ZAGLEBIE - ARKA

przez **Kamil^** 2005-04-20, 10:27 am

A co Małocha gra sam tylko :?: Może i przestał mecz ale w nie których akcjach widać było, że się stara :!: Gra cała drużyna a nie tylko jeden zawodnik . Dajcie juz chłopakowi spokój :!: :!:

przez **slawojka** 2005-04-20, 10:27 am

Mecz ostudził gorące głowy hurraoptymistów. Naszym celem jest bezpieczne UTRZYMANIE (!!!) - NIE AWANS (!!!).
Co prawda, sam też nie przypuszczałem, że chłopaki nie zdobędą nawet punktu, ale cóż - stało się i trudno. Trzeba już myśleć o Kielcach i tam szukać tego co straciliśmy w Sosnowcu z Gdynią.
LACHA - JESTEŚMY Z TOBĄ !!!
Wojtek MAŁOCHA - JESTEM Z TOBĄ !!!

przez SOSNOWIEC* 2005-04-20, 10:39 am

Wojtek juz ci to tlumacze!!! Pamietasz jak pisales kiedys o Stolpie ze nie jestes do niego przekonany ?? Ja nie jestem przekonany do Malochy!!
Po boisku biega jak slon, w srodu pola przegrywa sporo gornych pilek co przy jego wzroscie jest zenujace. Zeby strzelil ta bramke glowa musi ktos go w nia trafic!! Biga jak panienka i tyle!! to jest moje prywatne zdanie ktore powinienes uszanowac. I nawet jak by strzelil rozstrzygjaca bramke nie wynosilbym go pod niebiosa bo poprostu jak dla mnie jest slaby!!
Szczerze Ci powiem ze na boiskach A klasowych na ktorych bywam czesto znalazlo by sie bardziej wartosciowego napastnika!!
A ze zaglebie przegralo to nic sie nie stalo, trzeba dalej grac i liczyc na kolejne punkty

przez **krzysztof** 2005-04-20, 11:33 am

SOSNOWIEC* napisał(a):Wojtek juz ci to tlumacze!!! Pamietasz jak pisales kiedys o Stolpie ze nie jestes do niego przekonany ?? Ja nie jestem przekonany do Malochy!!...

I tutaj Ci dwaj panowie są podobni. Mało grali, a bramki strzelali.
Jednak Stolpe widziałem w akcji sam na sam z bramkarzem, a Małochę jeszcze nie. Jak na razie to tylko główkuje :wink:

przez **Qba** 2005-04-20, 12:59 pm

z calym szacunkiem, ale pieprzycie glupoty.. "zeby strzelil bramke glowa to trzeba go w nia trafic".. takie haselka sa zenujace.. daruj sobie to kolgego, jak na razie strzelil dwie bramki glowa, obie widzialem i wcale mu w nia nie musieli strzelac, a co do wygrywania gornych pilek to tez tak zle nie jest... rzeczywiscie nie jest to rasowy snajper, ale nie popadajcie ze skrajnosci w skrajnosc... najpierw awans juz, bo wygralismy 4 mecze, teraz w dupe i na Malosze psy wieszacie.. zal mi niektorych z Was.. przykre to jest

pozdrawiam

przez **slawojka** 2005-04-20, 1:07 pm

Robi się dziecinada niestety na tym forum, wypowiedzi ludzi/dzieci nie mających zbyt wielkiej wiedzy na temat futbolu i w ogóle tego co z nim się wiąże

przez **Socio** 2005-04-20, 1:34 pm

Ja tez uwazam ze Malocha to moze nie jest wielki gracz ale nie mozna na nim psow wieszac. Pamietajcie ze dzieki jego bramce mamy 3 pkt za mecz z Piastem (jakos nikt nie 'trafil' pilka w glowe kogo innego) no i bramka w meczu z Kujawiakiem ktora na pewno w pewien sposob ustawila mecz.

przez **gruby** 2005-04-20, 1:37 pm

robercik napisał(a):Napisze krotko o tym meczu.
Mecz mi sie podobal. Szkoda tylko, ze przy tych 2 bramkach nasza obrona stala i sie tylko patrzyla.
Co do Malochy - chlop jest sztywny, przeszedl obok meczu, a raczej go przestal. Nic dziwnego, ze Korona sie go pozbyla. Zabiera tylko miejsce na boisku.

Poza tym wierze w ta druzyne i widac, ze zaczyna isc to w dobrym kierunku.

Może i Małocha jest sztywny ale na polu karnym gości przy dośrodkowaniach stanowi największe zagrożenie...

przez **MarcelZS** 2005-04-20, 3:35 pm

No Panowie, chyba temat się wyczerpał, mecz z Arką to dobra lekcja dla Trenera, Zawodników i nas kibiców.

Chyba większość z nas wierzyła w zwycięstwo z Arką, no ale taka jest piłka, trzeba tylko wyciągać wnioski z porażek - a napewno będzie owocna.

Jedno jest pewne, że drużyna wygrywa i przegrywa cała

ZAGLEBIE - ARKA

re

Kto przegląda forum