Krzysztof Tochel - były trener Zagłębia

[Gilardino]

Już każdy zapomniał co przez wszystkie ostatnie lata dla nas zrobił? Jak prowadził nas do 2 ligi, majac intratniejsze propozycje pracy przez te wszystkie lata!! Czemu nagle miałby sie zmienic? - to jest apropo Twojego wybielania Qba.
...

Pozwole sie nie do końca zgodzić. K.T zrobił bardzo dużo dla Zagłębia to fakt, ale jednak przez te lata, w których prowadził nas z V ligi do II sam był na dorobku i nie miał wielkich intratnych propozycji. W powyższym okresie promował się jako trener wraz z odradzającym się Zagłębiem ! Można śmiało stwierdzić , że on równie wiele zawdzięcza Zagłębiu.


Pozdro

[Cygan]

Już każdy zapomniał co przez wszystkie ostatnie lata dla nas zrobił? Jak prowadził nas do 2 ligi, majac intratniejsze propozycje pracy przez te wszystkie lata!! Czemu nagle miałby sie zmienic? - to jest apropo Twojego wybielania Qba.
...

nie miał wielkich intratnych propozycji.
Pozdro

jestes tego pewien 8) 8)

[Gilardino]

Już każdy zapomniał co przez wszystkie ostatnie lata dla nas zrobił? Jak prowadził nas do 2 ligi, majac intratniejsze propozycje pracy przez te wszystkie lata!! Czemu nagle miałby sie zmienic? - to jest apropo Twojego wybielania Qba.
...

nie miał wielkich intratnych propozycji.
Pozdro

jestes tego pewien 8) 8)

no raczej 8)

[Monti]

Pozwole sie nie do końca zgodzić. K.T zrobił bardzo dużo dla Zagłębia to fakt, ale jednak przez te lata, w których prowadził nas z V ligi do II sam był na dorobku i nie miał wielkich intratnych propozycji. W powyższym okresie promował się jako trener wraz z odradzającym się Zagłębiem ! Można śmiało stwierdzić , że on równie wiele zawdzięcza Zagłębiu.
Pozdro

Troche w tym racji. Pragne jednak zauważyć jak sie potoczyły losy Tochela oraz piłkarzy Zagłębia ( w tym okresie w wiekszości wychowanków) po "pierwszym awansie". Mimo że wielu głośno protestowało że to za słaby skład na II lige, dostali swoja szanse. Bardzo dobrze że sie tak stało, to był awans właśnie tych młodych piłkarzy i ich prawo by pokazać na co ich stać na szczeblu rozgrywaek ogólnopolskich. Jak sie to wszystko potoczyło wiemy. Tochel w tym czasie jak by nie było odniósł jakiś sukces zawodowy. Śmiem twierdzić że gdyby po tym "pierwszym" awansie Tochel pozostał w klubie losy Zagłębia w tym także niektórych piłkarzy potoczyły by się nieco lepszym torem. Podsumowując to moim zdaniem gdyby nie Tochel nie byłoby II ligi w Sosnowcu a nie wiem czy wogóle byłaby jakas liga. Oczywiście nie można zapominac i jestem pewien że każdy kibic o tym pamięta, mimo że nie czesto sie o tym pisze że wiele zawdzieczamy także Panom Baczyńskiemu i Adamczykowi. Nie mnie oceniać czy losy tych dwóch musiały sie potoczyc tak jak się potoczyły, wdziecznośc kibiców przynajmniej moja jednak pozostała. mysle zresztą że niejeden kibic zatęsknił teraz za BAT-em. Zagłębie zawdzięcza zatem Tochelowi bardzo wiele i niezależnie od tego przyjdzie kiedyś pora by odszedł bo tak bedzie lepiej dla klubu , jestem jednak pewien że ta pora jeszcze nie nadeszła i trzeba docenić mądrość zarzadu że pozwolił trenerowi udowodnić wiosną że pokładane w nim zaufanie będzie się opłacało.

