Karny ... i co dalej ??

przez **krzysztof** 2004-09-14, 2:14 pm

CharoN^ napisał(a):
Leonidas za swoich czasów karne strzelał w następujący sposób, na charakterystyczne 2 tempa. Robił to tak wspaniale, że strzelał na "pustą" bramkę, bo bramkarze już leżeli ... .

Czy strzelanie karnych na dwa tempa nie jest czasami niezgodne z przepisami ? Kiedyś coś takiego obiło mi się o uszy ?
Jeśli tak wyprowadźcie mnie z błędu.

przez **kondi** 2004-09-14, 4:43 pm

Czy Krzysztof Tochel może strzelać karne ??

Wydawałoby się to nie możliwe, a jednak TAK. Zgodnie z przepisami gry w piłkę nożną, trener może uczestniczyć w grze pod warunkiem, że zostanie zgłoszony jako grający trener ;-)

Także nic jeszcze nie jest przesądzone ;-)

PS.
Też uważam, że kandydatura Grześka Kurdziela jest zbyt ryzykowna

pzdr.

przez **WOJTEK** 2004-09-14, 5:54 pm

ALE TO NIE PIŁKA RĘCZNA GDZIE KOLEŚ WCHODZI NA SAMEGO KARNEGO. A CAŁEGO MECZU RACZEJ TRENER BY NIE DAŁ RADY GRAĆ. POZA TYM SKĄD BY WIEDZIAŁ , ŻE W TYM MECZU BĘDZIE KARNY ??

przez **musztra** 2004-09-14, 6:04 pm

ej ludzie bez jaj trener Tochel przeciesz nie będzie karnych strzelał za naszych piłkarzy,to oni są od grania a trener odpowiada za ich gre i wyniki.
Karne powinno się strzelać silnie po ziemie tuż przy słupku.Ewentualnie w górny róg choć to bywa ryzykowane....... :roll: :roll: :renifer: :renifer:

przez **CharoN^** 2004-09-14, 6:06 pm

krzysztof napisał(a):
CharoN^ napisał(a):
Leonidas za swoich czasów karne strzelał w następujący sposób, na charakterystyczne 2 tempa. Robił to tak wspaniale, że strzelał na "pustą" bramkę, bo bramkarze już leżeli ... .

Czy strzelanie karnych na dwa tempa nie jest czasami niezgodne z przepisami ? Kiedyś coś takiego obiło mi się o uszy ?
Jeśli tak wyprowadźcie mnie z błędu.

Nie słyszałem jeszcze nigdy o takim zakazie. To jest swojego rodzaju technika strzelania z wapna. Tylko myślę, że najpierw karne trzeba strzelać conajmniej 8/10, a następnie dopiero zabierać się za takie urozmaicenia.

ps. Qba rzut rożny to nie, bo ostatnio Teresa i Dżimi nic nie strzelali z rożnych, ale sądzę, że rzut wolny z 16 metra w sam raz dla Lachy lub Morasia byłby dobrym rozwiązaniem :lol: :lol:.

przez **Gość** 2004-09-14, 6:51 pm

Z Kurdzielem nie byłoby ryzykowne gdyby strzelał tak żeby nie dać bramkarzowi szans na złapanie i wyprowadzenie kontry. Jose Luis Chilavert z Paragwaju strzelał wolne i jakoś potrafił to zrobić tak żeby albo strzelić bramkę albo dać sobie szansę na powrót. Czemu Kurdziel nie mógłby tego spróbować?? Może w końcu by tak mecze rezerw wykorzystać też na przećwiczenie jakiś wariantów a nie jak do tej pory.

P.S.
Krzysztofie z tego co ja wiem to karny jest wykonany niezgodnie z przepisami w momencie gdy zawodnik wykonujący ten fragment gry zatrzyma się całkowicie podczas rozbiegu. Jeśli tylko zwolni czy zmieni tempo to wszystko jest w porządku. Tak słyszałem.
Natomiast słyszałem też tylko nie wiem na ile to jest prawda, że tak jak przy rzucie wolnym zawodnik nie musi bezpośrednio z karnego strzelać. Podobno może podać piłkę byle nie za siebie, w bok i lekko do przodu. Ale co do tego to nie mam zielonego pojęcia na ile to jest prawda.

przez **twari** 2004-09-14, 7:02 pm

TERESA! I wszystko jasne....
Jedno niepowodzenie nie powinno pozbawic go tej fuchy!
A Kurdziel... gdyby wynik byl np. 3-1 to czemu nie.. bylo by ciekawiej i weselej! :D Ale gdy jest 1-1... raczej nie... :wink:

przez **WOJTEK** 2004-09-14, 7:11 pm

Morpheus napisał(a):Natomiast słyszałem też tylko nie wiem na ile to jest prawda, że tak jak przy rzucie wolnym zawodnik nie musi bezpośrednio z karnego strzelać. Podobno może podać piłkę byle nie za siebie, w bok i lekko do przodu. Ale co do tego to nie mam zielonego pojęcia na ile to jest prawda.

