odniosę się zbiorowo do dwóch wypowiedzi:
Zag_06 napisał(a):... Teraz chciałbym napisać coś na temat tych pajacowatych idiotów co im klaskali po meczu. Uczcie ich tak dalej, bijcie brawo i liżcie ich po dupach frajerzy skończeni. Jestem za Zagłębiem na dobre i na złe i w każdej lidze (byłem wśród tej setki kibiców na inaugurację sezonu w 5 lidze z Grodźcem, woziłem się p o olkuszach, ząbkowicach, kluczach i tym podobnych) ale uważam że za dobrą grę należą się brawa i pochwały, słabą trzeba przeboleć ale za żenadę trzeba zjebać. Ch.. wam w dupę jeb..... pajace.
Puzon napisał(a):POdpisuje się pod tą wypowiedzią. No , może poza ostatnim zdaniem.Za co k***a im dziękować jak nic nie grali! Nie mam pretensji do Teresy, bo każdemu się zdaży nie wykorzystać karnego....
Wcale nie jestem zachwycony grą Zagłębia w spotkaniu z Mławą, ale nie można generalizować. Zauważ, że po gwizdku sędziego na boisku pozostali i zwrócili się w stronę trybun min. Moraś, Lacha, Dawid, a co do ich gry nic złego nie mogłem powiedzieć, w przeciwieństwie co do brynoli siedzących wśród pikników, którzy od 3 do 90 minuty krzyczeli "ku...a za co ja płacę..." ,"Rudy oddawaj za bilety", "Małocha z boiska...", "Co wy k..wa robicie", "bo wam premie obetnę", "co za długo w barze się siedziało" itp.
Czy takie odzywki działają mobilizująco na piłkarzy ? Chyba nie. Mógł jeden z drugim wyjść na boisko i pokazać jak się powinno grać. O ile wcześniej buntowałem się na forum przeciwko osobom, które najeżdżały na pikników, którzy wychodzili wcześniej z meczu, teraz przyznaje im racje. Takie osoby niech lepiej wcale nie przychodzą, jak od wejścia grę Zagłębia kalkulują na koszt biletu. Lepiej było kupić 4 wina zamiast marudzić na meczu.;-)
Mój komentarz co do gry Zagłebia będzie podobny jak większości osób:
Brak poświęcenia i determinacji.