GKS Katowice - Legia Warszawa ...

Wszelkie tematy dotyczące kibicowania oraz kibiców Zagłębia

Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52

Postprzez dominik 2004-06-11, 9:08 am

dzięki bardzo,już sobie sprawdziłem i jedzie przeż dąbrowe.......pozdrawiam :lol:
dominik
 
Posty: 64
Dołączył(a): 2004-02-08, 11:05 pm
Lokalizacja: dąbrowa gónicza


Postprzez Ader 2004-06-11, 5:13 pm

Pseudokibice GKS-u Katowice wynajęli płatnego zabójcę. Zapłacili mu 10 tys. zł za zamordowanie prokuratora, który jednemu z szalikowców przedstawił zarzut zabójstwa amerykańskiego studenta medycyny - dowiedziała się "Gazeta"

Morderstwo w Wyższym Wymiarze

Marek Z. jest fanatycznym kibicem GKS-u Katowice. Obracał się w kręgu złodziei samochodów oraz członków gangu, którzy ze śląskich sklepów kradli kasy fiskalne.

29 lutego szalikowcy bawili się w katowickiej dyskotece Wyższy Wymiar. Mieli przy sobie noże. Do klubu przyszli też amerykańscy studenci medycyny. Doszło do bójki. Marek Z. zasztyletował jednego z nich. Morderca i jego kompanii uciekli z lokalu, tyle że podczas ucieczki Marek Z. zgubił bagnet, którym pchnął Amerykanina.

W ucieczce pomagali przestępcy śląscy "kibole". Najpierw załatwili mieszkanie we Wrocławiu, potem przez jakiś czas ukrywali go na Śląsku.

27 marca policja dostała informację, że bandyta zaszył się w bacówce na zboczu Turbacza, najwyższym szczycie Gorców. Klucze do niej dostał od szalikowca GKS-u, który się opiekował chatką.

Akcja w śniegu po pas

Zatrzymanie Marka Z. było jedną z najbardziej dramatycznych akcji w historii śląskiej policji. Wyznaczono do niej tylko najsprawniejszych fizycznie funkcjonariuszy, którzy mieli doświadczenie w chodzeniu po górach. Pomagali też ratownicy górscy. Funkcjonariusze musieli przedzierać się przez półtorametrowe zaspy. Marka Z. dopadli bez jednego strzału, ale nie mogli z nim wrócić na dół. Zrobiło się bowiem ciemno i załamała się pogoda. Śnieżyca uniemożliwiała wezwanie śmigłowca. Policjanci z więźniem przebili się przez śnieg do zamkniętego schroniska i tam spędzili noc. Dopiero nad ranem goprowcy zwieźli ich na dół.

- Marek Z. przyznał się do zabójstwa. Twierdzi jednak, że działał w obronie własnej, bo to Amerykanie mieli zaatakować go pierwsi. Grozi mu dożywocie - mówi jeden z policjantów.

Śląscy policjanci zatrzymali też kompanów Marka Z., którzy tragicznej nocy byli z nim w Wyższym Wymiarze. Wszyscy są szalikowcami GKS-u. Prokurator przedstawił im zarzut udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Na jego wniosek zostali aresztowani.

Szalikowcy wydają wyrok

Udało się nam dotrzeć do mężczyzny, który jest blisko związany z kibicami GKS-u i dał policji "cynk", gdzie ukrywa się bandyta. W zamian odebrał nagrodę 5 tys. zł ufundowaną przez komendanta wojewódzkiego. Mężczyzna potwierdził nam, że słyszał o wyroku śmierci, jaki szalikowcy wydali na prokuratora, który ścigał Marka Z. i postawił mu zarzuty. Na wynajęcie mordercy zebrali podobno 10 tys. zł.

- Byłem posrany za strachu - opowiada nasz informator. - Myślałem, że ten wynajęty gość ma załatwić tego, kto wystawił Marka. Dopiero później usłyszałem, że to nie jest zlecenie na mnie.

Nie wiedział jednak, że chodzi o prowadzącego sprawę prokuratora.

Prokurator pod ochroną

Od piątku prokurator nie prowadzi już śledztwa w tej sprawie. Na polecenie szefa śląskiej policji zarówno on, jak i jego rodzina zostali objęci ścisłą ochroną. Z naszych informacji wynika, że jednemu z szalikowców nadano już status świadka incognito. Oznacza to, że jego tożsamość jest ściśle tajna.

