przez krzysztof 2004-11-12, 8:48 am
Uogólniając post WISE zgadzam się z nim.
Nie mam wprawdzie dwodów na nikogo, ale najmniej o obecny stan rzeczy winiłbym trenera i piłkarzy.
Już nie raz udowodnili, że grać w piłkę potrafią i żadny przeciwnik nie jest nim groźny, czy to z I-szej czy III-ligi.
Problem leży gdzieś wyżej. Dla mnie wygląda to tak jakby już przed sezonem założone było, że w II lidze ma być miejsce bezpieczne, czyli nie w strefie barażowej, ani też niezbyt blisko miejsc dających szanse na awans.
Dlaczego, bo jak Zagłębiu idzie lepiej to zaraz są naciski ze wszelkich możliwych stron aby awans był jeszcze w tym sezonie. A na to kasy zapewne nie ma. O ile pamiętam taka sytuacja pojawia się w historii naszej drużyny już któryś raz z kolei. Druzyna jest dobra stać ją na walkę o awans, ale mówi się im "NIE" albo będziecie sobie szukać nowego klubu.
Możliwe że jest to decyzja Motto, który stwierdził, że w tym sezonie o awansie nie macie co mysleć może w następnych latach.
Nie mam jednak na nikogo dowodów, więc potraktujcie to tylko jako moje domysły.
Możliwe, że sytuacja ta powtarza się dlatego, że ciągle ci sami ludzie znajdują się na górze.
Może wartałoby dokonać pewnych zmian na szczycie aby siedzieły tam osoby, które będą np. szukac nowych źródeł finansowania klubu, poszukiwać nowych talentów itp. zamiast grzać stołki i modlić się aby Motto się nie wycofał.
Boję się jednak, że wymagałoby to startu od samego początku.
Co wy sądzicie na powyższy temat :?: