EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

[slawekchicago]

Miedź 36pkt (+3 ) według moich wyliczen
Wisła P. 36pkt ( +4 )

Jeśli wygramy w Zabrzu to te ekipy będą do zlapania , ale JESLI .

Teraz Kielce . Oby Arka bez zdobyczy punktowej

[django]

To tylko pokazuje jak słabi są polscy sędziowie. Nie poszerzają swojej wiedzy, to czego nauczyli się 20 lat temu dalej jest dla nich wyznacznikiem.

.Co interesujące, sędziowie w Europie uczą się o tym, co robić w podobnych przypadkach, na przykładzie sytuacji z… Szymonem Marciniakiem w roli głównej. W kwietniu 2017 roku w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Juventus Turyn zmierzył się z FC Barceloną. Spotkanie sędziował Marciniak, który stanął przed podobnym dylematem, co Stefański. Kilkanaście metrów przed bramką Gianluigiego Buffona strzał Neymara spróbował zablokować Giorgio Chiellini. Piłka odbiła się jednak od jego stopy, następnie klatki piersiowej, twarzy, a na końcu – od ręki. I wtedy Polak rzutu karnego nie podyktował, co – jak słyszymy – było zgodne z przepisami. Niedługo później sytuacja ta znalazła się jednak w materiałach szkoleniowych UEFA „UEFA RAP DVD 2017”, które precyzyjnie określiły zalecenia na przyszłość w przypadku tego typu kontrowersji: jeśli piłkarz się rzuca by zablokować piłkę, to ryzykuje rzut karny nawet jeśli piłka dotknie najpierw innej części ciała, a dopiero potem ręki.

Proponuję przeczytać dyskusję pod twittem wrzuconym przez Augusta. Tam jest lopatologicznie wyjaśnione czym różni się sytuacja z meczu sędziowanego przez Marciniaka od tej wczorajszej. Naprawdę jest tak, że im większa jest nasza wiedza, tym mniej jesteśmy skłonni do wiary w różne dziwne teorie.

[August]

według moich wyliczen

Sławek. Nie wiem czy wiesz ale na Mieście mówią że dysponujesz takim wyliczeniem, z którego wynika, że i tak się utrzymamy nawet gdy przegramy wszystkie mecze do końca sezonu

[petromar]

no więc zostają sie 3 drużyny do spadku chyba - My Śląsk i Ark - o ile dwie ostatnie drużyny dzisiaj nie wygrają to między nimi będzie walka o utrzymanie......jeśli przegamy jutro z kurnikiem to zostanie nam tylko czekać na drugiego spadkowicza...:(

[turku]

To tylko pokazuje jak słabi są polscy sędziowie. Nie poszerzają swojej wiedzy, to czego nauczyli się 20 lat temu dalej jest dla nich wyznacznikiem.

.Co interesujące, sędziowie w Europie uczą się o tym, co robić w podobnych przypadkach, na przykładzie sytuacji z… Szymonem Marciniakiem w roli głównej. W kwietniu 2017 roku w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Juventus Turyn zmierzył się z FC Barceloną. Spotkanie sędziował Marciniak, który stanął przed podobnym dylematem, co Stefański. Kilkanaście metrów przed bramką Gianluigiego Buffona strzał Neymara spróbował zablokować Giorgio Chiellini. Piłka odbiła się jednak od jego stopy, następnie klatki piersiowej, twarzy, a na końcu – od ręki. I wtedy Polak rzutu karnego nie podyktował, co – jak słyszymy – było zgodne z przepisami. Niedługo później sytuacja ta znalazła się jednak w materiałach szkoleniowych UEFA „UEFA RAP DVD 2017”, które precyzyjnie określiły zalecenia na przyszłość w przypadku tego typu kontrowersji: jeśli piłkarz się rzuca by zablokować piłkę, to ryzykuje rzut karny nawet jeśli piłka dotknie najpierw innej części ciała, a dopiero potem ręki.

Proponuję przeczytać dyskusję pod twittem wrzuconym przez Augusta. Tam jest lopatologicznie wyjaśnione czym różni się sytuacja z meczu sędziowanego przez Marciniaka od tej wczorajszej. Naprawdę jest tak, że im większa jest nasza wiedza, tym mniej jesteśmy skłonni do wiary w różne dziwne teorie.

Poczytałem. I to są tożsame sytuację. I to i to piłkarz blokuje piłkę, nie ważne czy nad głową czy między nogami czy przy ziemi. Lechia została przekręcona. Powiedzmy sobie prawdę, gdyby do karnego dziś by nikt o tym nie mówił. Bo karny w tej sytuacji nie byłby kontrowersją.

[slawekchicago]

Drogi Auguscie, moje wyliczenia raczej wykazują że....

n.....jeśli przegamy jutro z kurnikiem to zostanie nam tylko czekać na drugiego spadkowicza...:(

[August]

Jak widać kontrowersje są co mecz: https://mobile.twitter.com/ZelekZyzynsk ... 9401160704

[django]

Poczytałem. I to są tożsame sytuację. I to i to piłkarz blokuje piłkę, nie ważne czy nad głową czy między nogami czy przy ziemi.

Sytuacje nie są tożsame właśnie dlatego, że ważne jest, czy piłkarz blokuje piłkę ręką wyciągniętą nad głowę czy przy ziemi. Przynajmniej tak twierdzą ludzie, którzy zawodowo zajmują się interpretacją przepisów, więc nie mam powodu im nie wierzyć. A Lechia nie została przekręcona, tylko była słabsza od Legii i dlatego przegrała

[slawekchicago]

Wyliczenia biorę w łeb Auguscie

Arka prowadzi 1:0

[turku]

6

Sytuacje nie są tożsame właśnie dlatego, że ważne jest, czy piłkarz blokuje piłkę ręką wyciągniętą nad głowę czy przy ziemi. Przynajmniej tak twierdzą ludzie, którzy zawodowo zajmują się interpretacją przepisów, więc nie mam powodu im nie wierzyć. A Lechia nie została przekręcona, tylko była słabsza od Legii i dlatego przegrała

Czyli interpretacja jest taka że przy ziemi piłkarze z pola mogą bronić niczym bramkarz. Druga kwesta odnośnie tego że legia była lepsza. Jak widzisz że nawet sędzia gra przeciwko tobie, to i motywacja spada. Drugi karny był na 2:1, więc wszystko mogło się zdarzyć.

[jackie57]

Wyliczenia biorę w łeb Auguscie

Arka prowadzi 1:0

Można się było tego spodziewać. Umiesz liczyć - licz na siebie, ale już jest za późno.

[NHK12]

Trzeba chyba odpuscic ogladanie ekstraklapy,przeciez sedziowskie kurwy robia co chca wczoraj walki na legi co kolejka drukuja. Arka ewidentna reka. .nie ma nic. A rudy boniek bedzie pierdolil ze jedynie moze przeprosic kibicow i pilkarzy Lechii. To jest kryminal i wiezienie jawne wałki w oczy. Jebac pzpn i cala nasza pilke.

[jackie57]

Korona jest tak nieskuteczna, że aż przykro patrzeć.

[turku]

Spadamy. Dziękuję, dobranoc.

[jackie57]

Spadamy. Dziękuję, dobranoc.

To już wiadomo od jakiegoś czasu.