przez Cygan 2003-05-25, 9:46 pm
A ja Wam powiem tylko tyle: Stolpa zakosztował życia studenckiego: piwo, wódka, konserwy i .... bez przerwy. Kto studiował, to wie o czym mowa. Nie jest dziwne, ze przy takim"dopingu" marnuje "setki" z Rozwojem, "rewelacyjnie" pokazuje sie w meczu z Lechem.... Co z tego, że jest to wychownek? Nie takich wychowanków Zagłębie miało! I co? I giną gdzieś potem, a zostają tacy jak Stolpa... Bo tatuś "sponsoruje" drużunę trampkarzy mineralną, to synuś, choć kiepski, ma od razu miejsce w podstawowym składzie. Bo trener jest wujkiem ... itp. Zreszta, nie jest to temat o szkoleniu młodzieży, a o zawodniku nazwiskiem Stolpa. Znalazło by sie jeszcze parę inny faktów, przemawiających za tym, aby zniknął on ze składu, lecz może ten jeden wystarczy, aby wszyscy broniący go przejrzeli na oczy... Nie dociera do mnie taki fakt: jak kibice dodaja mu wiary, to wykrzesa z siebie.... Co z siebie wykrzesa?
Żeby cos wykrzesać z siebie, to najpierw trzeba to cos w sobie mieć. Dryblingiem (w dodatku nieefektywnym) nic sie nie wskóra. Może komus sie wydać, ze ten post jest brutalny, ale prawdę trzeba w końcu powiedzieć...