WCZORAJ ZNÓW ŻULE SIĘ POKAZALI Z "DOBREJ" STRONY.W POCIĄGU I NA MECZU.NA SZCZĘŚCIE NIEKTÓRZY WYKAZALI SIĘ ROZSĄDKIEM I KILKU Z NICH TEN WYJAZD DŁUGO ZAPAMIĘTA.A NA POWAŻNIE TO POWINNA BYC ROBIONA SELEKCJA NA DWORCU.PIJAKI NIECH ZOSTAJĄ W DOMU.BO TYLKO WSTYD ROBIĄ RESZCIE.
Alkohol i grupa dodają odwagi, przede wszystkim tym którym czasami gdy są sami może jej zabraknąć.
A zdrugiej strony jeśli cofniemy się pare lat do tyłu choćby do meczów u nas z Jastrzębiem, Odrą(po którym zamknęli stadion),Polonią czy Lechem - to większość zatrzymanych zaraz po meczu, była najebana, a pałą w to graj oni mają wynik, a najebany nie ma szans, żeby się wybronić.
PS. Jedna zasada - jak ktoś nie potrafi pić to nie powinien tego robić.