Przyżwamy kolejny głęboki kryzys , sytuacja jest nieciekawa i wszyscy z Motto i Tochelem na czele zastanawiają się co tutaj nie gra ?
Kasa jest, zaległości płtniczych wobec piłkarzy nie ma , kibice przychodzą i wspierają, sponsor zapewnia o ambicjach pierwszoligowych, a większość piłkarzy stać na b.dobrą grę co udowodnili w meczach z czołówką tabeli , kiedy to Zagłębie było prawdziwym zespołem.
Z ostatnich przecieków wiemy , że ktoś wyśledził i doniósł trenerowi o niesportowym trybie życia kilku piłkarzy, lekarz zauważył , że wydolność spada i wszystko by sie zgadzało. Z tym , że wypady do dyskotek i knajpek to nie rewelacja i nowość. Trenerze proszę nie udawać, że pan o tym nie wiedział, raczej w imię dobrej atmosfery w zespole przymykał pan na to oko.
Nie tylko to jest wg mnie największą słaboscią zespołu, że sobie kilku piłkarzy pociąga browar i drinki w knajpkach i nie przykłada na 100% do treningów.
Słabość upatruję w czynnikach, które wpływają na atmosferę i poziom sportowy zespołu .
Wyłączam z tych czynników trenera bo nie ulega żadnych watpliwości, że "stary" to pasjonat, człowiek ambitny, fachowiec i kibic Zagłębia w jednej osobie.
Słabość, o której piszę to otoczenie "starego" , które sprawia wrażenie kolesi nie z tej bajki. Jedyne co trzeba zarzucić trenerowi, to naiwność i słabość wobec swojego otoczenia.
Dworczyk i Juda . Jest to otoczenie, które określiłbym jako kula u nogi. Są to ludzie , którym zależy na grze Zagłębia w dolnych partiach tabeli 2 ligi. Zero profesjonalizmu tylko udzielające się otoczeniu cwaniactwo i lenistwo. Fajne chłopaki do flaszki ale nie do pomocy w prowadzeniu klubu mającego ambicje 1 ligowe.
Nistety wchodzi w ten klimat Ryngier , który jest dobrym wujkiem dla piłkarzy jakby w opozycji do trenera . To dobry fachowiec, który przysłuży się jeszcze swoją wiedzą i zaangażowaniem ale powinien przemyśleć kilka spraw.
Włosowicz jest raczej nieszkodliwy , no moze z tymi getrami w barwach gks tychy się wygłupił ale to gość, który raczej stoi za Tochelem i interesem klubu.
Zagłebiu potrzebny jest ktoś w rodzaju Sochy . Fachowiec od wyszukiwania talentów i profesjonalista z wizją , która sprzęga się z wizją Tochela czyli budowania zespołu a'la Ferguson.
Zagłębiu nie potrzebni są kolesie od stwarzania pozorów, puszczania oka do naszych gwiazd i rady drużyny, nie mający pojęcia o tym jak powinna funkcjonować profesjonalna drużyna.
:idea: