ZAGŁĘBIE - Piast

[lucky_strike]

Niestety rozczarownanie!!
Słabsza dyspozycja Lachowskiego odrazu rzutuje na styl gry Zagłębia! (widac jak ważny to zawodnik dla składu). Ujo twój czas już sie kończy - nie pokazałeś nic na jesieni - zaczynasz tak samo na wiosne. Rzeczywiście zgadzam sie z którymś z przedmówców że napastnik nie rozliczany jest z biegania lecz z ilości strzelonych bramek. Małocha nie błyszczał ale uratował 3 punkty zresztą bramka naprawde PRIMA. Pietka zrobił swoje i chyba najlepszy z naszych na boisku.
Ogólnie 90 minut wolno i niedokładnie - można sie było porzygać.
Piast na nasze szczęście nie miał dzis szczęścia
Miejmy nadzieje że to tylko pierwszy mecz i chłopaki będą sie rozkręcać - inaczej z taką grą w przyszłym sezonie znowu Polonia Bytom

Nierozumiem braw na koniec - rozumiem zwyciestwo ale za styl należały się gwizdy[/img]

[ufel65]

Osobiscie mecz mi sie nie podobał al najbardziej cieszy zwyciestwo i 3 ptk
podobał mi sie wystep Hosicia i nareszczie Małocha pokazał ze bramki potrafi strzelac mimo iz jego wytep raczej należał do przecietnych

A co do poziomu sędziowania pozostawie to bez komentarza :/

[bankier]

fakt Trener mówił, że Zagłebie bedzie grało brzydko - ale, ze aż tak? :wink:

najważniejsze są.... punkty! :twisted:

[Wally]

Do kibica Piasta: chyba nie widziałóeś jaką nam masakrę urządziła policja w tunelu w Gliwicach pod dworcem napier**lając w nas pałkami z dwóch stron ściskając nas i nie było drogi ucieczki....

Co do Hosica, jesli mnie wzrok nie myli to on zbyt nonszalancko próbował podac do bramkarza i gdyby nie główka Piętki, to mogła paść bramka dla Piasta :?

Najważniejsze jest zwycięstwo!!

[Krawiec]

Wczorajsza pierwsza jedenastka i pierwsza połowa meczu nie podobała mi się wyjątkowo. Jedynie wyróżniłbym Hosica i Piętkę. Wolański na razie nie przekonuje mnie do siebie - wprawdzie dośrodkowuje celniej ale w porównaniu z Dawidem jest słabszy w wyprowadzaniu kontr i dryblowaniu zawodników.

Małocha strzelił bramke ale wolałbym żeby już nie wychodził w pierwszym składzie. Jest on bardzo statyczny i zanim przyjmie piłkę partnerzy są już na pozycji spalonej. Para Pitry-Ujek wydaje się być bardziej zgrana i dynamiczna - jeśli już mamy grać ten brzydki acz skuteczny grecki futbol.

[Robson_sc]

W takich meczach jak ten z Piastem punkty sa bezcenne. Nikt pozniej nie bedzie pamietal stylu a te 3 punkty pozostana i o to przecież wszystkim chodziło. Mecz w naszym wykonaniu rzeczywiscie słaby ale poczatki Zagłebie zawsze mialo niewyraźne ( mecz z Radomskiem na jesieni) Pierwszy mecz zawsze jest stresujący szczególnie dla nowych pilkarzy Najwazniejszy cel zostal jednak osiagniety i z tego trzeba sie cieszyc. Lepsza gra przyjdzie z czasem.

[Elijash]

panowie, jeszcze kilka wygranych i styl samoistnie sie zmieni:), nie ma co do tego zadnych watpliwosci:)))

[krzysztof]

A moim zdaniem trudno od pierwszego meczu oczekiwać, aby drużyna grała jakąś finezyjną piłkę. Przecież połowa składu się zmieniła. Osobiście wolę zwycięstwa po brzydkiej grze niż przegrane. Z tego co widzę piłka idzie właśnie w tym kierunku, że gra przez nudne catenachio przynosi zwycięstwo.
Patrz liga mistrzów i odpadnięcie takich zespołów jak Real, czy Barcelona.

