedy jednak działacze drugoligowca dowiedzieli się o tym, ile musieliby zapłacić za piłkarza, zrezygnowali. Robakiem jednak nadal jest zainteresowana Jagiellonia Białystok, Zagłębie Sosnowiec oraz pierwszoligowa Korona Kielce.
- Sam jestem ciekaw, co działacze Miedzi wymyślą. Bo na razie nie wiem, jakie mają plany wobec mnie. Na siłę nie będę zmieniał klubu, ale jeżeli zdarzy się ciekawa oferta, to oczywiście, że chciałbym z niej skorzystać. Nie wszystko ode mnie zależy, ale także od działaczy. Jeżeli jednak nie będą chcieli spuścić z ceny, to nie ma sensu jeździć na kolejne testy. Szkoda czasu, bo i tak nic z tego nie będzie - przyznaje Robak.
Włodarze Miedzi niczego jednak nie wykluczają. Jak sami zaznaczają, cena za zawodnika jest zależna od tego, jaki klub pyta o piłkarza. - Tych sto tysięcy euro ma odstraszyć golasów - wyjaśnia Błachnia. - Bo po co tracić czasu na rozmowy, kiedy z góry wiadomo, że danego klubu nie stać na kupno tego piłkarza. Wiemy, że różne kluby interesują się Marcinem, ale konkretnych zapytań nie było. Jeżeli będą, to wówczas już konkretnie porozmawiamy o pieniądzach i na pewno się dogadamy - zapewnia prezes Miedzi.
No to chyba jeden transwer na odpadnie.
Już przed rozpoczęciem sezonu Marcin Robak miał odejść z Miedzi Legnica. Pozyskaniem utalentowanego napastnika zainteresowanych było kilka klubów, w tym między innymi Śląsk Wrocław. I wydawało się, że zawodnik trafi właśnie na Oporowską. Włodarze Miedzi zażądali jednak aż 100 tysięcy euro za transfer, co skutecznie odstraszyło wrocławian.
Piłkarz został w Miedzi i jesienią prezentował się bardzo dobrze. Robak zdobył dziewięć goli (nie zagrał we wszystkich 15 meczach) i obok Tadeusza Tyca z Polaru był najskuteczniejszym zawodnikiem dolnośląskiej III ligi. Nic więc dziwnego, że zaraz po zakończeniu rundy kilka klubów ponownie wyraziło zainteresowanie zawodnikiem. - Na pewno tych dziewięć goli sprawi, że działacze nie będą skłonni do spuszczania z ceny. To dla nich okazja, aby dobrze zarobić, bo przecież wiosną mogę strzelić tylko dwa gole i już nie będzie tak wesoło - analizuje sam piłkarz.
I działacze dobrze sobie zdają z tego sprawę. Mimo że nie udało im się sprzedać piłkarza latem, nie obniżyli ceny i nadal żądają 100 tysięcy euro. Różnica jedynie jest taka, że nie mówią już o chęci zatrzymania piłkarza u siebie. - Jeżeli znajdzie się ktoś naprawdę zainteresowany, to siądziemy do rozmów. Nie uważam, że cena jest wygórowana, bo Robak gra w trzeciej lidze, ale nie jest piłkarzem trzecioligowym. On niedługo będzie grał w ekstraklasie - przekonuje Zenon Błachnia, prezes Miedzi.
Runda jesienna dopiero co się skończyła, a piłkarz zdążył już być na testach w potencjalnych nowych klubach. Bardzo dobre recenzje Robak zebrał po pobycie w KSZO Ostrowiec. Kiedy jednak działacze drugoligowca dowiedzieli się o tym, ile musieliby zapłacić za piłkarza, zrezygnowali. Robakiem jednak nadal jest zainteresowana Jagiellonia Białystok, Zagłębie Sosnowiec oraz pierwszoligowa Korona Kielce.
- Sam jestem ciekaw, co działacze Miedzi wymyślą. Bo na razie nie wiem, jakie mają plany wobec mnie. Na siłę nie będę zmieniał klubu, ale jeżeli zdarzy się ciekawa oferta, to oczywiście, że chciałbym z niej skorzystać. Nie wszystko ode mnie zależy, ale także od działaczy. Jeżeli jednak nie będą chcieli spuścić z ceny, to nie ma sensu jeździć na kolejne testy. Szkoda czasu, bo i tak nic z tego nie będzie - przyznaje Robak.
