m@rio s-c zgadzam sie z toba w 100%
Niech kazdy przyjdzie z tego forum do mlyna :!: i starsi i mlodsi :!: :!: :!:
P.S
Ja bede napewno i namowie troche kolegow :wink:
Wiec...nie ma co wymyslac i pisac jeszcze 10 stron w tym temacie :?
WSZYSCY DO MŁYNA :!: :!: ....innego rozwiazania chyba nie ma.
"Młyn" - Opinie - Propozycje - Komentarze ...
Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52
przez gĘsIA skÓrkA 2005-10-20, 8:38 pm
- gĘsIA skÓrkA
- Posty: 180
- Dołączył(a): 2005-08-01, 9:09 am
- Lokalizacja: 11 LSD
przez PTAQ84 2005-10-20, 8:41 pm
Adi89 napisał(a):Plan jest prosty , widzisz nie spiewajacego upomnij go nie bedzie spiewal to go wypros jesli nie po dobroci to inaczej...[/list]
to jest jakiś sposób bo jak widze czasem że ktoś przychodzi do młyna po to żeby sobie pogadać i postać to czasem nie wytrzymuje...nie tak dawno zje... dwóch małolatów i wyjechałem na nich że albo niech śpiewają albo wyp...z młyna, skutek...zaczeli śpiewać.
- PTAQ84
- WOJKOWICE
- Posty: 1478
- Dołączył(a): 2004-03-31, 7:33 pm
przez darco 2005-10-23, 4:03 pm
Długo zastanawiałem się czy zabrać głos w tym temacie, który raczej mnie osobiście nie dotyczy.
Według nomenklatury kibiców zaliczam się bowiem do tzw. „dziadków”.
Zdecydowałem się jednak, bo i mnie także zależy, nie tylko na jak najlepszej grze i wynikach naszych piłkarzy, ale także na wspaniałej atmosferze na stadionie.
Pamiętam jeszcze takie mecze gdzie regułą było kilkanaście tysięcy kibiców, a i takie gdzie liczba ta była dużo większa.. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś to zobaczę i że zobaczy to mój syn, z którym wspólnie kibicujemy naszej drużynie i trochę się udzielamy, jeżeli chodzi o oprawę meczów (mam nadzieje, że niektórym z was mówi coś nazwa „ŻACZEK” ?)
Z moich obserwacji wynika, że z zorganizowanym, głośnym i kulturalnym (w miarę) dopingiem jest coraz gorzej.
Potwierdzają to także liczne wpisy moich młodszych kolegów, w tym temacie.
Co zauważyłem ? Że jest tu wiele emocji, a brak merytorycznej argumentacji.
Obserwuję także „zasadę wahadła”. Ktoś ma jakiś pomysł i wiele osób go popiera. Za chwilę ktoś ma przeciwny pomysł i od razu znajduje swoich popleczników ! Ta „droga” prowadzi donikąd. Możecie jeszcze długo dyskutować, ale jaki to przyniesie skutek ?
Może zatem posłuchacie głosu kogoś z boku, a więc głosu pozbawionego zbytnich emocji w tym temacie:
Popieram zdecydowanie zdanie tych którzy mówią o przenosinach na sektor stający, pod zegar. Dlaczego ? Jeżeli jest coś nie tak, należy dążyć do zmian, nawet ryzykując (nie dotyczy to tylko kibicowania), a nie trwać uparcie przy pomyśle który się nie sprawdza.
Oprócz przenosin w nowe miejsce ważna jest także reforma funkcjonowania, ale właśnie te przenosiny mogą to ułatwić.
M I E J S C E :
SEKTOR KLUBU KIBICA „POD ZEGAREM”
Argumenty za tą lokalizacją są następujace :
1.SEKTOR STOJĄCY.
Ludzie z natury rzeczy są wygodni. Jeżeli tylko maja taką okazję to sobie ułatwiają życie. Jeżeli pod ręka są krzesełka to każdy woli na nich siedzieć, niż stać obok.
A jak się już siedzi, to samo to już ogranicza aktywność.
Poza tym z czysto fizjologicznego punktu widzenia (tak już człowiek jest zbudowany), że znacznie lepiej i głośniej śpiewa się i krzyczy na stojąco, niż na siedząco. Czy ktoś widział śpiewaka, czy chór siedzący i śpiewający ?
Nie jestem „wyjazdowcem” więc może się mylę, ale wydaje mi się, że raczej większość „klatek” dla kibiców przyjezdnych ma miejsca stojące (?) To może także jeden z powodów, że na wyjeździe kibicowanie wygląda znacznie lepiej ?
2.OSOBNY, ZAMKNIĘTY SEKTOR
Czy ktoś z Was zwrócił uwagę, że ten sektor właściwie już teraz jest oddzielony od reszty stadionu ? Jest to prawie druga „klatka”. Naprawdę, niewiele potrzeba, aby zrobić z tego miejsca sektor osobny, zamknięty. Właśnie sektor Klubu Kibica z osobnym wejściem, może z tańszymi biletami ?
Czy ktoś z Was pomyślał jak będą wyglądały ceny biletów po spełnieniu naszych marzeń i awansie do I ligi ?
Ja nie mam złudzeń i mogę zapłacić drożej, ale dla wielu młodych ludzi osobny sektor to może także szansa na tańsze bilety, w nagrodę za wyjątkowy doping
Ja jestem za, a Wy ? Należy brać także pod uwagę, że sektor ten można rozbudować w kierunku zegara (miejsca więc nie zabraknie jeżeli „młyn” się powiększy). Widoczność z tego sektora może nie jest rewelacyjna, ale tragiczna także nie jest. Wiele razy obserwowałem stąd mecz i nie było najgorzej. Oczywiście i ja bym wolał, aby w tym miejscu była nowoczesna trybuna, ale rozmawiamy teraz o realiach, a nie o marzeniach !
Realia są właśnie takie, że w chwili obecnej zamknięty sektor może powstać tylko w tym miejscu.
Wielu z Was pisało także, że osobny sektor to lepsza organizacja dopingu. Możliwość odpowiedniej selekcji kibiców którzy chcą wyjątkowo aktywnie dopingować, a nie tylko udawać, że to robią.
Ta lokalizacja może to zapewnić !!!
3. SELEKCJA
Hasło które często jest wypisywane na tym forum, że teraz: „WSZYSCY DO MŁYNA” mnie osobiście przypomina tekst „KUPĄ MOŚCI PANOWIE” Ten kto się trochę interesuje historią wie jaka była „siła” takiego oddziału pospolitego ruszenia naszej szlachty. Często wystarczył niewielki oddział zawodowego, wyćwiczonego w bojach żołnierza, aby pokonać znacznie liczniejszą naszą „KUPĘ”. Czy widzicie analogię (podobieństwo) do sytuacji o której mowa w tym temacie ?
Ja tak, jeżeli nawet taka Szczakowianka wyśmiewa się z naszych kibiców to chyba naprawdę jest źle, a co będzie jak przyjadą naprawdę poważne ekipy kibiców ? Dopiero wtedy mobilizacja, dopiero wtedy hasło „WSZYSCY DO MŁYNA”, czyli „KUPĄ MOŚCI PANOWIE” ???
No, to w końcu jak to jest, kibicujecie naszej drużynie, czy tylko na pokaz ? Moim zdaniem na każdym meczu doping powinien być na 100% (nawet bez obecności kibiców drużyny przeciwnej). Tylko w ten sposób można „wytrenować” cały stadion do wspólnego kibicowania. Jeżeli „przeciętne” mecze będą na wysokim poziomie, to co będzie na tych naprawdę ważnych ? :D
Tak więc hasło „wszyscy do młyna” jest bez sensu.
Poprawnie powinno być „CAŁY STADION KIBICUJE ” Nie każdy musi być w „młynie” aby to w miarę dobrze robić.
Jak to uzyskać ? Ponownie posłużę się porównaniem historycznym:
Ta sama ”kupa” pospolitego ruszenia zachowywała się zgoła odmiennie, jeżeli po naszej stronie był choć jeden, nieliczny, ale dobrze zorganizowany, wyjątkowo sprawny i skuteczny oddział zawodowych żołnierzy.
Odpowiedź macie więc gotową. Wiele osób, takich jak ja, chętnie się przyłączy do wspólnego kibicowania, jeżeli ktoś to kibicowanie poprowadzi w sposób profesjonalny i w miarę kulturalny.
Należy zatem ilość zamienić w jakość.
Jak to zrobić? Jedynym wyjściem jest ostra selekcja.
Tego nie można jednak zrobić bez osobnego, zamkniętego sektora.
W tej chwili „młyn” znajduje się na sektorze otwartym, ogólnodostępnym, więc najzwyczajniej nie macie prawa stąd kogokolwiek usuwać, kto będzie chciał sobie tam usiąść.
Natomiast posiadanie „własnego”sektora tą sprawę załatwi „od ręki”. Pozbędziecie się natychmiast pijaczków, meneli i małolatów, choć z cenzusem wieku byłbym już ostrożny.
Wiele osób po 15, czy 16 lat często kibicuje lepiej, niż ich starsi koledzy. Ich usunięcie było by nie tylko krzywdzące, ale i nie mądre.
To oni kiedyś przejmą „pałeczkę”, kiedy Wy zostaniecie „dziadkami”.
Sami zresztą najlepiej wiecie kto kibicuje, a kto udaje. Znacie się miedzy sobą i wiecie kto zasługuje, aby się znaleźć w naprawdę elitarnym Klubie Kibica.
Macie także jakąś organizację, więc z przeprowadzeniem takiej selekcji nie powinno być problemu.
Powtarzam, stała poprawa w poziomie kibicowania (i to całego stadionu) nastąpi tylko wtedy kiedy ilość przejdzie w jakość. Dopiero ta jakość może skutecznie wpływać na całą resztę.
Klub Kibica powinien być organizacją naprawdę elitarną, do której wstęp ma nie każdy kto chce, ale tylko ten kto na to zasługuje. Kto wie po co tam jest, kto wie, że ma pewne obowiązki, ale że ma także pewne przywileje (np. tańsze bilety).
Członkostwo w takim klubie powinno być warunkowe, a więc zagrożone jego utratą w przypadku nie stosowania się do przyjętych reguł. Nowe osoby powinny być przyjmowane tylko przez rekomendacje „starych”członków Klubu Kibica i oczywiście także warunkowo.
Oczywiście, nie każda osoba kibicująca Zagłębiu od razu chce i musi być w „młynie” i to jest jak najbardziej normalne, ale dla wielu młodych ludzi przynależność do Klubu Kibica powinna jednak stanowić pewnego rodzaju nobilitację.
Tylko elitarność takiego Klubu (jak zresztą każdego innego np. tenisowego, golfowego itd. ) może powodować, że niektórzy będą o takim członkostwie marzyć.
Moim zdaniem, tylko tak zreformowany ”młyn” ( zamknięty sektor, selekcja)może poprawić jakość swojego kibicowania, co z kolei bez wątpienia wpłynie na atmosferę całego stadionu.
Wybaczcie, że ja, jako osoba postronna zabrałem w tym temacie głos.
Taka obserwacja z boku, i bez obciążeń osobistego zaangażowania, może jednak dać ciekawe wyniki.
Moje zdanie już znacie.
Tak się składa, że przygotowywałem już parę biznes planów i są osoby które dotąd mi dziękują, że moje pomysły się sprawdziły.
Mam nadzieję, że moje argumenty trafiły, przynajmniej do niektórych z Was i może coś z tego wyniknie, dla wspólnego dobra.
Chcecie mieć sukces ,w sprawach kibicowania i w ogóle w życiu ?