[Gilardino]

Pozwole sie nie do końca zgodzić. K.T zrobił bardzo dużo dla Zagłębia to fakt, ale jednak przez te lata, w których prowadził nas z V ligi do II sam był na dorobku i nie miał wielkich intratnych propozycji. W powyższym okresie promował się jako trener wraz z odradzającym się Zagłębiem ! Można śmiało stwierdzić , że on równie wiele zawdzięcza Zagłębiu.
Pozdro

Troche w tym racji. Pragne jednak zauważyć jak sie potoczyły losy Tochela oraz piłkarzy Zagłębia ( w tym okresie w wiekszości wychowanków) po "pierwszym awansie". Mimo że wielu głośno protestowało że to za słaby skład na II lige, dostali swoja szanse. Bardzo dobrze że sie tak stało, to był awans właśnie tych młodych piłkarzy i ich prawo by pokazać na co ich stać na szczeblu rozgrywaek ogólnopolskich. Jak sie to wszystko potoczyło wiemy. Tochel w tym czasie jak by nie było odniósł jakiś sukces zawodowy. Śmiem twierdzić że gdyby po tym "pierwszym" awansie Tochel pozostał w klubie losy Zagłębia w tym także niektórych piłkarzy potoczyły by się nieco lepszym torem. Podsumowując to moim zdaniem gdyby nie Tochel nie byłoby II ligi w Sosnowcu a nie wiem czy wogóle byłaby jakas liga. Oczywiście nie można zapominac i jestem pewien że każdy kibic o tym pamięta, mimo że nie czesto sie o tym pisze że wiele zawdzieczamy także Panom Baczyńskiemu i Adamczykowi. Nie mnie oceniać czy losy tych dwóch musiały sie potoczyc tak jak się potoczyły, wdziecznośc kibiców przynajmniej moja jednak pozostała. mysle zresztą że niejeden kibic zatęsknił teraz za BAT-em. Zagłębie zawdzięcza zatem Tochelowi bardzo wiele i niezależnie od tego przyjdzie kiedyś pora by odszedł bo tak bedzie lepiej dla klubu , jestem jednak pewien że ta pora jeszcze nie nadeszła i trzeba docenić mądrość zarzadu że pozwolił trenerowi udowodnić wiosną że pokładane w nim zaufanie będzie się opłacało.

W pełni sie zgadzam. Chodziło mi o tylko o to , że trener Tochel w tamtym okresie nie był żadnym znanym trenerem z wielkim nazwiskiem, lecz był niemal na początku swej kariery trenerskiej w Polsce. Akurat zbiegło się dośc szczęsliwie , że on jak i cały klub (odrodzenie) oraz drużyna była na dorobku. Razem się wszyscy uczyli i promowali. Jednym sie powiodło innym nie. Akurat trenerowi tak. Ponieważ od tego czasu stał się rozpoznawalnym coachem, wiec ma sporo do zawdzięczenia wszystkim, którzy sie przyczyniali do sukcesów , łącznie z jezdzącymi po wioskach kibicami.
Chodziło li tylko o sprostowanie. POZDRO

[Cygan]

Już każdy zapomniał co przez wszystkie ostatnie lata dla nas zrobił? Jak prowadził nas do 2 ligi, majac intratniejsze propozycje pracy przez te wszystkie lata!! Czemu nagle miałby sie zmienic? - to jest apropo Twojego wybielania Qba.
...

nie miał wielkich intratnych propozycji.
Pozdro

jestes tego pewien 8) 8)

no raczej 8)

No raczej dlaczego??? Jestem ciekaw,bo ja jestem pewien, że miał!!!

[Tadeusz Wisniewski]

Przeczytalem to wszystko i tak sie zastanawiam -Dlaczego sa ludzie ktorym tak zalezy na tym , aby NASZ TRENER odszedl. Ja mam uczucie zupelnie inne.
Moje mysli ida w strone, aby trener pracowal z ZAGLEBIEM bardzo dlugo
jak najdluzej. Przeciez znamy przyklady trenerow ktorzy prowadza druzyne 20 lat i z jakimi osiagnieciami.
Ja chcialbym, aby K. Tochel pracowal z druzyna jak najdluzej A DLACZEGO ? Ano dlatego, iz mam przekonanie na 300 procent, ze jest to
profesjonalista, ktory chce wprowadzic nasza druzyne do I ligi, ale to nie jest koniec, jest to jedyny czlowiek ktory bedzie chcial zdobyc Mistrzostwo Polski - dla Zaglebia Dabrowskiego i jego Kibicow.
Mam jedna prosbe nie przeszkadzajmy, nie dokuczjmy, nie robmy przykrosci Temu Wspanialemu Trenerowi nie zasluzyl na takie slowne traktowanie.
Pozdrawiam
Tadeusz