Myślę, że z biegiem czasu kiedy chłopaki opanują do perfekcji taki styl gry w połączeniu ze skutecznymi kontrami to zacznie się on podobać.
Jak na razie to miałem wrażenie, że chłopaki za dużo myślały co by tu zrobić, aby zdobyć bramkę, a nie nadziać się na kontrę Piasta. Przez to tylko 1:0 i stres pod koniec.

[zgredos]

to co wyprawiala wasza ochrona, niemuowiac juz o policji jest karygodne. Celowo opuzniali nasze wejscie stwarzajac problemy, prowokujac do burd...
jednak w koncu weszlismy, ale trzeba bylo przyplacic to dostaniem palką w glowe (tak, tak sluzba porzadkowa walila gdzie i kogo popadnie w glowe pala) - nie popuscimy wam tego

co do meczu - strasznie nudny :/

Nasza ochrona :shock: myślisz że to kibice Zagłębia płacą ochronie zeby robiła trudności przyjezdnym. Poza tym ci ochroniarze są z hanysowa a że hanys z hanysem nie może się dogadać to nie nasza wina.
Tak na marginesie to chyba byłeś pierwszy raz na wyjeżdzie bo ochrona i policja zachowuje się wszędzie podobnie.

[WOJTEK]

Moim zdaniem mecz slaby ale wazne punkty. W Zaglebiu wg mnie bardzo dobrze zaprezentowal sie Hosic - pewny, spokojny, nie popelnial bledow, Pietka rowniez ok. Nie wiem czemu niektorzy najezdzaja na Maloche- przeciez dzieki niemu wygralismy ten mecz ! Co z tego ze Ujek cala poprzednia runde i w tym meczy rowniez biega, skacze jak nic z tego nie ma. Dla mnie napastnik ma strzelac bramki bo z tego sie go rozlicza. Uwazam ze Pitry powinien grac ale zamiast Ujka.

ALE KOLEGA BŁYSKA DOWCIPEM. :evil: :evil: A WIDZIAŁES MOŻE JAK UJO BRONIŁ POD NASZYM POLEM KARNYM ? JAK W ŚRODKU POLA HAROWAŁ BY MAŁOCHA MIAŁ MOŻLIWOŚĆ STRZAŁU ? LUDZIE, TO DOPIERO PIERWSZY NA WIOSNĘ MECZ, W DODATKU WYGRANY A NARZEKACIE JAKBY DZIAŁO SIE CHOLERA WIE CO. ZROZUMCIE - JEST TO 2 LIGA POLSKA A NIE PREMIERSHIP CZY LIGA HISZPAŃSKA. TUTAJ WIRTUOZERII NIE MA BO BYC NIE MOŻE. PRZEGRYWALI - ĹšLE, WYGRYWAJĄ - ĹšLE . TO KIEDY BĘDZIE DOBRZE ???????? :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

[pIwooo]

Rozwalil mnie komentarz tego komentatora :lol: :lol: "dajcie se spokoj....nie wyzywajcie sie święta idą" moze i mial racje ale zajebiscie to brzmialo :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D durizyna sie rozkręca i komentator rozkreca formę komentowania widać ze się poprawił :D :D

[gruby]

Wojtek nigdy nie będzie dobrze :wink: :wink: jak dla mnie mogą grać nawet beznadziejnie byleby tylko 2 liga została w Sosnowcu ,w piłcę liczą sie bramki, pkt. a nie styl gry

[zulus]

Przestańcie pisać takie brednie bo aż sie żygać chce jak sie to czyta!!!!!!(chodzi mi tu o niektórych) na jesień była gra, nie było punktów----żle!!!!! teraz nie ma gry, są punkty-----żle!!!!!!(narazie pierwszy mecz, oby tak do końca sezonu) K***a!!!!! ludzie, czego wy chcecie!!!???

[olo69]

moim zdaniem Ujek zagrał wczoraj dobry mecz

[Karo]

Po pierwszym meczu tak naprawde cieżko cos konkretnego powiedzieć... Ale mecz słabiutki, nasi zupełnie bez stylu, więc powodów do narzekania kilka by sie znalazło... Jednak wg mnie trzeba zachować spokój - forma przyjdzie za kilka kolejek, będzie w miare ładna gra, i wtedy nie bedziemy sie już niczego czepiać. Ja w to wierze. W przeciwnym wypadku ciężko mi będzie przyzwyczaić się do tak grającego ZAGŁEBIA...