MarcelZS napisał(a):Dziwi mnie jedna rzecz, gdzie był Prezes gdzie był Rudy i gdzie był Tochel przez całą rundę jesienna - dla wielu kibiców jasne było po pierwszych 3-4 meczach, że nie gramy rewalcji.
Poza tym nagle okazało się że zawodnicy prowadzą życie towrzyskie i nagle okazało się, ża zamało trenują.
Dla mnie ta cała trójac, jest do bani - bo jakby nie przegrana z Polkowicami to by się nic nie działo, dalej by było klepanie po dupach i mówienie, że wszystko jest OK.
Widać, że nie tylko piłkarze są amatorami, ale Zarząd, Dyrekcja Klubu i niestety Tochel również - po prostu prezentują poziom II ligowy i nic więcej. :evil:
człowieku... nie wiesz a piszesz! prezes i dyrektor nie mieszają się w sprawy kadry zespołu, cyklu przygotowań przedsezonowego, transfery itp... to wszytsko robi trener! on ustala gdzie obozy jakie obozy! on zgłasza liste zawodników jakich potrzebuje... to wszystko trener... dyrektor wszytsko załatwia! a prezes daje kase! przykład zima ubiegłego roku... trener wymienił poł kadry... zgłosił jakich zawodników potrzebuje- zawodników, kontrakty itp załatwia dyrektor i prezes
wieć jak możesz obwiniać dyrektora i prezesa za to że zawodnicy są zle przygotowani albo to są słabi grajkowie? wydaje mi się ze podobnie powinno być z odpowiedzialnością... moim zdaniem całą odpowiedzialność za wyniki ponosi trener!
jeszcze jeden przykład... przed mezcem z Kszo... trener zażyczył sobie treningów przy świetle żeby to nie sparaliżowało zawodników... był 2 treningi przy świetle... w pszczynie i na obiektach bełchatowa... a co było w ostrowcu? 3:0 w plecy...