[Przemek26]

Przeczytalem to wszystko i tak sie zastanawiam -Dlaczego sa ludzie ktorym tak zalezy na tym , aby NASZ TRENER odszedl. Ja mam uczucie zupelnie inne.
Moje mysli ida w strone, aby trener pracowal z ZAGLEBIEM bardzo dlugo
jak najdluzej. Przeciez znamy przyklady trenerow ktorzy prowadza druzyne 20 lat i z jakimi osiagnieciami.
Ja chcialbym, aby K. Tochel pracowal z druzyna jak najdluzej A DLACZEGO ? Ano dlatego, iz mam przekonanie na 300 procent, ze jest to
profesjonalista, ktory chce wprowadzic nasza druzyne do I ligi, ale to nie jest koniec, jest to jedyny czlowiek ktory bedzie chcial zdobyc Mistrzostwo Polski - dla Zaglebia Dabrowskiego i jego Kibicow.
Mam jedna prosbe nie przeszkadzajmy, nie dokuczjmy, nie robmy przykrosci Temu Wspanialemu Trenerowi nie zasluzyl na takie slowne traktowanie.
Pozdrawiam
Tadeusz

100 % poparcia. W zeszłym sezonie było o połowę gorzej i nie było takiej jazdy po trenerze.
Krzysztof Tochel + Zagłebie = Awnas wiosna 2005

[SCORPARO]

Panie Tadeuszu... 100% poparcia z mojej strony !!
Jak ktoś wcześniej napisał, nie pamięta się rzeczy dobrych wykonanych przez kogoś, lecz jedną głupią gafę - wyolbrzymianą do granic mozliwości, i być może wszyscy ci którzy są za odejściem Trenera Tochela pamiętają oto tę jedną jedyną gafę (darujcie sobie moi drodzy).
Kilkukrotnie już wspominano że na II ligowym "placu boju" nie m lepszego trenera dla Zagłębia niż KRZYSZTOF TOCHEL - a to chociażby z racji przynależności regionalnej (czytaj mentalności), jest on z Klubem nie tylko cialem, lecz całym sercem takze (tak sądzę przynajmniej). Całą mocą wierzę, ze potrafi on zmotywowac swoich podopiecznych do walki w następnej rundzie o cel najwyższy (patrz runda wiosenna w sezonie poprzednim)- avans do Extraklasy, a to czy będziemy mieli tam kim grać, pozostawił bym do momentu avansu. (Domniemam że "najwysi" w klubie - z trenerem na czele - mają dobrze poukładane "pod kopułką" i że nie wydaje im się, ze tym składem jaki obecnie posiadamy, zawojujemy I ligę...).
Reasumujac : Krzysztof Tochel powinien zostać w Zagłębiu jak najdłużej - bez dwóch zdań !!

[ALOSZA]

Co do faktu że trener nie miał propozycji jak niektórzy twierdzą - jest to absolutna nieprawda miał propozycje i to z całkiem niezłych klubów, nie zawsze były to kluby powiedzmy wzbudzające naszą sympatię....ale propozycje były-TO JEST FAKT

[UK]

Krzysztof Tochel - 100% poparcia!