Włodarze Miedzi niczego jednak nie wykluczają. Jak sami zaznaczają, cena za zawodnika jest zależna od tego, jaki klub pyta o piłkarza. - Tych sto tysięcy euro ma odstraszyć golasów - wyjaśnia Błachnia. - Bo po co tracić czasu na rozmowy, kiedy z góry wiadomo, że danego klubu nie stać na kupno tego piłkarza. Wiemy, że różne kluby interesują się Marcinem, ale konkretnych zapytań nie było. Jeżeli będą, to wówczas już konkretnie porozmawiamy o pieniądzach i na pewno się dogadamy - zapewnia prezes Miedzi.
No to chyba jeden transwer na odpadnie.
- Przemek26
- Posty: 3225
- Dołączył(a): 2005-10-15, 10:21 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka
przez Tadeusz Wisniewski 2005-11-29, 3:14 pm
Zainteresowanie osoba napastnika Marcina Robaka jest mozna powiedziec duze.jedna rzecz nalezy powiedziec ze cena 100.000.- Euro to spora kasa. Nie wiem czy ta trojka Jaga, Korona i Zaglebie moga sobie pozwolic na taki zakup. Najbardziej realny w moim odczuciu to jest transfer do Zaglebia. Panowie jest to kwota ktora nasz Sponsor zaliczyl za Ujka. Po prostu nastapi zamiana. Tym bardziej ze nie kupowalismy jesienia zadnych zawodnikow.
Jest jedna chyba najwazniejsza sprawa jaka opinie, jakie nastawienie do tego zakupu ma trener Tochel.Czy to jest nazwisko z listy trenera.
Prosze zwrocmy uwage na fakt otoz trener M.Koniarek pociagnal za soba z
Rozwoju K-ce zawodnika o nazwisku Wrobel - chlopak pogral w II lidze w Polkowicach i ma wziecie, po prostu pokazal ze potrafi grac w kopana.
Dobrze by bylo, aby podobna sprawa wydarzyla sie z M.Robakiem. A bardzo wazne jest to czy jest to zawodnik ktory po zakonczeniu rundy wiosennej bedzie mogl grac w I lidze - tak jak zachwala jego obecny wlasciciel.
Jest duzo czasu na transfery i nie widze powodu , aby sie spieszyc z zakupami, latwo mozna popelnic blad.
Pozdrawiam
Tadeusz
Jest jedna chyba najwazniejsza sprawa jaka opinie, jakie nastawienie do tego zakupu ma trener Tochel.Czy to jest nazwisko z listy trenera.
Prosze zwrocmy uwage na fakt otoz trener M.Koniarek pociagnal za soba z
Rozwoju K-ce zawodnika o nazwisku Wrobel - chlopak pogral w II lidze w Polkowicach i ma wziecie, po prostu pokazal ze potrafi grac w kopana.
Dobrze by bylo, aby podobna sprawa wydarzyla sie z M.Robakiem. A bardzo wazne jest to czy jest to zawodnik ktory po zakonczeniu rundy wiosennej bedzie mogl grac w I lidze - tak jak zachwala jego obecny wlasciciel.
Jest duzo czasu na transfery i nie widze powodu , aby sie spieszyc z zakupami, latwo mozna popelnic blad.
Pozdrawiam
Tadeusz
- Tadeusz Wisniewski
- Posty: 3208
- Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
- Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy
przez MrCricket 2005-11-29, 3:44 pm
Ja myślę, że Robak niestety nie jest dla nas :( Jeżeli to prawda, że te kluby są nim zainteresowane, to my mamy nikłe szanse na jego pozyskanie.O ile Jagiellonia jest na podobnym poziomie finansowym, to jednak Korona to zupełnie inna półka, Zagłebie przy niej to niestety biedaki :( Jedyna nadzieja w tym, że w tym ostatnim klubie miałby problemy, aby załapać się do składu (Piechna,Gajtkowski,Grzegorzewski), tak mi się wydaje. Poza tym 100 tys Euro to wielka kwota dla Zagłębia, tym bardziej jak na piłkarza, może i dobrego, ale jednak 3-ligowca.
Z przedmówcą Tadeuszem nie zgodzę się, że jest dużo czasu na transfery. Zresztą działacze dobrze o tym wiedzą, że trzeba szybko działać, bo konkurencja nie śpi i pewnie już trwają jakieś rozmowy.