PIŁKARZ NIE MUSI STRZELAĆ NA BRAMKĘ. ALE MUSI POSŁAĆ PIŁKE DO PRZODU. I RZECZYWIŚCIE MOŻLIWE JEST ZAGRANIE PRZEZ DRUGIEGO ZAWODNIKA. ALE PO CO RYZYKOWAC ?? :lol: :lol:

przez **Gość** 2004-09-14, 7:23 pm

Wojtek dzięki za potwierdzenie :)
A czemu od razu bierzesz wszystko z punktu widzenia ryzyka. Jestem przekonany że gdyby ktoś tak rozegrał karny to zawodnicy bardziej by już zgłupieli niż zareagowali na takie zagranie :) :)

Zaskoczenie to 90% sukcesu ;) :D

Więc tak. Pitry posyła piłkę do Kurdziela a ten z 9 metrów strzela obok zdezorientowanego bramkarza ;) :lol:
Może być?? :)

przez **Qba** 2004-09-14, 11:19 pm

o rety, ale pierdzielicie... zenada... jaki trener? jaki bramkarz? o ja pierdziele...

przez **lukes** 2004-09-15, 12:15 am

Qba napisał(a):o rety, ale pierdzielicie... zenada... jaki trener? jaki bramkarz? o ja pierdziele...

spac juz idź :D
a wg mnie karne powinien strzelac jeden ten sam zawodnik, a nie zmieniac co chwile wykonawce. Raz nie wyjdzie,drugi ale potem juz beda brameczki. Ilez razy z rzedu jeden zawdonik nie strzeli karnego?? Na pewno nie 5 :roll:

przez **Gilardino** 2004-09-15, 8:46 am

ALE TO NIE PIŁKA RĘCZNA GDZIE KOLEŚ WCHODZI NA SAMEGO KARNEGO. A CAŁEGO MECZU RACZEJ TRENER BY NIE DAŁ RADY GRAĆ. POZA TYM SKĄD BY WIEDZIAŁ , ŻE W TYM MECZU BĘDZIE KARNY ??

OJ czasem wiadomo czy bedzie karny :twisted:

przez **kondi** 2004-09-15, 8:59 am

... jak na razie Lacha jest kandydatem nr 1 jeżeli chodzi o wykonywanie rzutów karnych w tym typowaniu.

PS.
Ciekawe kto będzie wybrany przez trenera ?

pzdr.

przez **Gilardino** 2004-09-15, 9:07 am

Sprawa karnych to nie zadna tam umiejętność techniczna !!!

Na tym poziomie kazdy piłkarz potrafi celnie i mocno kopnąć stojącą piłke z 11 metrów. Problem tkwi w psychice tylko i wyłącznie !!!!

Trenowanie karnych w takiej formie ze ustawiam na treningu piłę i celuje w jedno miejsce tak zeby było 9 na 10 mija sie kompletnie z celem, bo na meczu dochodzi wiele czynników wpływających na psychę (zły wynik, gra moze nie isć w tym meczu, kibice etc. etc.) I to spowoduje ze noga o 2 cm uderzy inaczej w piłke niz na treningu i bramkarz broni.

W przypadku naszych graczy dołek psychiczny pogłębia kazdy nie strzelony karny. Kazdy kolejny który podchodzi mysli o tym ze kilku juz nie strzelilismy i co bedzie jak ja nie trafie. Czyli mysli negatywnie !

Najlepiej chyba strzelać tak , że nie wybiera sie zadnego rogu tylko patrzy sie na bramkarza i czeka do końca. Bramkarz zawsze wykonuje jako pierwszy ruch. (Wystarczy pooglądać powtórki karnych na zwolnionych obrotach.) I strzelić nawet lżej i mało precyzyjnie (tzn np nie przy słupku) ale w inny róg niz ten w który sie kładzie bramkarz.
Bramkarz tez ma swoją psyche i prawie zaden nie wytrzymuje do konca tylko rzuca sie deczko wczesniej.

przez **Qba** 2004-09-15, 9:17 am

lukes napisał(a):
Qba napisał(a):o rety, ale pierdzielicie... zenada... jaki trener? jaki bramkarz? o ja pierdziele...

spac juz idź :D
a wg mnie karne powinien strzelac jeden ten sam zawodnik, a nie zmieniac co chwile wykonawce. Raz nie wyjdzie,drugi ale potem juz beda brameczki. Ilez razy z rzedu jeden zawdonik nie strzeli karnego?? Na pewno nie 5 :roll:

no oczywiscie, ze tak !!! a oni kombinuja jak kon soltysa pod gore!!!!! mam na mysli i zawodnikow i forumowiczow :)
pozdrawiam

Karny ... i co dalej ??

re

Re: re

Re: re

Kto przegląda forum