Tyle w temacie.

ps. mam dużo więcej niż 15 lat :wink:

[slawojka]

Nie wypowiedziałem się jeszcze w kwestii naszego trenera. Więc czas najwyższy. Zacznę od tego że pan Krzysztof jest dla mnie symbolem i ojcem odrodzonego ZAGŁĘBIA . Nowa era naszego klubu wszystkie swe sukcesy wiąże i zawdzięcza wyłącznie panu Krzysztofowi.
W ubiegłym sezonie zbudował drużynę która jak burza przeszła rundę wiosenną zdobywając miano Rycerzy Wiosny. Bazując na tym , my kibice oczekiwaliśmy że tym samym krokiem "przebiegniemy" tenże sezon do ekstraklasy i wbiegniemy tam samotnie niczym "Robert Korzeniowski" pozostawiając rywali daleko w tyle. Niestety rzeczywistość okazała się inna. Nieiwadomo czemu nie potrafiliśmy wygrywać meczu za meczem, bić rywala za rywalem. Trudno powiedziec , czy to brak Mariusza Ujka i Tomka Łuczywka jest powodem / w końcu na Nich opierała się często nasza siła/, czy może powodem tego jest że inne nastawienie - mentalność drzemie w naszych piłkarzach jesienią a inna wiosną ? Ta sprawa pewno pozostanie do końca niewyjaśniona. W chwili obecnej pozstaje i należy nosząc w sercu Zagłębie, wierzyć że jak zwykle wiosna będzie nasza.
Wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia, i poniekąd zrozumiałe są dla mnie zarzuty bardziej "wybuchowych" kibiców. Sam takze krytykowałem poczynania naszych piłkarzy, ale nigdy złego słowa nie powiedziałem i nie powiem pod adresem pana Tochela. Jest dla mnie kimś w rodzaju Sir Alexa Fergussona dla Man U.
Panie Krzysiu, byle nie spocząć na laurach, i nie zwarzać na zarzuty jakichś niedojrzałych malkontentów nieświadomych co by było gdyby nie PAn, ale ciągle stawiać sobie wyższe cele, iść do przodu, ale.... z Naszym ZAGŁĘBIEM!!!

[twari]

Krzysztof Tochel + Zagłebie = Awnas wiosna 2005

Chyba 2006.. 8)

A co do tematu - wylaczylem sie z wypowiadania tu bo slabily mnie glosy ciaglego najezdzania na trenera! Na szczescie prezes zachowal sie rozsadnie! Mam nadzieje ze Tochel dokonczy budowe tego dziela o pieknej nazwie "AWANS"!
1906 % popracia!

[Cygan]

Przeczytalem to wszystko i tak sie zastanawiam -Dlaczego sa ludzie ktorym tak zalezy na tym , aby NASZ TRENER odszedl. Ja mam uczucie zupelnie inne.
Moje mysli ida w strone, aby trener pracowal z ZAGLEBIEM bardzo dlugo
jak najdluzej. Przeciez znamy przyklady trenerow ktorzy prowadza druzyne 20 lat i z jakimi osiagnieciami.
Ja chcialbym, aby K. Tochel pracowal z druzyna jak najdluzej A DLACZEGO ? Ano dlatego, iz mam przekonanie na 300 procent, ze jest to
profesjonalista, ktory chce wprowadzic nasza druzyne do I ligi, ale to nie jest koniec, jest to jedyny czlowiek ktory bedzie chcial zdobyc Mistrzostwo Polski - dla Zaglebia Dabrowskiego i jego Kibicow.
Mam jedna prosbe nie przeszkadzajmy, nie dokuczjmy, nie robmy przykrosci Temu Wspanialemu Trenerowi nie zasluzyl na takie slowne traktowanie.
Pozdrawiam
Tadeusz

Panie Tadeuszu! I moje 100% poparcia dla tej wypowiedzi! W poprzednich postach o tym samym pisałem. A dlatego są ludzie, którym zależy by trener odszedł, ponieważ tak jak już napisałem:
"to takie typowo polskie - człowiek zrobi 100 rzeczy dobrze, a jedną spieprzy - ale nikt nie pamięta tych dobrych, tylko gani za tą złą i wyolbrzymia ją do granić możliwości. Niestety takim k***a narodem jesteśmy! Nad czym wielce osobiście ubolewam..."

[Cygan]

Co do faktu że trener nie miał propozycji jak niektórzy twierdzą - jest to absolutna nieprawda miał propozycje i to z całkiem niezłych klubów, nie zawsze były to kluby powiedzmy wzbudzające naszą sympatię....ale propozycje były-TO JEST FAKT

niektórzy na tym forum są lepiej doinformowani, prawda Gilardino 8)