Śląska policja szuka teraz nie tylko bandyty, który miał przyjąć zlecenie na zabójstwo prokuratora, ale również pseudokibiców GKS-u Katowice, którzy wynajęli płatnego zabójcę. - Ta sprawa jest dla nas priorytetowa, bo zagrożenie jest naprawdę poważne. Jak nigdy do tej pory - przyznaje osoba znająca kulisy sprawy.
Ader
ULTRAS ZAGŁĘBIE
 
Posty: 2192
Dołączył(a): 2003-02-13, 8:48 am

Postprzez M(L)ody 2004-06-12, 8:52 am

Hahaha jaka akcja. Jeden drugiego sprzedaje a później zamiast na swoim podwórku pozamiatać i nie dopuszczac wiecej do takich zdarzeń ze sprzętami ścigają nie winnego prokuratora. Hahaha to tylko w Katowicach ;)
M(L)ody
 
Posty: 7
Dołączył(a): 2004-05-15, 11:37 am
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Postprzez Gość 2004-06-12, 9:59 am

M(L)ody napisał(a):Hahaha jaka akcja. Jeden drugiego sprzedaje a później zamiast na swoim podwórku pozamiatać i nie dopuszczac wiecej do takich zdarzeń ze sprzętami ścigają nie winnego prokuratora. Hahaha to tylko w Katowicach ;)

Przepraszam ale co w tym śmiesznego-zginął człowiek mógł zginąć następny i nie ważne czy to prokutator czy ktoś inny.....
Gość
 

Postprzez mlody1906 2004-06-12, 10:01 am

-OLE ! OLE ! OLE !!!! ... uuuuuuuuuu
-ODDAJ BALON !!

toi toi pali sie :)

:piwo: pozdro dla Siwego i Kuby z Bemowa :piwo:
mlody1906
Adventure Group
 
Posty: 618
Dołączył(a): 2003-10-13, 10:16 pm
Lokalizacja: Malopolska

Postprzez zgredos 2004-06-12, 10:53 am

Najbardziej mi się podobało jak GKS-a nas wyzywała a Legia im odpowiedziała " co wy śpiewacie jak wy polskiego nie znacie"
zgredos
 
Posty: 1433
Dołączył(a): 2003-08-06, 3:29 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Pogoń

Postprzez Wally 2004-06-12, 11:27 am

To samo śpiewaliśmy rok temu, to nawet z tego sie policjanci śmiali :)
Wally
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 2003-07-29, 10:34 pm
Lokalizacja: Sosnowiec Zagórze

Postprzez asdf 2004-06-12, 6:32 pm

Wally napisał(a):To samo śpiewaliśmy rok temu, to nawet z tego sie policjanci śmiali :)

i 2 lata temu
asdf
 
Posty: 315
Dołączył(a): 2004-04-22, 8:11 am

Postprzez Duch 2004-06-12, 11:51 pm

Właśnie wstałem to sobie troche napisze

Spotykamy się na dworcu najpierw mieliśmy jechać rejsowym jednak większa grupa jechała EC to my też.
Na dworcu spotykamy jeszcze kilkadziesiąt osób co jadą na mecz do Bydgoszczy na siatke :D
Kiedy siedzieliśmy w przedziale chodził troche zagubiuony kanar.
W sumie trudno mu się dziwić z 80 osób jechało....
Jedyną złą rzeczą w nieposiadaniu biletu było to , że musieliśmy się co jakiś czas zwiedzac pociąg.
W końcu jechaliśmy 1 klasą przez godzine i nikt vlepki widzewa nie zauważył, wogóle tam to wszędzie są jakieś vlepki głownie widzewa i gornika........
Dojeżdżamy do Sosnowca a na peronie górnik jedzie na swój mecz .....
Później to chyba z 5 razy zwiedziłem cały Sosnowiec a na pewno ich sklepy wszystkie...
Tylko żałuje , że nie byłem na stadionie , a sklepik kibica to mają bardzo fajny.
I tak mijał czas do tej 17 po czym jedziemy z Zagłębiem pociągiem do katowic.
A tam całe kordony policji z polewaczką na czele......
Po tym chodzeniu po Sosnowcu tak wszystkich nogi bolały a tu trzeba było iść z 20 minut z buta na stadion.....
Tak wogóle to gks ma beznadziejne boisko treningowe niewiele lepsze od tego na Bielanach.
Wreszcie dochodzimy po czym próba wjazdu z bramą nie powiodła się.
Używają armatki i pał ......
Później postanowili wpuścić dziewczyny kiedy one weszły my się dowiedzieliśmt , że bez biletu nie wejdziemy ...
A sprzedaż tych biletów nie była prowadzona...
Dopiero pare minut przed meczem ustawiają przyczepe i zaczynają sprzedaż.
Jako , że jestem oszczędny wszedłem za darmo , jednak dopiero tak na 35 minute meczu.
Doping był jak dla mnie dość przeciętny widać było , że większość to Zagłębie...
Na moje oko było tak 1000 osób...
Oprawa również symboliczna z jednej jak i z drugiej strony..
Po meczu wbiegają fani gks-u i do nas zaczynają strzeać co bylo tego powodem niewiem....
Na boisku rozbierali swoich zawodników z tego co załuważyłem to Szali chciał koszulke zebrać jakiś ale Wojtek dzielnie walczył nawet wyglądało jakby Wojtek atakował.
Pobyli sobie jeszcze hanysy troche na płycie po czym się rozeszły do domu.
A my czekamy 1.30 h na wyjście ze stadionu i później z buta na dworzec i jazda w wypełnionym na maksa pociągu jechało się jak w saunie.
Wreszcie upragniony dojazd do Sosnowca i zwiedzanie miasta nocą.
Niektórzy okupowali hamburgera inni poszli na balety.....
Później dosiada się do nas zakręcona babka i gada takie rzeczy , że czas szybko płynie.....
O 3.50 jesteśmy już na dworcu i czekamy na opóźniony pociąg.....
Niektórzy czekali na pociag i mieli w planach powrót z nami jednak zostali zwerbowani przez Zagłębie
Jedziemy i jedziemy w końcu w Zawierciu konduktor wyskakuje po policje.
Po czym spisuje 1 przedział my byliśmy w 2 i od razu przed siebie tak jak zresztą wszyscy.
Stoimy tam z 40 minut aż w końcu policja mówi , że niech sam sobie spisuje tych ludzi , bo oni gdzieś tam idą..
Tak więc kanar został sam i stracił ochote do rozdawania kredytów.
I tak w śpiącej atmosferze dojeżdzamy do Warszawy po 24 godzinach.
Warto było miał być to najdroższy wyjazd a stał się jednym z najtańższych.
Duch
Legionista
 