Dobrze, że nie ma już tematu Kubicy(i nigdy tak naprawdę nie było) :)
Z przedmówcą Tadeuszem nie zgodzę się, że jest dużo czasu na transfery. Zresztą działacze dobrze o tym wiedzą, że trzeba szybko działać, bo konkurencja nie śpi i pewnie już trwają jakieś rozmowy.
Dobrze, że nie ma już tematu Kubicy(i nigdy tak naprawdę nie było) :)
- MrCricket
- Posty: 1157
- Dołączył(a): 2005-05-19, 2:18 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec
przez Tadeusz Wisniewski 2005-11-29, 3:59 pm
Przed chwila przeczytalem wywiad z trenerem KT na czolowej stronie naszego FORUM. Powiem tak, iz nie slyszalem jeszcze , aby II ligowe Kluby podpisaly jakies znaczace Ktr z zawodnikami.
Oczywista sprawa iz rozmowy sa prowadzone non stop, ale to co nas interesuje KONKRETY to nie tak szybko. LATWO SIE KUPUJE NATOMIAST TRUDNIEJ SPRZEDAJE.
W dalszym ciagu twierdze iz mlody napastnik Marcin Robak - jest w zasiegu Zaglebia.
Pozdrawiam
Tadeusz
Oczywista sprawa iz rozmowy sa prowadzone non stop, ale to co nas interesuje KONKRETY to nie tak szybko. LATWO SIE KUPUJE NATOMIAST TRUDNIEJ SPRZEDAJE.
W dalszym ciagu twierdze iz mlody napastnik Marcin Robak - jest w zasiegu Zaglebia.
Pozdrawiam
Tadeusz
- Tadeusz Wisniewski
- Posty: 3208
- Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
- Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy
przez keff79 2005-11-29, 4:20 pm
adas napisał(a):PANIE TADEUSZU. DYREKTOR RUDY ZAPYTANY O ROBAKA, POWIEDZIAŁ ŻE WIE TYLE ILE WYCZYTAŁ Z PRASY
On tak zawsze odpowiada.. no ale niby skąd ma wiedzieć więcej :wink:
ps. Czasu na transfery jest mnóstwo.. tyle tylko, że zazwyczaj na końcu zostają "niechciani" :cry: ale za to - co zapewne bardzo wszystkich ucieszy z KARTĄ NA REKU :D
- keff79
- Posty: 452
- Dołączył(a): 2005-05-09, 8:41 am
- Lokalizacja: Sosnowiec-Behind Mountain!
przez gruby 2005-11-29, 5:44 pm
Prczytałem wywiad,miło się czyta że trener nie idzie w zaparte i przyznaje się do błędów.Jedynie co mnie zaskoczyło to te słowa trenera
jak dla mnie drużyna z 1 ligowymi aspiracjami,mająca problemy z napastnikiem nie może ciągle szukać zawodników z kartami na ręku i do tego mniej niż 23 lata,a przecież nam brakuje napastnika z 1 ligową przeszłością,takiego który umiałby się zachować w polu karnym,typowego egzekutora.Przecież na samym Pitrym czy Zubanie nie możemy polegać bo oni narazie mają problemy z utrzymaniem odpowiedniej formy
K.T.: Nie mamy takiego typowego snajpera, takiego jak Trezeguet. Nie jest jednak łatwo znaleźć takiego zawodnika, który będzie miał poniżej 23 lat i będzie z kartą na ręku i żeby zbyt dużo nie żądał.
jak dla mnie drużyna z 1 ligowymi aspiracjami,mająca problemy z napastnikiem nie może ciągle szukać zawodników z kartami na ręku i do tego mniej niż 23 lata,a przecież nam brakuje napastnika z 1 ligową przeszłością,takiego który umiałby się zachować w polu karnym,typowego egzekutora.Przecież na samym Pitrym czy Zubanie nie możemy polegać bo oni narazie mają problemy z utrzymaniem odpowiedniej formy
- gruby
- Posty: 1127
- Dołączył(a): 2004-09-26, 10:54 am
- Lokalizacja: zagórze mec...kraina wiecznych wiatrów
przez STACH PL 2005-11-29, 6:48 pm
Z forum ŁKS-u :shock:
macras
Młodzi piłkarze SMS Łódź na celowniku polskich klubów
Pół piłkarskiej Polski bije się o Adriana Świątka, napastnika Stali Głowno. Największe szanse ma Zagłębie Sosnowiec, które za 19-letniego piłkarza oferuje 650 tys. zł.
