
15. rocznica śmierci Deyny
Dzisiaj mija 15. rocznica śmierci najwspanialszego piłkarza w historii polskiej piłki, Kazimierza Deyny. "Kaka" zginął w wypadku samochodowym na autostradzie w San Diego. Był piłkarzem, który wspaniale prowadził grę, a jego strzały przeszły do historii. Początki jego kariery związane były z Włókniarzem Starogard Gdański. Następnie po rozegraniu jednego meczu w barwach ŁKSu, przyszedł do Legii. W warszawskim klubie przebywał od 1966 do 1978 roku. W tym czasie rozegrał w Legii 380 meczów, strzelając 133 bramki (licząc wszystkie rozrywki). Z Legii odszedł do Manchesteru City.
Deyna wielokrotnie grywał w reprezentacji Polski. Trykot z orłem na piersi przywdziewał 97 razy. Dla "biało-czerwonych" zdobył 41 goli. Wraz z drużyną narodową wywalczył brązowy medal na Mistrzostwach Świata w 1974 roku. Uczestniczył także w MŚ cztery lata później. Wcześniej, w 1972 r., Deyna poprowadził Polaków do złotego medalu na olimpiadzie w Monachium. "Kaka" zdobył wtedy tytuł króla strzelców. 4 lata później był bliski powtórzenia sukcesu - w Montrealu Polacy zdobyli srebrne medale.
Kazimierz Deyna był piłkarzem nietuzinkowym. W wielu miastach go nienawidzili za to, że grał w Legii i był symbolem sukcesu. Kibice Legii z pewnością nigdy nie zapomną swojego idola.
Na prośbę Ciniaka w 15. rocznicę złożono znicze i kwiaty na grobie Kazimierza Deyny. Możecie to obejrzeć na poniższej fotografii.
Strona poświęcona Kazimierzowi Deyny przygotowała nowe materiały. Od dziś możecie przeczytać unikalne teksty Wiktora Bołby, nowe wspomnienia z San Diego, zdjęcia i filmik okolicznościowy.
Zapraszamy -> www.deyna.legia.warszawa.pl
źródło: www.legialive.pl