To weźcie sobie do serca i umysłu słowa Thomasa Huxleya:
„Najcenniejsze, co możesz zdobyć to zdolność do:
- zmuszania samego siebie, żeby zrobić to, co należy zrobić;
- wtedy, gdy powinno to być zrobione;
- bez względu na to, czy Ci się to podoba, czy nie”
Jęśli więc chcecie zmian, zmian na lepsze należy to zrobić już teraz, przed najbliższym meczem i na pół roku przed awansem :!: Bo chyba jednak wszyscy wierzymy,że tak będzie :D
Ten czas pozwoli na dopracowanie i zgranie w nowych warunkach.
Pozdrawiam !
Według nomenklatury kibiców zaliczam się bowiem do tzw. „dziadków”.
Zdecydowałem się jednak, bo i mnie także zależy, nie tylko na jak najlepszej grze i wynikach naszych piłkarzy, ale także na wspaniałej atmosferze na stadionie.
Pamiętam jeszcze takie mecze gdzie regułą było kilkanaście tysięcy kibiców, a i takie gdzie liczba ta była dużo większa.. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś to zobaczę i że zobaczy to mój syn, z którym wspólnie kibicujemy naszej drużynie i trochę się udzielamy, jeżeli chodzi o oprawę meczów (mam nadzieje, że niektórym z was mówi coś nazwa „ŻACZEK” ?)
Z moich obserwacji wynika, że z zorganizowanym, głośnym i kulturalnym (w miarę) dopingiem jest coraz gorzej.
Potwierdzają to także liczne wpisy moich młodszych kolegów, w tym temacie.
Co zauważyłem ? Że jest tu wiele emocji, a brak merytorycznej argumentacji.
Obserwuję także „zasadę wahadła”. Ktoś ma jakiś pomysł i wiele osób go popiera. Za chwilę ktoś ma przeciwny pomysł i od razu znajduje swoich popleczników ! Ta „droga” prowadzi donikąd. Możecie jeszcze długo dyskutować, ale jaki to przyniesie skutek ?
Może zatem posłuchacie głosu kogoś z boku, a więc głosu pozbawionego zbytnich emocji w tym temacie:
Popieram zdecydowanie zdanie tych którzy mówią o przenosinach na sektor stający, pod zegar. Dlaczego ? Jeżeli jest coś nie tak, należy dążyć do zmian, nawet ryzykując (nie dotyczy to tylko kibicowania), a nie trwać uparcie przy pomyśle który się nie sprawdza.
Oprócz przenosin w nowe miejsce ważna jest także reforma funkcjonowania, ale właśnie te przenosiny mogą to ułatwić.
M I E J S C E :
SEKTOR KLUBU KIBICA „POD ZEGAREM”
Argumenty za tą lokalizacją są następujace :
1.SEKTOR STOJĄCY.
Ludzie z natury rzeczy są wygodni. Jeżeli tylko maja taką okazję to sobie ułatwiają życie. Jeżeli pod ręka są krzesełka to każdy woli na nich siedzieć, niż stać obok.
A jak się już siedzi, to samo to już ogranicza aktywność.
Poza tym z czysto fizjologicznego punktu widzenia (tak już człowiek jest zbudowany), że znacznie lepiej i głośniej śpiewa się i krzyczy na stojąco, niż na siedząco. Czy ktoś widział śpiewaka, czy chór siedzący i śpiewający ?
Nie jestem „wyjazdowcem” więc może się mylę, ale wydaje mi się, że raczej większość „klatek” dla kibiców przyjezdnych ma miejsca stojące (?) To może także jeden z powodów, że na wyjeździe kibicowanie wygląda znacznie lepiej ?
2.OSOBNY, ZAMKNIĘTY SEKTOR
Czy ktoś z Was zwrócił uwagę, że ten sektor właściwie już teraz jest oddzielony od reszty stadionu ? Jest to prawie druga „klatka”. Naprawdę, niewiele potrzeba, aby zrobić z tego miejsca sektor osobny, zamknięty. Właśnie sektor Klubu Kibica z osobnym wejściem, może z tańszymi biletami ?
Czy ktoś z Was pomyślał jak będą wyglądały ceny biletów po spełnieniu naszych marzeń i awansie do I ligi ?
Ja nie mam złudzeń i mogę zapłacić drożej, ale dla wielu młodych ludzi osobny sektor to może także szansa na tańsze bilety, w nagrodę za wyjątkowy doping
Ja jestem za, a Wy ? Należy brać także pod uwagę, że sektor ten można rozbudować w kierunku zegara (miejsca więc nie zabraknie jeżeli „młyn” się powiększy). Widoczność z tego sektora może nie jest rewelacyjna, ale tragiczna także nie jest. Wiele razy obserwowałem stąd mecz i nie było najgorzej. Oczywiście i ja bym wolał, aby w tym miejscu była nowoczesna trybuna, ale rozmawiamy teraz o realiach, a nie o marzeniach !
Realia są właśnie takie, że w chwili obecnej zamknięty sektor może powstać tylko w tym miejscu.
Wielu z Was pisało także, że osobny sektor to lepsza organizacja dopingu. Możliwość odpowiedniej selekcji kibiców którzy chcą wyjątkowo aktywnie dopingować, a nie tylko udawać, że to robią.
Ta lokalizacja może to zapewnić !!!
3. SELEKCJA
Hasło które często jest wypisywane na tym forum, że teraz: „WSZYSCY DO MŁYNA” mnie osobiście przypomina tekst „KUPĄ MOŚCI PANOWIE” Ten kto się trochę interesuje historią wie jaka była „siła” takiego oddziału pospolitego ruszenia naszej szlachty. Często wystarczył niewielki oddział zawodowego, wyćwiczonego w bojach żołnierza, aby pokonać znacznie liczniejszą naszą „KUPĘ”. Czy widzicie analogię (podobieństwo) do sytuacji o której mowa w tym temacie ?
Ja tak, jeżeli nawet taka Szczakowianka wyśmiewa się z naszych kibiców to chyba naprawdę jest źle, a co będzie jak przyjadą naprawdę poważne ekipy kibiców ? Dopiero wtedy mobilizacja, dopiero wtedy hasło „WSZYSCY DO MŁYNA”, czyli „KUPĄ MOŚCI PANOWIE” ???
No, to w końcu jak to jest, kibicujecie naszej drużynie, czy tylko na pokaz ? Moim zdaniem na każdym meczu doping powinien być na 100% (nawet bez obecności kibiców drużyny przeciwnej). Tylko w ten sposób można „wytrenować” cały stadion do wspólnego kibicowania. Jeżeli „przeciętne” mecze będą na wysokim poziomie, to co będzie na tych naprawdę ważnych ? :D
Tak więc hasło „wszyscy do młyna” jest bez sensu.
Poprawnie powinno być „CAŁY STADION KIBICUJE ” Nie każdy musi być w „młynie” aby to w miarę dobrze robić.
Jak to uzyskać ? Ponownie posłużę się porównaniem historycznym:
Ta sama ”kupa” pospolitego ruszenia zachowywała się zgoła odmiennie, jeżeli po naszej stronie był choć jeden, nieliczny, ale dobrze zorganizowany, wyjątkowo sprawny i skuteczny oddział zawodowych żołnierzy.
Odpowiedź macie więc gotową. Wiele osób, takich jak ja, chętnie się przyłączy do wspólnego kibicowania, jeżeli ktoś to kibicowanie poprowadzi w sposób profesjonalny i w miarę kulturalny.
Należy zatem ilość zamienić w jakość.
Jak to zrobić? Jedynym wyjściem jest ostra selekcja.
Tego nie można jednak zrobić bez osobnego, zamkniętego sektora.
W tej chwili „młyn” znajduje się na sektorze otwartym, ogólnodostępnym, więc najzwyczajniej nie macie prawa stąd kogokolwiek usuwać, kto będzie chciał sobie tam usiąść.
Natomiast posiadanie „własnego”sektora tą sprawę załatwi „od ręki”. Pozbędziecie się natychmiast pijaczków, meneli i małolatów, choć z cenzusem wieku byłbym już ostrożny.
Wiele osób po 15, czy 16 lat często kibicuje lepiej, niż ich starsi koledzy. Ich usunięcie było by nie tylko krzywdzące, ale i nie mądre.
To oni kiedyś przejmą „pałeczkę”, kiedy Wy zostaniecie „dziadkami”.
Sami zresztą najlepiej wiecie kto kibicuje, a kto udaje. Znacie się miedzy sobą i wiecie kto zasługuje, aby się znaleźć w naprawdę elitarnym Klubie Kibica.
Macie także jakąś organizację, więc z przeprowadzeniem takiej selekcji nie powinno być problemu.
Powtarzam, stała poprawa w poziomie kibicowania (i to całego stadionu) nastąpi tylko wtedy kiedy ilość przejdzie w jakość. Dopiero ta jakość może skutecznie wpływać na całą resztę.
Klub Kibica powinien być organizacją naprawdę elitarną, do której wstęp ma nie każdy kto chce, ale tylko ten kto na to zasługuje. Kto wie po co tam jest, kto wie, że ma pewne obowiązki, ale że ma także pewne przywileje (np. tańsze bilety).
Członkostwo w takim klubie powinno być warunkowe, a więc zagrożone jego utratą w przypadku nie stosowania się do przyjętych reguł. Nowe osoby powinny być przyjmowane tylko przez rekomendacje „starych”członków Klubu Kibica i oczywiście także warunkowo.
Oczywiście, nie każda osoba kibicująca Zagłębiu od razu chce i musi być w „młynie” i to jest jak najbardziej normalne, ale dla wielu młodych ludzi przynależność do Klubu Kibica powinna jednak stanowić pewnego rodzaju nobilitację.
Tylko elitarność takiego Klubu (jak zresztą każdego innego np. tenisowego, golfowego itd. ) może powodować, że niektórzy będą o takim członkostwie marzyć.
Moim zdaniem, tylko tak zreformowany ”młyn” ( zamknięty sektor, selekcja)może poprawić jakość swojego kibicowania, co z kolei bez wątpienia wpłynie na atmosferę całego stadionu.
Wybaczcie, że ja, jako osoba postronna zabrałem w tym temacie głos.
Taka obserwacja z boku, i bez obciążeń osobistego zaangażowania, może jednak dać ciekawe wyniki.
Moje zdanie już znacie.
Tak się składa, że przygotowywałem już parę biznes planów i są osoby które dotąd mi dziękują, że moje pomysły się sprawdziły.
Mam nadzieję, że moje argumenty trafiły, przynajmniej do niektórych z Was i może coś z tego wyniknie, dla wspólnego dobra.
Chcecie mieć sukces ,w sprawach kibicowania i w ogóle w życiu ?
To weźcie sobie do serca i umysłu słowa Thomasa Huxleya:
„Najcenniejsze, co możesz zdobyć to zdolność do:
- zmuszania samego siebie, żeby zrobić to, co należy zrobić;
- wtedy, gdy powinno to być zrobione;
- bez względu na to, czy Ci się to podoba, czy nie”
Jęśli więc chcecie zmian, zmian na lepsze należy to zrobić już teraz, przed najbliższym meczem i na pół roku przed awansem :!: Bo chyba jednak wszyscy wierzymy,że tak będzie :D
Ten czas pozwoli na dopracowanie i zgranie w nowych warunkach.
Pozdrawiam !
- darco
- Posty: 114
- Dołączył(a): 2005-05-05, 11:24 am
przez W@llace 2005-10-23, 4:18 pm
Popieram w 100% ten post wyzej!
Teraz jeszcze ja,dlaczego ktoś wczesniej napisał,że o przeniesieniu młyna na sektor pod zegarem nie ma mowy?Przeciez jakis czas temu na forum pojawiały sie pomysły zeby ogrodzić sektor na którym znajduje się obecnie młyn.Teraz nie trzeba nic ogradzac,mamy sektor a jeszcze Wam zle...