Przed sezonem Adrian Świątek został wypożyczony z SMS Łódź do trzecioligowej Stali Głowno. W dwunastu meczach strzelił trzynaście goli. Jego dorobek mógł być jeszcze lepszy, ale w dwóch ostatnich spotkaniach rundy jesiennej piłkarz nie wystąpił z powodu kontuzji. Na liście strzelców wyprzedził go tylko Michał Kowalczyk (Mazowsze Grójec), który zdobył 14 bramek.
Doskonała skuteczność sprawiła, że wychowankiem Lecha Poznań zainteresowało się kilka klubów z pierwszej i drugiej ligi. Pierwsza ofertę złożyła Amica Wronki, później Zagłębie Sosnowiec, a ostatnio ŁKS. Trener Wiesław Wojno chciał zaprosić młodego napastnika na sparing z Concordią Piotrków. Tymczasem wczoraj okazało się, że Świątek jest bliski podpisania kontraktu z Zagłębiem. - Naszego zawodnika wyceniliśmy na 800 tys. zł. - zdradza Janusz Matusiak, dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego. - Włoski właściciel Zagłębia oferuje o 150 tys. mniej.
Matusiak przypuszcza, że klub z Sosnowca targuje się o piłkarza, bo zamierza też pozyskać innego młodego gracza Mateusza Żyłę z Pasjonata Dankowice.
Trener Stali Mirosława Dawidowskiego uważa, że jest jeszcze za wcześnie, by Świątek zmieniał klub. - Myślę, że na razie druga liga to za wysokie progi dla Adriana - dodaje. - Teraz musi przede wszystkim nabierać doświadczenia.
To tyle co znalazlem na temat Swiatka.
Wiem jedno jesli strzela tak bramki jak pisza to nie wolno opuscic mu Stali albo SMS i ogrywac go trzeba w ŁKS !!!
macras
Młodzi piłkarze SMS Łódź na celowniku polskich klubów
Pół piłkarskiej Polski bije się o Adriana Świątka, napastnika Stali Głowno. Największe szanse ma Zagłębie Sosnowiec, które za 19-letniego piłkarza oferuje 650 tys. zł.
Przed sezonem Adrian Świątek został wypożyczony z SMS Łódź do trzecioligowej Stali Głowno. W dwunastu meczach strzelił trzynaście goli. Jego dorobek mógł być jeszcze lepszy, ale w dwóch ostatnich spotkaniach rundy jesiennej piłkarz nie wystąpił z powodu kontuzji. Na liście strzelców wyprzedził go tylko Michał Kowalczyk (Mazowsze Grójec), który zdobył 14 bramek.
Doskonała skuteczność sprawiła, że wychowankiem Lecha Poznań zainteresowało się kilka klubów z pierwszej i drugiej ligi. Pierwsza ofertę złożyła Amica Wronki, później Zagłębie Sosnowiec, a ostatnio ŁKS. Trener Wiesław Wojno chciał zaprosić młodego napastnika na sparing z Concordią Piotrków. Tymczasem wczoraj okazało się, że Świątek jest bliski podpisania kontraktu z Zagłębiem. - Naszego zawodnika wyceniliśmy na 800 tys. zł. - zdradza Janusz Matusiak, dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego. - Włoski właściciel Zagłębia oferuje o 150 tys. mniej.
Matusiak przypuszcza, że klub z Sosnowca targuje się o piłkarza, bo zamierza też pozyskać innego młodego gracza Mateusza Żyłę z Pasjonata Dankowice.
Trener Stali Mirosława Dawidowskiego uważa, że jest jeszcze za wcześnie, by Świątek zmieniał klub. - Myślę, że na razie druga liga to za wysokie progi dla Adriana - dodaje. - Teraz musi przede wszystkim nabierać doświadczenia.
To tyle co znalazlem na temat Swiatka.
Wiem jedno jesli strzela tak bramki jak pisza to nie wolno opuscic mu Stali albo SMS i ogrywac go trzeba w ŁKS !!!
Ostatnio edytowano 2005-11-29, 6:56 pm przez STACH PL, łącznie edytowano 1 raz
- STACH PL
- Posty: 729
- Dołączył(a): 2004-03-04, 5:47 pm
- Lokalizacja: OSTROWY GÓRNICZE /ŚRÓDMIEŚCIE
re
przez Qba 2005-11-29, 6:52 pm
gruby napisał(a):Prczytałem wywiad,miło się czyta że trener nie idzie w zaparte i przyznaje się do błędów.Jedynie co mnie zaskoczyło to te słowa treneraK.T.: Nie mamy takiego typowego snajpera, takiego jak Trezeguet. Nie jest jednak łatwo znaleźć takiego zawodnika, który będzie miał poniżej 23 lat i będzie z kartą na ręku i żeby zbyt dużo nie żądał.
jak dla mnie drużyna z 1 ligowymi aspiracjami,mająca problemy z napastnikiem nie może ciągle szukać zawodników z kartami na ręku i do tego mniej niż 23 lata,a przecież nam brakuje napastnika z 1 ligową przeszłością,takiego który umiałby się zachować w polu karnym,typowego egzekutora.Przecież na samym Pitrym czy Zubanie nie możemy polegać bo oni narazie mają problemy z utrzymaniem odpowiedniej formy
mam dokladnie takie same odczucia. nie moge juz wytrzymac - wkurwia mnie ta 'glupota', ze tak brzydko to ujme. jak mozna pozyskac dobrych zawodnikow z karta na reku????? zdarzy sie jeden przypadek na kilkaset, ok. ale bez przesady, ZA DARMO DO EKSTRAKLASY NIE AWANSUJEMY!!!!!!!
- Qba
- Posty: 1367
- Dołączył(a): 2003-05-02, 2:51 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec-Niwka Posty:997 :)
przez mike79 2005-11-29, 7:37 pm
No to co zacytował kol. STACH PL nie dość że ciekawe to jeszcze nurtujące do granic...
TYLE KASY ZA JAKIEGOKOLWIEK GRAJKA Z 3 LIGI ?? SZOK !!! Przecież Korona ściągnęła ogranego, doświadczonego a na dodatek jeszcze młodego Gajtkowskiego za ok. 950 tys. A tego ANONIMA wyceniają na ok. 800 tys. ALBO KTOŚ JEST GŁUPI, ALBO TO JAKIŚ NIEZIEMSKI TALENT !!
Jeśli jednak zawita na Ludowy to oby sprawdziła się DRUGA OPCJA..
TYLE KASY ZA JAKIEGOKOLWIEK GRAJKA Z 3 LIGI ?? SZOK !!! Przecież Korona ściągnęła ogranego, doświadczonego a na dodatek jeszcze młodego Gajtkowskiego za ok. 950 tys. A tego ANONIMA wyceniają na ok. 800 tys. ALBO KTOŚ JEST GŁUPI, ALBO TO JAKIŚ NIEZIEMSKI TALENT !!
Jeśli jednak zawita na Ludowy to oby sprawdziła się DRUGA OPCJA..
- mike79
- Posty: 576
- Dołączył(a): 2005-03-17, 9:16 am
- Lokalizacja: SOSNOWIEC-piękna okolica gdyby nie WARSZAWA byłaby STOLICA
Re: re
przez keff79 2005-11-29, 9:19 pm
Qba napisał(a):ciekawe skad to info ? czyzby karta na reku juz nie miala znaczenia? 8)
czyzby po moim poscie zrozumieli, jakie bledy popelniaja ?? :D:D:D
no ok dzięki Twojemu postowi poszli po rozum do głowy...
a przeze mnie i mój post z października wydadzą 650.000,00 zł!
Wysłany: Wto 18 Paź, 2005 09:13
Znając politykę transferową na jakieś wielkie nazwiska I lub II ligi nie ma co liczyć.. to może ktoś z grona III ligowców?
III-liga w tym sezonie (po 12 kolejkach)
12 goli - Świątek (Stal Głowno),
11 goli - M.Kowalczyk (Mazowsze Grójec),
9 goli - Cetnarowicz (Tur Turek)..
lol! :wink:
- keff79
- Posty: 452
- Dołączył(a): 2005-05-09, 8:41 am
- Lokalizacja: Sosnowiec-Behind Mountain!
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: kanciak