Posty: 32
Dołączył(a): 2004-01-18, 7:41 pm
Lokalizacja: Ursynów

Postprzez M(L)ody 2004-06-13, 12:09 pm

Możliwe że mnie nie zrozumiałeś ale nie śmiałem sie tutaj z tej przykrej sytuacji jaką jest napewno śmierć ale z idiotyzmu kibiców GKS Katowice. I raczej to nie był śmiech pochwalny a raczej przęsmiewczy no nie wiem w kazdym razie odróżniam co jest złe a co dobre i sory jeśli moja wypowiedź mówiła co innego.
M(L)ody
 
Posty: 7
Dołączył(a): 2004-05-15, 11:37 am
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Postprzez z 2004-06-14, 5:28 pm

HEHEHE 1000 LEGII Z ZAGŁĘBIEM W KATOWICACH JASNE TO CZYLI RUCH JAK PRZYJEŻDZA DO NAS TO TAK PORÓWNUJĄC WAS A RUCH TO ICH BYŁO GDZIE 10000 :] NIEPISZCIE BZDUR BO PO CO :roll:

____________________________________________________________

:twisted: __MY MAMY SWOJĄ STOLICE KATOWICE___ :twisted:
z
JUDASZ
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2004-05-11, 2:18 pm

!

Postprzez ^m@rcin^ 2004-06-14, 7:33 pm

1000 nie bylo z 800
^m@rcin^
ULTRAS ZAGŁĘBIE
 
Posty: 4439
Dołączył(a): 2002-12-31, 2:53 pm
Lokalizacja: Sosnowiec-Pogoń

Postprzez KrZyNiO 2004-06-14, 9:11 pm

tez tak sadze bylo nas nie cale 800 osob :)) pozdro dla wszyustkich ktorzy tam byli :):)
KrZyNiO
 
Posty: 50
Dołączył(a): 2003-05-03, 9:48 am
Lokalizacja: Czeladz

Postprzez Tomano 2004-06-15, 1:13 pm

Jedno małe zdjecie z tego meczu, jak widac Adventures Group jest wszedzie :D Super lans 8)
Obrazek
Tomano
Adventure Group
 
Posty: 953
Dołączył(a): 2003-04-24, 1:06 pm
Lokalizacja: Będzin

Postprzez BartiN 2004-06-15, 4:18 pm

Duchu wsumie opisał całą naszą podróż i jeszcze raz dziekoowa i pozdro za zajebiste przyjęcie w Sosonwcu melanżyk był dobry do zobaczenia następnym razem
Sosnowiec zajebiste miasto

Legia i Zagłębie, Zagłębie i Legia
BartiN
 
Posty: 1
Dołączył(a): 2004-06-06, 11:13 am
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kibice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

cron