Teraz jeszcze ja,dlaczego ktoś wczesniej napisał,że o przeniesieniu młyna na sektor pod zegarem nie ma mowy?Przeciez jakis czas temu na forum pojawiały sie pomysły zeby ogrodzić sektor na którym znajduje się obecnie młyn.Teraz nie trzeba nic ogradzac,mamy sektor a jeszcze Wam zle...
- W@llace
- Posty: 1127
- Dołączył(a): 2003-05-24, 6:42 pm
- Lokalizacja: Dańdówka
przez Franz 2005-10-23, 7:05 pm
Sadek napisał(a):po co sie tam przemieszczac, ile tam ludzi sie zmiesci?
Dokładnie, może to dobre miejsce na młyn w meczu z Polkowicami, ale na lepszy mecz jest za mały, a jak tak będziemy skakać z meczu na mecz na inne miejsce to napewno to poprawy nie przyniesie!!.
- Franz
- Pudzian
- Posty: 1764
- Dołączył(a): 2003-01-07, 8:37 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec- Pogoń Posty: Licznik nieczynny do odwołania
!!
przez ^m@rcin^ 2005-10-23, 7:07 pm
Franz napisał(a):Sadek napisał(a):po co sie tam przemieszczac, ile tam ludzi sie zmiesci?
Dokładnie, może to dobre miejsce na młyn w meczu z Polkowicami, ale na lepszy mecz jest za mały, a jak tak będziemy skakać z meczu na mecz na inne miejsce to napewno to poprawy nie przyniesie!!.
Dokladnie pozatym jak bedzie WF to nie wyobrazam sobie zeby mlyn byl na stojacych.
- ^m@rcin^
- ULTRAS ZAGŁĘBIE
- Posty: 4439
- Dołączył(a): 2002-12-31, 2:53 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec-Pogoń
przez twari 2005-10-23, 7:12 pm
Sadek napisał(a):
po co sie tam przemieszczac, ile tam ludzi sie zmiesci?
I znowu ilosc a nie jakosc! Po co nam 1000 ludzi w mlynie skoro chetnych do spiewania jest 100?
A gdy sa miejsca siedzace to bardzo szybko rozprzestrzenia sie "siadanie"!
A gdy bedzie WF to co - mlyn bedzie na calym stadionie?? Co za roznica gdzie wtedy bedzie mlyn?? Ludzie z UZ beda musieli byc na calej szerokosci!! Wiec co ma mlyn do rzeczy?
Malo tego - lepiej by bylo gdyby mlyn nie byl wtedy przykryty bo podczas prezentacji WF moglby rownoczesnie kontynuowac oprawe i doping!
- twari
- Posty: 1642
- Dołączył(a): 2004-05-28, 2:57 pm
- Lokalizacja: SOSNOWIEC KALINOWA
przez the djinn 2005-10-23, 8:51 pm
popieram całkowicie Darco z małym wyjątkiem bez przenoszenia młyna pod zegar jego miejsce jest tam gdzie zawsze był i juz był nawet fajnie wyremontowany to ktos wpadł na pomysł aby zrobić tam krzesełka a sektor przenieść w smieszne miejsce i jeszcze bardziej śmiesznych rozmiarach, na którym stadionie buduje się sektor kibiców gospodarzy mniejszy od sektora kibiców gości ?
- the djinn
- Posty: 348
- Dołączył(a): 2003-12-15, 9:03 pm
- Lokalizacja: KLIMONTÓW
przez FIGHTER1906 2005-10-23, 8:54 pm
Darco 1906% poparcia. Widzę, że masz podobny sposób myślenia w sprawie naszego dopingu.
PS: Twari ma rację, co do WF.
PS: Twari ma rację, co do WF.
- FIGHTER1906
- Pokemon z żółtą kartką
- Posty: 247
- Dołączył(a): 2005-04-18, 7:38 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec Zagórze.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników